11-04-2019, 21:23
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62
12-04-2019, 06:32
W jakim aucie masz tarcze frezowane? Opel? Peugot? Citroen, kia? Może VW ma w jakimś? No nie. Nie po to się daje większe tarcze by po tym frezować i nacinać by zmniejszyć powierzchnię. Do tego naprężenia które powstają to w takiej tarczy ujdą i wykrzywia ja napewno szybciej w tych miejscach. ABS też nie skraca drogi hamowania tylko daje kontrolę podczas tego hamowania nad kierunkiem jazdy/poślizgu.
25-06-2020, 11:04
Witam,
chciałbym odgrzać temat. Jestem już trochę zdesperowany a może ktoś potkał się z takim problemem.
Na początek nadmienię, że zapoznałem się z 56 stronami odpowiedzi na podobny temat w tym wątku ale nie znalazłem odpowiedzi.
Auto drży przy przyspieszaniu. Sharan 2,8 4motion.
Drży przy prędkości 30km/h, później spokój i ponownie odzywa się przy 100-110 km/h. Przy 140. km/h i włączonym tempomacie drgania praktycznie niewyczuwalne.
Zauważyłem, że w zimie, kiedy temp. była ok. +5C i niżej przez pierwsze 5-10km po odpaleniu auto nie drżało.
Drgania czuć na całej karoserii, na kierownicy śladowe...
co już zrobiłem :
- wymieniłem na nowe : półosie obie kompletne (SKF) , łożyska przód (Febi), piasty przód (febi), tarcze przód/tył (ATE), klocki przód/tył (ATE) (mierzone bicie czujnikiem - ok. 0,03 - 0,05 mm )
- odkręciłem wał pędny od Haldexa i tak jeździłem przez tydzień - zero różnicy (podejrzany był wał, że daje wibracje)
- koła wyważane 5 razy. Opony nowe (Kormoran 94W) - na zimowych chińczykach to samo
- koło dwumasowe nie tłucze - wcześniej miałem Mondeo w, którym zmieniałem 3 razy dwumas więc rozpoznałbym.
- ustawiłem geometrię - bez zmian.
Jeżeli macie pomysł co to może być - dajcie znać bo mi się już pomysły skończyły.
Jeżdżę tak już 2 lata, przejechałem 60k i problem ani się nie nasila ani nie ustępuje. Auto kupione z "tym problemem".
Ostatnie co mi przychodzi do głowy - to felgi, choć w różnych wulkanizacjach twierdzą, że wszystko ok.
Jeżeli, ktoś z Was byłby gotowy pomóc, nie ma tego problemu a byłby gotowy pomóc - żebym mógł sprawdzić na jego kołach - chętnie zapłacę...
czy możliwe żeby skrzynia?
albo reduktor od 4motion (przekładnia kątowa) ?
ale jak to zdiagnozować...?
chciałbym odgrzać temat. Jestem już trochę zdesperowany a może ktoś potkał się z takim problemem.
Na początek nadmienię, że zapoznałem się z 56 stronami odpowiedzi na podobny temat w tym wątku ale nie znalazłem odpowiedzi.
Auto drży przy przyspieszaniu. Sharan 2,8 4motion.
Drży przy prędkości 30km/h, później spokój i ponownie odzywa się przy 100-110 km/h. Przy 140. km/h i włączonym tempomacie drgania praktycznie niewyczuwalne.
Zauważyłem, że w zimie, kiedy temp. była ok. +5C i niżej przez pierwsze 5-10km po odpaleniu auto nie drżało.
Drgania czuć na całej karoserii, na kierownicy śladowe...
co już zrobiłem :
- wymieniłem na nowe : półosie obie kompletne (SKF) , łożyska przód (Febi), piasty przód (febi), tarcze przód/tył (ATE), klocki przód/tył (ATE) (mierzone bicie czujnikiem - ok. 0,03 - 0,05 mm )
- odkręciłem wał pędny od Haldexa i tak jeździłem przez tydzień - zero różnicy (podejrzany był wał, że daje wibracje)
- koła wyważane 5 razy. Opony nowe (Kormoran 94W) - na zimowych chińczykach to samo
- koło dwumasowe nie tłucze - wcześniej miałem Mondeo w, którym zmieniałem 3 razy dwumas więc rozpoznałbym.
- ustawiłem geometrię - bez zmian.
Jeżeli macie pomysł co to może być - dajcie znać bo mi się już pomysły skończyły.
Jeżdżę tak już 2 lata, przejechałem 60k i problem ani się nie nasila ani nie ustępuje. Auto kupione z "tym problemem".
Ostatnie co mi przychodzi do głowy - to felgi, choć w różnych wulkanizacjach twierdzą, że wszystko ok.
Jeżeli, ktoś z Was byłby gotowy pomóc, nie ma tego problemu a byłby gotowy pomóc - żebym mógł sprawdzić na jego kołach - chętnie zapłacę...
czy możliwe żeby skrzynia?
albo reduktor od 4motion (przekładnia kątowa) ?
ale jak to zdiagnozować...?
25-06-2020, 12:39
Proponuję przebadać amory przednie i ich mocowanie. Trochę podobnie u mnie było.
A tak dla pewności, to przeguby bym dziesięć razy sprawdził. Wymienione, to jeszcze nie znaczy że na lepsze...
A tak dla pewności, to przeguby bym dziesięć razy sprawdził. Wymienione, to jeszcze nie znaczy że na lepsze...
25-06-2020, 16:16
Półosie z SKF do sga to syf nie z tej ziemi. Sam to doświadczyłem i chyba jedna czy dwie osoby na tym forum.
25-06-2020, 16:35
dzięki Panowie,
to jakie półosie polecacie?
Wcześniej jeszcze kupiłem 2 nowe GSP ale to był szrot od nowości. Nie sądziłem, że SKF też...
co do amorów - jeden niedawno był wymieniany... drugi jest OK, wg. stacji diagnostycznej....
Czy macie pomysł, jak można sprawdzić półoś, czy ona jest przyczyną?
to jakie półosie polecacie?
Wcześniej jeszcze kupiłem 2 nowe GSP ale to był szrot od nowości. Nie sądziłem, że SKF też...
co do amorów - jeden niedawno był wymieniany... drugi jest OK, wg. stacji diagnostycznej....
Czy macie pomysł, jak można sprawdzić półoś, czy ona jest przyczyną?
25-06-2020, 17:23
Oryginał. Może być używka lub na przegubach audi używki lub phaeton.
25-06-2020, 19:03
Mckjr nie napisałeś ważnej sprawy. Auto trzęsło i wymieniłeś ( miedzy innymi) półosie no i nadal trzęsie, nic się nie zmieniło. Nie szukałbym zatem w przegubach ( choć wesol ma racje, ze SKF to kibel) przynajmniej nie w tej chwili, raczej postawiłbym na:
Luzy maglownicy, gumy i łączniki stabilizatora, tuleje wahaczy, poduszki silnika, tylna belka. Sprawdziłbym tez stan śrub mocujących kołyskę
Luzy maglownicy, gumy i łączniki stabilizatora, tuleje wahaczy, poduszki silnika, tylna belka. Sprawdziłbym tez stan śrub mocujących kołyskę
25-06-2020, 19:23
Te mocowania to zawsze warto sprawdzić i jest to dość proste. Półosie to już niestety ciężej.
26-06-2020, 10:41
Wesol, Kalamb - dzięki za pomoc!
- tak jak napisałeś - wymieniłem półosie i nic się nie zmieniło.
- co do maglownicy - miała luz, delikatnie podkręciłem śrubę regulującą (dosłownie o 15 stopni) i objaw ustąpił. Co więcej, gdyby maglownica miała być przyczyną - o ile dobrze wnioskuję - czułbym to przede wszystkim na kierownicy.
- dzięki za wskazówkę dotyczącą śrub i gum.
Co prawda, przy każdym badaniu technicznym uczulam diagnostów, że mam taki problem i sprawdzali to przy mnie dokładnie i twierdzą, że wszystko w porządku... Może trzeba poczekać aż coś całkiem się rozsypie i wtedy wyjdzie przyczyna...
nie pozostaje nic innego tylko szukać dalej.
dam znać, jak znajdę przyczynę... i ile znajdę
Gdzieś we wcześniejszych wpisać ktoś wspominał, że jest w Toruniu? firma, która dorabia "wzmocnione" półosie... Czy macie może namiar?
- tak jak napisałeś - wymieniłem półosie i nic się nie zmieniło.
- co do maglownicy - miała luz, delikatnie podkręciłem śrubę regulującą (dosłownie o 15 stopni) i objaw ustąpił. Co więcej, gdyby maglownica miała być przyczyną - o ile dobrze wnioskuję - czułbym to przede wszystkim na kierownicy.
- dzięki za wskazówkę dotyczącą śrub i gum.
Co prawda, przy każdym badaniu technicznym uczulam diagnostów, że mam taki problem i sprawdzali to przy mnie dokładnie i twierdzą, że wszystko w porządku... Może trzeba poczekać aż coś całkiem się rozsypie i wtedy wyjdzie przyczyna...
nie pozostaje nic innego tylko szukać dalej.
dam znać, jak znajdę przyczynę... i ile znajdę
Gdzieś we wcześniejszych wpisać ktoś wspominał, że jest w Toruniu? firma, która dorabia "wzmocnione" półosie... Czy macie może namiar?