Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Trzęsie kierownicą i całą budą
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tu skrzynia i biegi nie maja raczje nic do tego. Skoro na 6 biegu jest to wyczuwalne bardziej zwlaszcza jak dodasz gazu ( czyli obciazysz silnik i caly uklad napedowy) to mimo wszystko stawiam na to ze dwumas takie wibracje powoduje.
Jaki tam dwumas wsadzileś- marka oraz oznaczenie/przeznaczenie( do ASZ/BTB czy do slabszych AUY a moze jeszcze AJM itp)??
zaczne od tego że wyczyścilem temat od zbednej gadaniny...
mi wczoraj pojawil sie problem z wibracja kiery przy predkości od 70km/h,
wiec przeczytalem caly temat...

mam pytanie co do naprawy we wlasnym zakresie "podwórkowym"...
czy jest duzo zachodu przy demontazu pólosi... a jezeli juz to jak rozpocząć proces diagnozy,
aby dojść co poszło i dokonac wymiany...
A może przyczyna jest błaha - krzywe felgi?
to stalo sie z dnia na dzien Wink...
jest po sprawie... smigalem po zaspach... nazbieralo sie sniegu w felgach...
potem stal w garazu delikatnie odpuscilo i zrobila sie zmarzlina...
lod robil za cięzarki Wink... i stad bylo bicie
(20-12-2012 01:19)sharanista napisał(a): [ -> ]mam pytanie co do naprawy we wlasnym zakresie "podwórkowym"...
czy jest duzo zachodu przy demontazu pólosi... a jezeli juz to jak rozpocząć proces diagnozy,
aby dojść co poszło i dokonac wymiany...

prawą wyciagniesz bez porblemu i wystarczy tylko odkrecic ta srube centralną na przegubie zewnetrznym a wewnetrznym te 6 srub na splina. Polos lewa niestetry tak latwo sie nie podda. Najszybciej to odkrecic dwie sruby od wahacza co trzymaja go do sanek. Odsuniesz wtedy zwrotnice i półoś wyjdzie. Te same śruby tez odkrecasz.
sharan2004 nie wiem jaki powinien być ET felg w Twoim modelu auta, ale jak masz możliwość to przełóż / załóż inne felgi i zobacz czy problem występuje nadal. Jeśli tak, to znaczy ze ET jest nieodpowiedni.
Może opony są trefne. Zakładałeś inne kapcie na innych felgach?
tam sa mozliwe przyczyny tylko takie:
-luz na polosi podpory
- naderwana guma łożyska podpory,
- przeguby zewnetrzne i wewnetrzne zwlaszcza,
-koła, tarcze hamulcowe itp.

Nie wiem jakie te polosie tam daleś dokladnie bo ponoc nawet z GKNa jedne sa okej z drugie lipa.
Nie wszystko Smile Ja na swojego Szarika nie narzekam, nic się nie trzęsie za to pięknie jeździ Smile
Walczę od jakiegoś czasu z pewnym nietypowym problemem. Mam Galaxy V6 2001 rok, skrzynia automatyczna 5 biegów.

W trakcie powrotu z Niemiec, gdy ciągnąłem auto na lawecie, pojawiły się wibracje przy przyśpieszaniu. Myślałem, że skrzynia kończy żywot. Ostrożnie, bardzo delikatnie przyśpieszając, dotarłem do Łodzi. Po odpięciu lawety okazało się, że skrzynia chodzi dobrze, wibracje są minimalne, generalnie nic strasznego.

Mój znajomy mechanik przejechał się ze mną i pierwszy wniosek - przeguby wewnętrzne. Objawy były typowe, więc kupiłem półosie nówki i wymieniliśmy. Prawy przegub był mocno zmęczony z luzami więc wyglądało, że to to. O dziwo problem nie zniknął. Niestety dopiero po wymianie półosi zauważyliśmy, ze problem występuje również na postoju. Gdy na parkingu albo neutralu dodaje się gazu, to mniej więcej pomiędzy 1600 a 1800 obr/min czuć te wibracje.

Na podnośniku było czuć, że całe drgania idą od strony skrzyni biegów. Wniosek - sprzęgło hydrokinetyczne. Kupiłem drugie, wymieniliśmy i... problem nie zniknął.

Mechanik podejrzewa teraz, że może coś jest niehalo z wałem korbowym, bo za bardzo nie ma już pomysłu co to.

Najzabawniejsze jest to, że samochód ma moc, chodzi dobrze, skrzynia chodzi idealnie, wszystko pozornie bez problemów, poza właśnie wibracjami przy pewnych obrotach silnika. Są one tym silniejsze im większe jest obciążenie silnika czyli przy mocnym podjeździe pod górę, podczepionej przyczepie itd.

Przekopałem cały net i nikt takiego problemu nie miał. Od kiedy problem się pojawił zrobiłem już kilka tysięcy km i nic się nie pogarsza, poza drganiami, samochód pracuje zupełnie w porządku. Niestety całe nieszczęście pojawiło się gdy już zacząłem sprzedawać ten samochód i przez te komplikację musiałem się wstrzymać, bo nie wcisnę komuś takiej kaszany, bo nawet jak nie odczuje tego podczas jazdy próbnej, to po prostu nie mam ochoty kogoś oszukiwać.

Ktoś ma jakiś pomysł?
Przekierowanie