to sa osobne rzeczy. Tak jak osobny temat to przegub wewnetrzny i tak samo zewnetrzny to tak samo osobny temat to podpora polosi czyli te frezy. Tam w to polaczenie trzeb aod czasu do czasu pakowac troszke smaru bo ten element sie wypracowuje nie tak jak to mylnie pisza na stronkach motomaxa czy ci co to malpuja na allegro od soli wody itd tylko od tego ze tam jest tarcie i siła skrętna. Tarcie wydawaloby sie z enei wystepuje bo przecie to polaczenie jakby na stale. ALe wyobrazmy sobie ze ta mniejsza czesc co siedzi w skrzyni nie jest idealnie w osi obrotu z poloska w ty koszu alu. Co si ebedzie dzialo podczas jazdy i tysiecy kręceń? Wkoncu nasteuje mini tarcie miedzy frezami i sie wyciera metal. Przecie wystarczyloby te obie czesci ze soba zespawac na stale i wcisnąć calosc z koszem alu. Przecie spaw sie nie wyrobi. Ano wyrobilo by sie to ze te przegiecia z biegiem czasu wylamią spaw lub ewentualnie nawet moga uszkodzic lozyska w mechanizmie roznicowym skrzyni.
widziałem że masz sprawdzonego gościa co regeneruje te rzeczy, jak wróce z wawy to wytargam półoś i ocenie, jeżeli bedzie potrzeba regeneracji to się odezwę do ciebie, lepiej wziąć kogoś z polecenia niż celować na ślepo. Ten kontakt co polecałeś chłopaką dalej aktualny?? czy tą ośkę wysyła się razem z koszem i on w ymienia też łożysko? czy musze sam rozebrać i sam patyk się wysyła?? i co wtedy z łożyskiem?
Ostatnio zawiódl ten gosc co go polecalem ale odmienil część na inną. Wysyla sie sama poloske. Lozysko wstawiasz zakupione w hurtowni lozysk i po sprawie.
czyli łożysko kupione po numerze w normalnej hurtowni ok, i to bedzie działać?, w czym zawiódł cię gość, w jakości regeneracji?
lozysko dajesz czalkiem inne. Poporstu bez tej gumy i tego pierscienia alu. Podawane bylo na forum oznaczenie lozyska. Wkladasz,skrecasz i jest okej.
Mi akurat zrobil dobrze ta podpore al ekolega z forum teraz jakos ostatnio miał problem bo kiepsko mu wykonal ta regeneracje ale odmienil na juz dobrą.
Półoś wymienił i na razie jeżdżę i jest ok, kasę za odesłanie bubla też oddał wiec zachował się przyzwoicie, mogę go zdecydowanie polecić.
poproszę namiary, na jaki koszt mam sie szykować, przywymianie tego patyka z frezem do skrzynu plus łożysko to kosza ameliniowego
450 zl ale targuj sie bo moze juz nie pamietac bo ja tam wywalczylem zniżkę u niego. nr tel 602285471
Lozysko juz sam dokupujesz 6307 2RS C3 czyli podwójnie kryte z powiekszonym luzem. Jest odrobine szersze ale nie przeszkadza to w niczym. Koszt okolo 35 zl za jakies tam dobre lozysko np FŁT.
W Goleniowie w Handlepolu bo mam tam znajomosci. Juz nie pameitma czy wlasnie faga czy FŁT ale cos kolo 30 zl placilem. Poczatkowo bralme dwa- jedno mniejsze bo myslalem z edam to w jakiejs flanszy ale suma sumarum dalem to pco pdoalem. Luz nieco wiekszy by ewentualne drgania nie dzialaly szodliwie na lozysko. TO ci kazdy powie kto sie zna na tej materii w lozyskach. Ja sie tam nie orietuje ale ojciec moj ma to wszystko w jednym palcu. Tam nie ma bytnich obciazeń tak wiec łozysko nei musi byc jakijś super firmy bo ani obrotow nei ma tam duzych ani przeciazen. A to lozysko moze przenosic poprzecznego chyba ze 2 tony.
A wiwdze w tych danych z linku ze ponad tone znosi bez mrugniecia.