Wlasnie bardzo mnie dziwi jedna rzecz. Podczas pracy silnik lekko swiergoli i po wcisnieciu sprzegla to mija. Mija ale nie zawsze, nie od razu i nie do konca. Natomiast dzwiek ( metaliczny pisk-dzwonienie) przy gaszeniu wystepuje bez wzgledu na to czy mam wcisniete sprzeglo czy nie a w starej dwumasie po wcisnieciu sprzegla gasl cicho. Luzu nie okresle ale byl niemal identyczny jak w starej2M. Stara powodowala delikatne wahniecia nadwozia sporadycznie na zimnym silniku a najczesciej bujal przy temp na 1/4. Dwa dni temu poszedl mi wysprzeglik wiec mysle- wymienie komplet- i teraz mam gorzej niz mialem. Zastanawia mnie jeszcze z czego pochodzi rysa podwojna na obudowie 2M widoczna przez otwor w skrzyni ( tam gdzie widac punkt 0). Moze tam trze i podczas wcisniecia sprzegla caly 2M sie minimalnie stabilizuje przez co cichnie ale juz podczas gaszenia wibracja jest zbyt dyza, zeby wcisniecie sprzegla mialo ja ustabilizowac i dlatego trze.
Przekaze mechanikowi Twoja wskazowke Wesol i dziekuje.
Dziwi mnie tylko odginanie blachy bo przeciez jej ulozenie wymuszaja otwory srub i tuleje ustalajace a poza tym jest scisnieta wiec jak moglaby byc zle ulozona?
mnie tez dziwilo ale jednak jednak mozna ta blache lekko dogiac.
mirekm76 doszedłeś co z tą dwumasą?
Na wtorek umowilem sie na demontaz sprzegla. Ma zalozyc stary komplet a obecny oddac do reklamacji. Pomijajac dzwonienie podczas gaszenia i odpalania kiedy silnik nie jest calkowicie rozgrzany dwumas halasuje i sinik nie pracuje tak rowno jak powinien.
nie wiem czy masz duzy luzy na tym starym dwumasie bo sa przypadki ze dwumas jest rozklekotany a takze takie ze sie zatarł na maxa lub prawie maxa. PRzed zalozeniem wez ten dwumas wyropuj i rozruszaj obie masy najlepiej jak wlozys ten dwumas wimadlo i jakims plaskownikiem rozruszasz obiemasy po tym moczeniu w ON. Dwumasy dosc czesto bywaja wadliwe- reklamuja zarowno cywilni uzytkownicy aut jak i seriwsy autoryzowane wiec to zadna nowość by byla.
Stary na oko ma taki luz jak nowy. Nie jest zatarty tylko jak mialem temp na cwiartce to co kilkanascie sek delikatnie buja samochodem. Ma 220tys i pewnie miekkie sprezyny. Luzow osiowych nie ma. Na razie go zaloze a jak wroci z reklamacji luk to trzeba bedzie znowu. Juz nawet myslalem, zeby kupic sam dwumas sachs:a i zalozyc moje stare sprzeglo bo jest dobre. Tylko boje sie, ze po 200tys sprzeglo moze dobrze wygladac ale juz dlugo nie wytrzyma.
zmierz jaka ma grubosc tarcza sprzeglowa i jesli nie ma 7 mm albo mniej to zakladaj. 8 mm ma nowa tarcza wiec tak do 7,5 mm waqrto zalozys stara tarcze. Ja bym tak zrobil. Ja ze mialem tez jeszcz ejeden zestaw to jedna tarcze dalem do radzika i po regeneracji zalozylem taka tarcze. Docisk stary bo co tam sie ma zepsuc.
Co do luzów dwumasy to ja ci mowie wrzuc w otwory dwumasy dwie srubki 10 mm tak by mozna bylo zlapac za te śruby imadlem i jakims plaskownikiem sprawdz jak sie kreca meidzy sobaq obie masy i ile jest luzu tego jałowego. Czmeu tak? bo ja tez mialem dwumas niby zdrowy i taki super a jak wlozlem w imadlo i zrobilem testa to wyszlo ze luzu zamiast tego 2 zeby to bylo 9 zebów. Caly zamach chodzi tak ze jest jak dobrz epamietam okolo 14 zebów od deski do deski.
Jutro u niego bede to moze sie cos zorientuje. Chyba, ze mi nerwy puszcza to zostawie auto i pojde w p... :-)
dzis zostalo zdemontowane moje sprzeglo ktore bylo zakladane w listopadzie to one powoduje telepotanie chyba... mechanik zdziwiony bo dwumas ma mega luzy i tarcza z sprzegla jakby sie cos krzywo krecilo ? patrzac na tarcze z gory polowa widac ze uzywana a pol jakby niewiele a na ttm sprzegle bylo jezdzone okolo 4-5 tys km dziwne jakby zle wywazone ? caly komplet polecial do reklamacji
U mnie to samo. Tarcza zdemontowana, luz jak na starej 4-5 zebow a dodatkowo lata cale na boki. Zrobilem na nim 2000km.