Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Ile pali TDI ? spalanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kumpel zmienił z 195 na 235 i ponoć bierze mu litr więcej wiec przy 225 powinno być trochę mniej, zależy też jakie wcześniej były.
Ja z kolei zmieniam z 195/205 na 225 i nie zaobserwowałem różnicy w spalaniu żadnej.

Sama szerokość szerokością fakt ale duże znaczenie ma też waga opony i waga felgi ...
Często gęsto opony firmy "krzak" czy też z niższej półki są cięższe i tak samo ma to wpływ.
W eko drivingu jeszcze nigdy nie przekroczył mi 7l.
Na S8-ce, przy 90km/h nawet poniżej 6 l pokazał komputer.
Najwięcej jara w upał z klimą, w mieście i adekwatnie w srogą zimę z ogrzewaniem, powyżej 7l-8l ON.
srednie z 6236km 6.3L
Obecnie każda opona wg normy UE ma etykietę, na której jest podany współczynnik zużycia paliwa/głośności itp.
Ja szukałem w oponeo.pl, to dla mojego najlepiej wypadł DUNLOP, ale i kosztuje nieźle.
Skąd Wy bierzecie tak niskie spalanie? Powołujecie się na komputer czy faktycznie tankujecie i liczycie tak jak ja to robię? Mój rekord to 6,9 litra w trasie, na co dzień po mieście 9 litrów, a w zimę z dogrzewaczem 11 litrów. I tak niezmiennie od 4 lat, bez względu na opony i felgi...
Moja średnia liczona skrupulatnie (tylko pełne tankowania) z 28 tys.km wynosi 7,25.
Min 6,1
Max 8,4
Robert to co podajesz wydaje mi sie raczej blizsze prawdzie. Choc troszke duzo te 11 chyba ze mowa o zimie z mrozem -15 i odcinki tez nie jakies po 200 km. Dogrzewacz tutaj to akurat poprawia spalanie zimowa porą. JEgo sprawnosc jest dosc wysoka czyli bardzo dobrze zamienia rope na energie cielną. Lepiej tak jak silnik ma wywalas rope w wydech. Ja generalnie nie mieryzlem nigdy jakos mocno skrupulatnie ile pali ale cos mi tak sie przypomina ze gdzieś od fula do rezerwy to robie ze 700-850 km. To i tak spora rozbieżnosc bo to tez zalezne jest od tego w ajkich warunkach jade oraz w jaka pore roku. Jak wracalem z Gdanska to tez sobie poszalalem i troszke cislem i sporo jechalem w okolicach 180 km.h a raz nawet 220 km/h. ale widac normalnie jak licznik opada. Wtedy wracajac to te 330 czy 350 km to bylo okupione nie wiem dokladnie ile ale dosc duza iloscia ropy. obie strony to cos kolo 690 km zrobilem i wypalilem bak paliwa prawie.
(12-04-2015 18:23)wesol napisał(a): [ -> ]Robert to co podajesz wydaje mi sie raczej blizsze prawdzie. Choc troszke duzo te 11 chyba ze mowa o zimie z mrozem -15 i odcinki tez nie jakies po 200 km. Dogrzewacz tutaj to akurat poprawia spalanie zimowa porą. JEgo sprawnosc jest dosc wysoka czyli bardzo dobrze zamienia rope na energie cielną. Lepiej tak jak silnik ma wywalas rope w wydech. Ja generalnie nie mieryzlem nigdy jakos mocno skrupulatnie ile pali ale cos mi tak sie przypomina ze gdzieś od fula do rezerwy to robie ze 700-850 km. To i tak spora rozbieżnosc bo to tez zalezne jest od tego w ajkich warunkach jade oraz w jaka pore roku. Jak wracalem z Gdanska to tez sobie poszalalem i troszke cislem i sporo jechalem w okolicach 180 km.h a raz nawet 220 km/h. ale widac normalnie jak licznik opada. Wtedy wracajac to te 330 czy 350 km to bylo okupione nie wiem dokladnie ile ale dosc duza iloscia ropy. obie strony to cos kolo 690 km zrobilem i wypalilem bak paliwa prawie.
Więc właściwie to na baku do pełna robię około 750 km latem (zawsze klima) i 600 zimą z dogrzewaczem. 90% mojej jazdy to zakorkowany Wrocław i krótkie odcinki, średnio dziennie 35km w 5 odpaleniach auta. Wiem, że podnośi to spalanie, szczególnie zimą, ale nic tu nie zmienię Wink Powyższe spalanie uważam za normalne Smile
Poprawie ci humor bo cyba mam cos podobnie. W golfie tez przleoty mam male i tam fis dosc dobrze pokazuje i mimo ze to buda mniejsza to spalanei na poziomie 7 litrow a czasem 8 litrów jest. Zona wiecej jeżdiz ale nauczona tez ze do czasu do czasu trzeba depnąć. Zreszta co ja bede pisal. Dwa mandaty za predkosc ma.
Przekierowanie