Możliwe. W końcu ma już nalatane prawie 250. Z drugiej jednak strony tak praktycznie z dnia na dzień pompki by siadły? Poza tym auto jeździ normalnie.
nie wiem czy pompki ale raczje jakby mialy siasc to by bylo czuc i napewno nie po spalaniu ze cos jest nie tak. Poza tym chcial bys emaila od pompek dostac ze maja zamiar sie skiepszczyc czy jak. Czlowiek tez zdrowy byl a nastepnego dnia zmarł.
Tam nie wiem i nie bardzo mi sie chce wierzyc w te 5-6 l/100 km. Bo moj od nowosci nawet w trasie nie zchodzil ponizej 6,8 l/100. I zaznaczam ze jezdze tylko na paliwie markowym po zachodzie. No chyba ze to wina tego ze nie uzywam PSJ.
Ja też jestem mocno zaskoczony spalaniem poniżej 7l na trasie, bo miałem poprzednio opla combo, też wysoki, silnik 1,3 cdti, deptałem ile się dało, palił zawsze 7,miasto, trasa, 6.5, to było min. Inna sprawa, że sharan ma skrzynie 6b, opel przy 130 na 5 biegy wył jak dożynane zwieże to i spalanie
standard po mieście był 7. Sharan, że duży, to zima 10 moim zdaniem się należy, jakby w lato palił 8 po mieście, to bym był szczęśliwy
Bus t5 2.5 TDI 170KM po mieście zjada 11l .
Od ostatnich dwóch zbiorników zaczął mi dużo palić Sharan ... ( pierwszy zbiornik 9.0L drugi 9.4L / 100km ). Wcześniej palił około 7,5 - 7,8. Styl powiedział bym że mieszany cały czas.(70% miasto - 30% autostrada ) Trochę przeleci spokojnie - a trochę się go przewietrzy
Tankowane do tej pory tylko na BP. ( Zresztą od paru lat ... i było wszystko ok ). Dzisiaj zatankowany do pełna na Orlenie - zobaczymy czy coś się zmieni.
jak mój zacznie palić po mieście 7.5 to idę ten kilometr na jasna gore na kolanach
A mój zaczął wreszcie palić po ludzku
po ludzku czyli ile?moj gustuje w granicach 7,5-8l ale mysle ze zejdzie troszke jak wymienie mu jeden pompowtrysk bo ma już wartości poza normą