Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Ile pali TDI ? spalanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(05-04-2016 14:31)piotto0 napisał(a): [ -> ]Big Grin ? Auto przegrzać? Jak na równym na 6'tym biegu nie jedzie to polecam poszukać gdzie moc uciekła. Bo nawet jak pamiętam 115'tka długo bo długo ale się rozpędzała. No po to ta 6'tka jest żeby przy tych 120km/h+ już ją zapiąć...

Wiesz niektórzy na tym forum, to przy tej prędkości mają 4-kę zapiętą, wiesz o kogo chodzi ..... Problem w tym, że jeden sobie jeździ powiedzmy 100-ką w trasie, a drugi musi 170km/h i wtedy miesza lewarkiem jak łyżką w zupie żeby wykorzystać w pełni.
(05-04-2016 17:05)wesol napisał(a): [ -> ]Nie będę tego komentować ze zapinany 6 bieg przy 120km/h. To jaki bieg wypadałoby zapiąć przy 150 i jaki przy 180?

ale oczym my mówimy.. wyraźnie kolega pisał że na PROSTEJ drodze/ albo nawet tfu na delikatnych różnicach poziomów ( autostrada niech będzie w Polsce ) jadąc 120km/h jedziesz na 5'tym biegu ? Nie na 6'tym ? Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, bo chyba nikt o zdrowych zmysłach by tak nie robił.
I tak jak nagle chce wyprzedzić to jasne że warto zapiąć bieg czy nawet 2 niżej, i ogień bo wyprzedzanie jest a) sprawniejsze, b) są mniejsze obciążenia i nawet spalanie jest mniejsze bo szybciej osiągniemy prędkość którą chcemy. No ale w dalszym ciągu mowa jest o jeździe na prostej drodze..

I tak, jadę w mieście spokojnie na 3 pasmowej drodze np. 80km/h i jadę na 5'tym biegu bo na 6 ( mimo że spokojnie mógł bym jechać ) szkoda i z "tyłu" głowy coś mówi, że to jeszcze za mała prędkość/obroty są.. no ale 120km/h Wink? To już popadanie w skrajność i przesadzanie..

PS. Co do właściwego tematu.. ostatnimi czasy cieplej się zrobiło, to i trochę spalanie się zmniejszyło -> 8.1l na baku Smile i 3.93zł na BP. Smile
nie tam żeby coś bo ze mnie ani moder ani admin

ale czy ten temat nie dotyczył spalania w TDI a nie notlaufów tudzież techniki jazdy ??
Tak ale styl jazdy i nawet moze po czesci to gdzie zamieszkujemy, gdzie rpacujemy moze dac pewien obraz co do spalania. Nie zdziwie sie jak ktos napisze ze duzo jezdzi- wsiada i jedzie nawet lekko zaladowany i spali 6 litrow a ten co smiga na pusto po miescie na malych dystansach to wyjdzie mu 9 litrow. Coś tam mody sprzatają ale nie oto chodiz by robic wiecznie na "warsztacie" pożadki. Forum pożadkowe, przyjazni i dobrej zabawy to gdzie indziej jest, choc jak czytam czaami to ubaw tam mam po pachy.

Tak masz racje Piotto0 ze na prostej ze stala predkoscia to mozna i przy 100 km/h zapiac 6 bieg. Ale to ma byc sam fakt zapiecia takeigo biegu tylko?? Mi jakos w glowie siedzi ze zmieniam bieg po to by dalej jakos tam jechac a nie ze zmieniam bieg na wyzszy by robic hamowanie silnikiem lub utrzymac jakas tam predkość. Ile tak razy sie robi na odcinku 100 km?? Raczje bardzo malo i chyba tylko jadąc tak ze 2 km z tego wszystkiego. Trudno wtedy mowic o jezdzie na 6 biegu. Nie chodzi oto by katowac zaraz auto niewiadomo jak ale nie tylko ja zawsze mowie ze dobijanie dwumasy to nie jest wtedy jak jedziesz 1200 obr na 2 biegu tylko jak jedziesz 2200 obr na 6 biegu a przyspieszasz nawet tylko troszke. Dlatego nie ma jednoznacznje nigdy odpowiedzi jak jezdizc by dwumas nie siadał.
A samo myslenie trzeźwe podpowiada ze nikt nie projektuje auta tak by od pierwszego do ostatniego biegu jezdzic do 100 czy 120 km/h a dalsza jazda z wieksza predkoscia cyzli powiedzmy do 190 km/h na jakim ma sie odbywac w takim razie?? Tak jak kolega na pisal na 7 i 8?? Producent zapomnial dorobic kilku biegów?? TO ze auto bedzie jechac z predkoscia 100 km/h na 6 biegu wcale nie oznacza ze spali bardzo malo nawet jak FIS pokaze wyniki dość niskie. Nie obroty sa tu aż tak wazne. Testowalem u siebie iz na takim stylu jezdzenia jak umnie czyli raczjenie dalekie trasy plus jazda nie zamuleniowa to spalanie mam na poziomie 8 do gora 9 litrow. Jazda natomiast spokojniejsza tez na takich dystansach objawia sie tylko tym ze spala mi gdzies wlansie nie wiecej jak 8 litrow ale 7 tym nigdy nei uzyskalem.
Niebieski tak jak zauważył kolega Wesol na spalanie wpływ ma technika jazdy i to gdzie się jeździ. Inaczej spali auto w górach i na płaskim, więc chyba się trzymamy tematu? Tak samo to ile się dziennie pokonuje kilometrów. Gdy jadę na wakacje i pokonuję z rodziną około 700 do 800 km dziennie to samo z siebie u mnie zapala się światełko, „co z tego, że przygazujesz skoro i tak dużo wcześniej nie dojedziesz". Przynajmniej ja jak jeżdżę dynamicznie w trasie to jakoś szybko się męczę.
co ma wpływ na spalanie to mnie uświadamiać nie musicie

mniemam że inna była idea założyciela tematu (wystarczy przeczytać poprzednich czterdzieści parę stron)
, a o tym jak jeździć i co ma wpływ na spalanie to raczej temat na inny "temat"

temat samego spalania się tu rozmyje, ale skoro uważacie że tak jest ok to nie mnie się w to wpieprzać, choć pozostanę przy swoim zdaniu i Wasze wywody i tak tego nie zmienią.
To o czym piszecie, powinno znajdować się w technice jazdy i wpływach na spalanie a nie samym spalaniu gdzie wpisy dotyczą krótko i na temat, jak gdzie jechał i ile spalił.
No ale stary jestem to marudny, tak że nie ma problem rozwijajcie się wszak to publiczne forum i większość decyduje.
I oczywiście bez urazy do nikogo
Witam.
Panowie czegoś nie rozumiem
Mianowicie.
Silnik 1,9 tdi asz 130km (narazie potem dodam bo ciut mu brakuje)
Trasa Warszawa-Brela(Chorwacja) 1468km.
2 dorosłych ,2 dzieci,4 fotele i spory zapas napoi
Spalanie na autostradzie 6 bieg ok 130 km/h ok 8,1 l
6 bieg ok 140 km/h 7/7,5 l
Czy u was też są takie myki że im szybciej tym mniej?
Pozdrawiam
To podajesz wskazania z kompa czy z tankowania?
(20-06-2016 20:49)lunek1 napisał(a): [ -> ]Spalanie na autostradzie 6 bieg ok 130 km/h ok 8,1 l
Też mi tak pokazuje mniej więcej, oczywiście na FIS'ie.
z kompa.
W powrotnej drodze postaram sie obliczyć wyniki z tankowania choć mysle ze nie wiele będą się różnić.
Przekierowanie