Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
kolego ja bym stawiał na manetkę, może gdzieś jest w środku zwarcie i przez to świruje i tylna i brak czasówki w przodzie
Moze byc manetka. Ale na poczatek to bym sprawdzil miernikiem kabloteke. Głównie rozchodzi mi sie o ta od silniczka spryskiwaczy. Jest on powiazany z wycieraczkami na krzyż i dlatego odwracanie biegunowosci jego pracy powoduje oczewiscie psikanie na okreslona szybe ale tez i uruchamia nam wycieraczke daną.
Witam.
Sorka, że wracam do tego tematu wycieraczek przednich ale mam problem, tzn. za każdym razem jak przekręcam zapłon wycieraczki robą dziwny ruch na wysokość od 1 do 3 cm do góry po czym wracają do położenia pierwotnego, czasami po użyciu wycieraczek ta górna czyli lewa nie wraca do swojego wyjściowego położenia ale zostaje troszkę uniesiona na szybie.
VW Sharan z 2003, zakup 2 miesiące temu.
Proszę o pomoc czy muszę wymieniać mechanizm czy może to problem z elektryką? W ramach uzupełnienia pytania dodaje, że w chwili zapłonu manetka która załącza wycieraczki jest na 100% wyłączona. Koledzy a jak sprawdzić te luzy w mechanizmnie oraz luzy w stacyjce. Jestem zielony w tym temacie bo jestem tzw. mechanikiem zza biurka. Przeglądając posty dotyczące wycieraczek w sharanie napotkałem kolegę bombel1985, który sobie poradził z tym proiblemem ale nie podał szczegółow jak ten problem rozwiązać. Mam jeszcze zapytanie, czy to dziwne zachownie wycieraczek może być spowodowane zle ustawionymi wycieraczkamni? Ja przy nich nic nie grzebałem ale może poprzedni właściciel.
Proszę o pomoc a jeśli to możliwe to o kontakt pod którym mogę się skontaktować z osobą, która mi pomoże w powyższej kwestii. Z góry dzięki!!!
Też tak mam .... ale nie zawsze ....
nie walcze z tym...
Panowie a może ktos rozkminił porządnie temat "pierwszej pozycji włącznika wycieraczek - czasowego"?????
Mianowicie:
- nie działa u mnie czasówka. Działa 2 bieg, średni
- działa 3 bieg, szybki
- mechanizm wymieniony jeszcze przez helmuta
nie ma czasówki, na schemacie dojrzałem, że problem sie u mnie bierze z głownej skrzynki elektrycznej, w skrzynce bezpiecznikowej jest zatopiony mechanizm elektryczny odpowiedzialny za interwał czasowy i prace wycieraczek w pierwszej pozycji. Wyprowadzcie mnie z bledu lub podpowiedzcie co jest nie tak. Nie ma przekaznika czasowego, tylko jest moduł A11 i wyglada na to ze to on sie znajduje w skrzynce w tym plastiku. Rozgryzał ktos temat?
Witam, czy którykolwiek z forumowiczów miał problem z wycieraczkami, objawiający się ich kilkukrotnym podrygiwaniem tuż po przekręceniu stacyjki w pozycję zapłonu? Dodam, że dzieje się to za każdym razem gdy przekręcam kluczyk, z tym, że jeśli poczekam parę sekund z zapalonymi kontrolkami ich reakcja, czyt. podrygiwanie, trwa kilka sekund dłużej aniżeli odpalając auto na tzw. szybki start. Muszę zaznaczyć, że Alhambra 1.9 tdi jest z 2005, a w lipcu zeszłego roku naprawiona została "instalacja elektryczna mechanizmu wycieraczek" oraz wykonane zostało "smarowanie mechanizmu wycieraczek". Powyższe czynności dokonano w autoryzowanym serwisie na co posiadam f-ry od poprzedniego właściciela. Z góry dziękuję za pomoc i fachowe doradztwo w tej sprawie!
To że tak dryga to może być że się znowu przyciera ... A co to znaczy że została naprawiona elektryka ?.
możesz spokojnie odkręcić mechanizm wycieraczek sam i zobaczyć czy się zacierają wystarczy zdjąć plastiki (ostrożnie żeby nie połamać) i odkręcasz wycieraczki i 3 śrubki ( podszybie ) i 3 śrubki mechanizm wycieraczek i wszystko masz na dłoni tylko nie wybijaj króćca bo bedziesz miał problem z przykręceniem wycieraczek.
Powodzenia... ;-).
"A co to znaczy że została naprawiona elektryka ?" - Szczerze, to nie wiem co to znaczy, taki zapis widnieje na fakturze. Oprócz opisanych objawów nic z nimi się nie dzieje. Może to te zimne luty, o których wspomniał Wesol. Czy jest to jakaś płytka sterująca i gdzie ew. jej szukać?
Istnieje opinia, że przyczyną może być również źle ustawiony moment obrotowy na silniczku. Czy jest on w ogóle regulowany i czy może mieć związek z takimi drgawkami?
Ja miałem taki objaw ale nie była to elektryka tylko zacierające się tulejki w mechanizmie wycieraczek po prostu silniczek nie ma siły tym ruszyć. jak rozebrałem pod szlifowałem i objaw przeszedł...
spróbuj zrobić mechanikę a potem walcz z elektroniką (jak nie pomoże)...
Dowiedziałem się z innego forum, że problemem jest "niewłaściwy montaż (pozycja wyjściowa) całej mechaniki ramion-dźwigni". Jeśli źle się ustawiło całość mechanizmu wycieraczek po ich wcześniejszej naprawie mogą wystąpić opisane objawy. Niestety w celu usunięcia tej przypadłości należy całość ponownie zdemontować, a nstępnie metodą prób i błędów dochodzić do ich poprawnej pracy. Oczywiście dodatkowo zaznaczyć należy odpowiednimi markerami właściwe miejsca ich położenia celem uniknięcia podobnych przypadłości w przyszłości. Ciekaw jestem tylko czy dłuższa jazda z takimi wycieraczkami bez ich właściwej regulacji nie doprowadzi do jakiś komplikacji, które w konsekwencji podniosą koszt naprawy o wiele bardziej aniżeli ponowne ich zdjęcie i doprowadzenie do stanu "bezczkawkowego"? Pozdrawiam.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16