Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

miałem to samo.
rozebrałem mechanizm i były bardzo już wytarte te trzpienie, do których mocuje się ramiona wycieraczek. nic nie dało się z tym zrobić, luzy tam były ogromne i widać było ślady zużycia, smarowałem, próbowałem i nic. nie da się tego stwierdzić niestety bez wyciągnięcia mechanizmu i dokładnego rozebrania.
w moim przypadku rozwiązaniem problemu była wymiana całego mechanizmu i jest spoko, chodzi ciszej i nie stuka o słupek.
jedynie zauważyłem, że jak jadę 140km/h i mocno wieje, to siła wiatru odpycha mi wycieraczki i czasem jeszcze puknie o słupek, ale już nie tak jak przed wymianą.

Też tak miałem, naszukałem się jak głupek - zregenerowałem mechanizm, wszystko podokręcałem. Dalej stukało.. Winny był za duży otwór mocujący samą wycieraczkę do ramienia, powodowało to przekrzywianie się wycieraczki podczas ruchu powrotnego z nadwyraz głośnym uderzeniem. Zmiana wycieraczek była skutecznym lekiem Sam się z siebie śmiałem.

Mi się wydaje że powyrabiane tz. jabłka te plasikowe powodują to uderzanie o słupek. Nie idzie ich dokupić bo kiedyś szukałem. Ja tam się z tym tak uporołełem że ściągnąłem jeno ramie z mechanizmu przeciołem brzeszczotem i zespawałem zpowrotem i już mi nie napaża o słupek wycieraczka (prawa) tak to kiedyś wyglądało https://www.youtube.com/watch?v=xJI0k5kaIpw
a tu widać ten muj luz na tych czarnych jabłkach https://www.youtube.com/watch?v=UyjkTp3Mo5E co nie znaczy że u ciebie może być też dużu luz na trzpieniu na którym to mocuje się ramię wycieraczki.

Witam.

Wycieraczki w tych autach to temat rzeka...
Przestudiowałem sporo wątków i jeszcze więcej...
dużo mi to pomogło...

Ostatnio zauważy że do kokpitu kapie mi woda,postanowiłem więc zobaczyć co się dzieje, wjechałem więc do garażu i szukałem przyczyny.Najpierw myślałem ze to źle wklejona szyba, ale okazało się ze to zapchany odpływ pod maską, zanim do tego jednak doszedłem, zdążyłem już wypiąć listwę boczną szyby,zdjąć wycieraczkę i maskownice wycieraczki.

Po odetkaniu odpływu, wziąłem się za składanie, problem w tym że jak ostatni dureń nie zaznaczyłem położenia wycieraczki przed demontażem co spowodowało zblokowanie się względem siebie dwóch wycieraczek i ich unieruchomienie cofnąłem więc zapłon poprawiłem wycieraczki, po czym znowu zapłon , ale wycieraczki już nie ruszyły....

Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i wymieniłem przekaźnik 99 na nowy...i nic.
na kostce jest cały czasz +12 na trzecim pinie i nie zmienia się to przy przełączaniu manetką ,na pozostałych pinach 0

w moim sharanie jest ten silnik wycieraczek gdzie moduł jest razem z silnikiem
przez co ceny są fajne

http://allegro.pl/silnik-wycieraczek-sha...87856.html

Po odłączeniu całej tej elektroniki i podpięciu 12v bezpośrednio do silnika - silnik działa.

Martwię się że do wymiany jest ta płytka a nie da się jej dokupić osobno.

Z Drugiej strony co z tym prądem na kostce ????

Jaki prąd powinien występować na poszczególnych pinach w poszczególnym położeniu manetki??

pin pierwszy - masa później 3 piny sterujące i na końcu znowu masa??

czy ktoś jest w stanie mi pomóc??

ech. Ten od zaokraglonej strony pin skrajny to masa. Ten od strony kwadratowej to staly plus. Drugi od kwardatowej strony to plus po zalaczeniu manetki na maksymalna predkosc. na reszcie sie juz nie pojawia ani plus ani masa. Odepnij wtyczke ta duza 5 pinowa na kilka minut i wyciagnij kluczyk ze stacyjki tez na kilka minut i powinno po podlaczeniu smigac ponownie wszytsko jak dawniej.

Polozenia ramion nie trzeba zaznaczac- zreszta niby jak tego dokonasz. Poprostu montujesz wszytsko ale bez ramion, wlaczasz wycieraczki i mechanizm zrobi swoje ruchy az do pozycji startowej, Wylaczasz manetke potem wyciagasz kluczyk stacyjki i dopiero montujesz ramiona na pozycje startową czyli na dół szyby i juz działa.

Dzięki za odp.
Niestety Wesol nie jest to takie banalne jak mówisz...
Ale dużo mi pomogłeś, dowiedziałem się że nie mam stałego plusa - w ogóle się nie pojawia - co jest bardzo dziwne zważywszy na to że wymieniłem przekaźnik na nowy a bezpieczniki są ok.

Jako tymczasowe rozwiązanie wpiąłem sie bezpośrednio z akumulatora z +12v równolegle ze stałym plusem dając przy tym w obwód bezpiecznik 10A.
Obawiam się jednak że to rozwiązanie cały czas pobiera prąd.... co spowoduje rozładowanie baterii.....

Po podpięciu 12v równolegle ze stałym plusem wycieraczki działają aczkolwiek na pierwszym biegu nieco za szybko.
Nadal nie działa tylna wycieraczka i nadal nie załączają się przednie wycieraczki razem ze spryskiwaczem, dodam że ten działa.

Wszystko wskazywało by na przekaźnik, ale ten jest nowy.

Meritum jest takie że po przekręceniu zapłonu nie pojawia się faza już na etapie przekaźnika - tylko dlaczego.???

Pokusiłem się nawet wywlec tablice bezpieczników ,ale wszystko z tyłu wygląda ok.

Opisalem to co miałem ostatnio jak dlubalem u siebie. Też mam ten sam. Właśnie gmeralem i ja tak w tych kablach ale przez zaroweczke by było bezpieczniej. Też mi po tym nie machaly. Odpialem wtyczke i po 5 min juz trybilo.

Muszę przestudiować kostkę przy manetce.
Czy po zapłonie na odpowiednich pinach pojawia się prąd???
Z drugiej strony gdyby się nie pojawiał to sterowanie by nie działało po rzeźbie jaką wykonałem z wpięciem się bezpośrednio pod aku....a działa.

Sam już nie wiem co robić.

Witam
Jeśli był już podobny post przepraszam nie znalazłem (naprawdę szukałem)
Aktualnie od pól roku posiadam VW Sharan z 2002r benzynę 2.0. Wczoraj natknęło mnie aby przepiać radio- miało stałe zasilanie cały czas nie zależnie od zapłonu. Znalazłem na kostce + po stacyjce i podłączyłem. I teraz zaczyna się "kabaret" po przekręceniu kluczyka wycieraczki zaczynają pracować- czasami przejadą raz a czasami wariują z szybkością dodam, iż nie dzieje się tak cały czas na 10 przekręceń 3 razy mam taniec z wycieraczkami. Plus po stacyjce jest z oryginalnej kostki (brązowo-czerwony). Dziś wróciłem do poprzedniego stanu z zasilaniem radia i jest ok ale uciążliwe jest wyłączenie radia za każdym razem. Czy ktoś wie gdzie mogę szukać przyczyny ? Może to tylko zbieg okoliczności z tym radiem nie wiem
Z góry dziękuje za pomoc Pozdrawiam !!!

witam ponownie
dopiero uporałem sie s migającą kontolką oleju, to teraz wycieraczki przód nie chodza wymnieniłem silniczek nie działa dalej, wymieniłem przełacznik wycieraczek (działa tył wycieraczka spryskiwacz przód i tył) i dalej nie chodzi, bezpiecznik ok, a jest tam jakiś przekażnik do tych wycieraczek? dajcie jakiś kierunek poszukiwań
pozdrawiam,