Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Nie kupuj sharana, kup T4 albo Vito

SGA niby duże auta, ale ciągle brakuje miejsca, taki ani van ani osobówka.. i ta awaryjność.
Mazda MPV jest mniej awaryjna i ma drzwi odsuwane. Chrysle Voyager - to rozważenia , tez drzwi odsuwane.

Sory ale nie potrzebuje ciezarowki a wygodne rodzinne auto, do tego jak najtrwalsze i niedrogie w serwisie wiec po za automatem sharan chba spelnia te kryteria, z drobnostkami dam rade

Co do obracanych foteli to trzeba szukac jakiejs specjalnej wersji czy to moze wyposazenie dodatkowe?

jak najtrwalsze - sharan tego nie spełnia
nabędziesz to przekonasz sie dlaczego

Ale skoro juz wybrałeś:
co do wyposażenia:
-klimatyzacja daje sobie radę z dość dużym nadwoziem tylko gdy są 2 parowniki (z tyłu drugi - nawiewy powietrza w suficie dla każdego pasażera oddzielnie)
- świetna rzecz - podgrzewana przednia szyba.
- upewnij się, że dogrzewacz działa, bo jak nie to juzna starcie masz duży wydatek.
- warto mieć tylne szyby uchylane (w przypadku klimatyzacji z 2 parownikami uchylana tylna prawa) -łatwo wówczas przewietrzać auto.
- sterowanie radia z kierownicy ?
- parktronik tylny?

oczywiście klimatronik + automat

(31-03-2013 00:01)bartixr napisał(a): [ -> ]jak najtrwalsze - sharan tego nie spełnia

Polemizowałbym. Przez 6 lat w swoim (z rzeczy mechanicznych) wymieniłem tylko sprzęgło alternatora i tuleje stabilizatora. Nie licząc olejów i rozrządu itp. Co do tylnych szyb to ja mam manualne i naprawdę rzadko je otwieram, szybciej mi otworzyć w tylnych drzwiach. Aby wystudzić zwykłą klimą, wystarczy kilka minut wcześniej odpalić auto i wsiadamy do zimnego, choć dwustrefowa lepsza.

ja piszę o tylnych szybach elektrycznych.. naturalnie, ze biegać ręczne otwierać zamykać to chore, zatrzymywać się albo przedzierać przez wnętrze.
a jakbyś miał elektryczne to byś docenił, momentalnie gorące powietrze z postoju wyciąg tylnymi "furtkami".

co do tych 6 lat, ok.. i ile przejechałeś 30 -40 tys bo 6 czy 10 lat to nic nie znaczy.
ja rocznie robię około 50-60 i niestety ale SGA jest awaryjne - o czym mówią tez wszelkie rankingi.
Wystarczy spojrzeć na forum ,codziennie kilka nowych problemów i to taki powtarzających się.

Z klima dwustrefowa dobrze wiedziec, parkuje pod chmurka wiec marzy mi sie pelne ogrzewanie postojowe, na uchylne szyby tez zwroce uwage, oczywiscie w octavii mam klimatronik wiec do zwyklej klimy juz nie wroce, czujniki parkowania raczej zbedne w skodzie mam a nie kozystam. Co do usterkowosci to czy wspomniany voyager nie jest przypadkiem jednym z najbardziej awaryjnych aut, mazda w pl dopiero od kilku lat a z doswiadvzenia wiem ze czesci do japoni drogie i trudno dostepne. Myslalem tez o C4 grand picasso ale to juz zapewne znacznie delikatniejdza i naszpikowana elektronika konstukcja wiec mimo usterkowosci dupereli sharan wydaje mi sie dosc solidna konstrukcja a ewentualne czesci do vv jak to sie mowi mozna kupic w kiosku ruchu. Moje roczne przebiegi to 10-15tys wiec jak bym znalazl mie zajezdzony egzmplaz moze by troche posluzyl.
. Jeszcze raz zapytam o spalanie automata bo po bardzo ekonomicznej octavi zastanawiam sie jak bardzo to bedzie bolec

Wiesz, rankingi to ja olewam, statystyki problemów na forum to też nie są do końca wiarygodne bo nie wiemy kto ma w jakim stanie auto. Ja może dużo nie zrobiłem bo niecałe 80tyś, ale kolega ma sharana 96 też AFN i lata dużo, bo z lawetą na zachód i też mu się nic nie dzieje takiego. Najdroższa rzecz to chyba dwumasa u niego. Półosie, turbo itp na razie OK. Są bardziej awaryjne auta. Miałem Fabię 1.4MPI nową z salonu, sprzedałem przy 30tyś km a przy 45 miała robioną już UPG, teraz niedawno przy 97kkm znowu UPG - dwa razy po wyjęciu uszczelki, była ona zgnita. Mów co chcesz, ja sobie chwalę SGA i na pewno jak będę zmieniał to także na SGA.

(31-03-2013 00:33)Scrappy napisał(a): [ -> ]Mów co chcesz, ja sobie chwalę SGA i na pewno jak będę zmieniał to także na SGA.

Ja mam 2 SGA i niestety ale są awaryjne.

Tak i zróbmy, że zostaniem przy swoich ocenach.

Cytat:. Jeszcze raz zapytam o spalanie automata bo po bardzo ekonomicznej octavi zastanawiam sie jak bardzo to bedzie bolec

Voyager - mniej problematyczny od SGA.
Mazda - również.

Mogę tylko o dizlach sięwypowiedzieć kompetentnie. O bezynie nie chce powtarzać plotek.
Diesel automat w trasie od 5,5 litra (przy 80 km/h, delikatnie i jednostajnie) do 16 l (z klimą) w korkach w megapolisach typu londyn, paryż, moskwa.

Ci którym auta się nie psują to nie czytają i nie piszą na forach, tak samo jak ci co nie potrafią nic zrobić i oddają swoje auta do mechaników. Każdy więc niech pozostaje przy opini jaką sobie sam wyrobił o tym aucie. Choć autko nad wyraz fajne wygodne i praktyczne, to gdyby nie upierdliwa usterkowość mojego egzemplarza, byłbym skłonny kupić go następnym razem, ale tego nie zrobię. Fiat Tempra którą miałem poprzednio była mniej kosztowna.
Co do spalania to brat ma w automacie z takim samym silnikiem co ja i spalanie ma do 2 litrów wyższe. Wyposażenie niemal identyczne.

Panowie każde auto jest awaryjne jeśli nie dba się o nie należycie. Jak kupuje się używane z niepewnego żródła to szansa na to, że trafi się trefny egzemplarz jest spora i wzrasta jeśli kupuje się auto z komisu / od handlarza.