Po wyczyszczeniu przepustnicy obroty nie spadają do 950

[ashashi]

Witam,

Potrzebuję info, który przekaźnik zasila przepływomierz, ewentualnie jakie działania podjąć jesli zasilanie przepływomierza będzie za niskie (powinno byc chyba ok. 12V - tylko czy na uruchomionym silniku, czy tez już na włączonej stacyjce).

Znalazłem co prawda jakieś schematy, ale nie moge z nich dojść z którego przekaźnika idzie zasilanie na przepływkę.

Wielkie dzięki za podpowiedzi.

[tolus24]

Witam.

W silniku ATM, prawdopodobnie:
- pin1 przepływki to pin26 sterownika silnika
- pin2 przepływki to zasilanie "+" z przekaźnika pompy paliwa, to samo co dla wtryskiwaczy, pompy paliwa i jeszcze kilku innych rzeczy, a ten przekaźnik dostaje zasilanie z trzech różnych bezpieczników w przypadku nowszej wersji (w automacie trzecie zasilanie idzie bezpośrednio po stacyjce, bez bezpiecznika, bodajże) taki to "kombajn"
- pin3 przepływki to pin27 sterownika silnika
- pin4 przepływki to pin53 sterownika silnika
- pin5 przepływki to pin29 sterownika silnika
Przekaźnik pompy paliwa, jeśli jest w oryginale, to powinien mieć nr 410 bodajże, w starszych wersjach był to 167, jeżeli wtryskiwacze, pompa paliwa działa dobrze to znaczy, że przekaźnik jest sprawny, ewentualnie gdzieś przewód idący do samego przepływomierza będzie uszkodzony, jeżeli rzeczywiście masz problemy z zasilaniem.

Pozdrawiam

[ashashi]

Tolus24 dziękuję za odpowiedź. Sprawdziłem napięcia przepływomierza: na pinie zasilania, na uruchominym silniku było ok. 14V (czy tak powinno być, czy raczej ok. 12V?), na jednym z pozostałych pinów (4 lub 5) było 5,02V.
Podminiłem tez przepływomierz na inny i dalej to samo.

Mój problem polega na tym, że samochód po rozgrzaniu się do normalnej temperatury utrzymuje obroty na jalowym biegu ok. 1000. Wyrzuca błąd:

16891 Regulacja biegu jałowego - obroty powyżej założonych.

Przepustnice też wymieniłem i bez zmian.

Czyżby przekaźnik pompy paliwa siał jakiś zamęt?

Dodam, że zaczęło się to dziać po wymianie silnika.

Dzięki z góry za wszelkie sugestie.

[tolus24]

Witam.

W pierwszych wersjach ATM występowały po dwa rodzaje sterowników silnika dla manuala i automatu, to może być pierwsza przyczyna, że masz osprzęt silnika nie dostosowany do sterownika silnika, aczkolwiek przepustnice chyba były takie same. Druga możliwość, którą teoretycznie wykluczyłeś przez podmiankę przepustnicy to ona sama. Trzecia możliwość, to oczywiście instalacja przepustnicy i jej połączenie ze sterownikiem silnika. Czwarta dość częsta, to nieszczelność w układzie dolotowym, która daje właśnie takie objawy i od tego musisz zacząć. Przekaźnik pompy paliwa może wprowadzać zakłócenia, jak każdy inny przekaźnik, jednak ja takiego konkretnego przypadku nie znam. Oczywiście musisz też sprawdzić w blokach pomiarowych pozostałe wartości jakie otrzymuje sterownik silnika ale nie sądzę, żeby tu było coś nie w porządku, przy tego typu błędzie.

Pozdrawiam

[ashashi]

Silnik, który podmienilem był od szarika i kupiłem go razem z manualna skrzynią, kolektorem dolotowym, przepustnicą (wszystko było razem złożone do kupy bez sladów rozkręcania).

Podczas wymiany zostawiłem swoją skrzynię (ta którą kupiłem miała luz promieniowy na wałku sprzęgłowym), kolektor dolotowy (bo był z króćcami do zasilania LPG) i przepustnicę (którą uprzednio wyczyściłem). Po złożeniu wszystkiego objawy były gorsze niz poprzednio opisałem. Po sprawdzeniu okazało się, że nie było fragmentu uszczelki pod przepustnicą (musiałem przepustnicę zdjąć w trakcie składania silnika i widocznie uszczelka sie uszkodziła). Podmieniłem więc przepustnicę na ta co ją kupiłem z motorem i założyłem na zdjętym kolektorze i po tym obroty na jałowym są za wysokie.

Dodam, że obroty z ok. 1000-1100 spadaja do ok. 750 gdy włączę np. ogrzewanie tylnej szyby (przed wymiana silnika nie miało to większego wpływu na obroty na jałowym). Może jakiś wpływ na to ma instalacja LPG (na LPG obroty ok. 1100, na benie ok. 1000)?

Gdy będę miał troche czasu to zacznę wg porad: od sprawdzenia szczelności dolotu.

[ashashi]

Temat ogarniety. Powód zwiększonych obrotów na jałowym biegu na rozgrzanym silniku okazał się prozaiczny. Oczywiście obroty były wyższe, bo ssał "lewe" powietrze. Po dokładniejszych oględzinach zauważyłem, że był ułamany taki mały króciec na przewodzie podciśnienia do serwa i tamtędy ciągnął powietrze. Po "zabezpieczeniu" otworka taśmą obroty wróciły do normy i jak na razie wygląda na to, że jest ok.

Dziękuję za podpowiedzi i sugestie.