SHARAN 1,9 TDI 2006 AUTOMAT, PROBLEM Z ODPALANIEM :(

[wesol]

Porada jest w dziale diagnostycznym. np 004 to sprawdzenie kąta synchronizacji czyli jak jest ustawiony rozrzad. Sprawdzajac np przy odpalaniu jakie masz obroty walu korbowego bedzie wiadomo czy akumulator jest lichy czy rozrusznik dretwy itd.

[silnor3ki]

właśnie już wiem trochę więcej wróciłem przed chwilą z auta.
Podpiąłem za radą ten drugi kabel. Łączy się z wszystkim przez Vag Com. Wszedłem w bloki pomiarowe, grupa 4 pozycja 4 i kręciłem motorem. Na początku było 0.0 a jak zacząłem kręcić to skoczyło do 0.6 ale problem w tym, że akumulator jest padnięty i dałem radę tylko pokręcić 5 sekund zanim prawie całkiem padł więc nie wiem czy to wystarczy na odczyt tego parametru czy muszę kręcić dłużej.

Mam jeszcze jedno pytanie. Jest jakaś średnia przebiegu po którym mniej więcej pada pompa vacum ? I czy jeżeli byłaby padnięta to silnik nie zagadałby ani trochę ?
W tym aucie o ile dobrze wiem jest pompa vacum i pompa paliwa razem obok siebie, obie napędzane wałkiem rozrządu. Czy możliwe, że ta pompa jest uszkodzona i dlatego nie odpala czy jeżeli jest całkiem walnięta to tak czy siak by dał silnik jakiekolwiek oznaki życia na chociaż sekundę ?

Z góry dzięki za podpowiedź

[wesol]

grupe 004 masz sprawdzac na odpalonym silniku a krecisz by sprawdzic obroty przy jakich zaczyna palic. Ponizej 250 sa problemy z odpalaniem no tak jak beda gdzies 220 lub mniej. Ale jak podajesz ze aku masz wyladowany czy lichy to od tego musisz zaczac. Automaty maja mocniejsze rozruszniki cos kolo 2000 wat czy nawet 2200 wiec tu pradu musisz miec troche w zapasie. Pompe tandemowa zostaw w spokoju. Nie siada za czesto. Ne ma opcji by ktos ci podawal zywotnosc elementow na przelot czy wiek. u jednego siadzie przy 5 latach i 100 tys km a u drugiego po 700 tys i 12 latach a u trzeciego bedzie jeszcze ori latac po 15 latach.
Pompe masz elektryczna w baku, potem tandemowa na walku i potem pompowtryski. Przyczyn moze byc jeszcze duzo.

[silnor3ki]

Jak mam sprawdzić na odpalonym aucie jak auto nie odpala ?

Pompa załącza mi się na 3 sek po przekręceniu zapłonu i tyle.
Silnik kręciłem przez 30 sek najdłużej i nie odpaliło.

Akumulator mam wyładowany bo wczoraj próbowałem coś zrobić przy aucie i wyładowałem prawie cały. Jak podładuję go przez noc to kręci jak należy.

Czemu mam wykluczyć pompę tandemową i vacum ? Jak się zepsuła to też odpali ?

[wesol]

tak odpalic powinien. To pompa ktora daje cisnienie zaledwie od 3 czy nawet 2 barów do max 8. chyba z emasz gdzies nieszczelnosc ale to zalezy gdzie, w ktorym miejscu.
Jelsi obroty pryz kreceniu masz 200 czy 220 to ECM nie pozwoli na podanie paliwa i mozesz tak sobie korbowac i korbowac. Nie nie stary ursus.

[silnor3ki]

Coś tutaj chyba nie rozmawiamy o tym samym albo ktoś czyta nie ze zrozumieniem.

No to jeszcze raz:

Akumulator jest 100% sprawny, naładowany i kręci jak głupi. Auto nie odpala i nie daje oznak życia żadnych. Nawet nie pryknie.

Nie powiedział mi kolega wcześniej abym patrzył na obroty przeglądając tego VAG'a i nie zwróciłem uwagi jakie były. Naładuję aku do jutra i sprawdzę raz jeszcze ale jak był naładowany i kręciłem około 15 sek (nawet po kilka prób) to i tak nie odpaliło a kręciło bardzo mocno.

Skoro pompa w baku daje około 1 bara, wyłącza się po 3-5 sekundach od włączenia zapłonu (czyli już nic nie pcha paliwa w stronę tandemowej). Pompa tandemowa daje według Ciebie 4-8 bar (to jest mało ? ) to skoro nie działa to jak ma się paliwo dostać do pompowtrysków ? (teoretycznie jeżeli byłaby zepsuta) - ja tutaj czegoś nie rozumiem czy jak ?

[wesol]

nie wiem co to znaczy kreci jak glupi. potrzebuje namacalnie ze kreci 280 obr/min. Rozrusznik to silnik podwojny cyzli jakby dwa silniki elketryczne w jednym . Wystarczy ze jedna szczotka sie zawiesi i masz polowe mocy rozrusznika i sie nie kapniesz odrazu.
Watpie by pompa tandemowa padla tak ze nic nie bedzie podawac paliwa nawet na jalowych obrotach. To co podalem to sa wartosci dla silnika pracujacego na jalowych i na max obciazeniu. Przy odpalaniu to szczykawa podajac powinien odpalc. Rozumiem ze wyciekow ropy nie masz bo bys pisal. Spróbuj odpalic na tego "plaka" albo mozesz tez podac gz LPG z jakiego palnika w dolot to tez powinien odpalic. Jelsi zgada i odpali to bedziemy myslec co jest przyczyną. Narazie nie wiem i sie domyslam bo dziwne by tak nagle przestal palic. Wrociles do domu i juz nie odpaliles?? Cos bylo grzebane przy aucie. Chyba pytales o przestawiony rozrzad ale ot tak sie przestawil sam?? Owszm mogl sie sciac klin na kole zebatym na wale i tez bedziesz korbowal.

[silnor3ki]

Odpalałem na plaka, auto zaczynało łapać ale nie odpalało ewidentnie z ropy tylko z plaka, jak plaka zabrałem to od razu zero reakcji. Czyli spalało tylko plaka ale efekt był taki jakby nie podawało ropy z wtrysków. Tak to wyglądało.
Auto nie miało dotykanego rozrządu. Wymieniony kompletny cały z pompą 15 tyś km temu. Auto chodziło przez te 15 tyś km bez problemu. Odpalało z dnia na dzień coraz gorzej aż stanęło. Przez 3-4 dni tak było.
Pisałem wszystko na początku

[silnor3ki]

Witam,
Podpiąłem dzisiaj Vag'a , kręciłem rozrusznikiem i zrobiłem zrzuty z kilku grup (różnych bo nie wiem jakie mam sprawdzać). Czy ktoś mógłby rzucić okiem proszę na to i coś mniej więcej z tego wywnioskować - nie mam pojęcia jakie wartości są odpowiednie w danych grupach i czy cokolwiek można w ogóle wywnioskować jeżeli auto nie odpala.

Auto nadal nie odpala, kręci i tyle :/

Z góry dziękuje za pomoc.

[wesol]

obroty powiedzmy ze sa okej.
Napewno nie ma bledu walka rozrzadu?? Moze jednak problem z rozrzadem z klinem na kole na wale. Mysle ze jeszcze powinienes sporbowac podac wiecej tego samostartu albo gazu LPG w dolot by zaskoczył na tyle by zaczął chodzic.