hałas przy obrotach 1600-1800 tylko podczas jazdy

[element07]

Tez panowanie mam to samo czy ktoś znalazł rozwiazanie?

[stepek122]

Witam Wszystkich.
Mi dzisiaj udalo sie rozwiazac ten problem. Mianowicie podczas wymiany rozrzadku ktos zle poskladal obudowe filtra powietrza tzn, miedzy obudowa filtra a lewym blotnikiem jest taka gumowa zlaczka powiedzmy przejsciowka grodziowa ktora laczy czesc dolotu w blotniku i z obudowa. dojscie niewygodne wiec mozliwe ze tam jest rozlaczone , moze spadlo bo tam luzne wszytko. warto sprawdzic bo u mnie buczalo jak zapchany odkurzacz, teraz cisza.

[Tomek Westfalia]

Mam identyczny problem jak autor wątku walczę z tematem już prawie rok jak na razie bez rezultatu jak buczał tak buczy dalej .... Próbowałem w zasadzie wszystkiego :-(

[kalamb]

Buczenie w określonym zakresie obrotów może powodować kilka elementów, widzę, ze w większości przypadków zawieszenie i wydech można wykluczyć ;-)
Coś wpada w rezonans czyli jest luźne, nieprawidłowo zamocowane ( nie osiowo na przykład ).
Prpopnuje przejrzeć wszystkie mocowania silnika i wydechu, mocowania osprzętu ( wszelakich rurek z uszami do przykręcania ) połączenie filtra powietrza z budą i dolotem w nadkolu.
A również taką procedurę :
Puszczamy o 1,5 obrotu śruby mocowania silnika do poduszek, poduszki skrzyni i łączników wydechu, turbo itd.
Włączamy/ wyłączamy silnik piec razy, włączamy ruszamy raz do przodu wyłącz/włącz raz do tylu, włączamy i wyłączamy , dokrecamy śruby poduszek ewentualnie korygujemy ułożenie wydechu.

[Niemago]

Ja u siebie mam to samo. Na wylatanym dwumasie dźwięk miałem podobny nieco może wytłumiony w tym zakresie obrotów (oczywiście jak pedał gazu w podłogę przy 1600). Przy spokojnym przespieszaniu z niskich obrotów tego nie słychać. Po przejściu na jednomas zaraz po wymianie zauważyłem że ten dźwięk się nasilił. Jedna osoba z forum wróciła do dwumasu i to zostało wyeliminowane. Więc chyba taki urok w ASZ na jm. Mi to nie przeszkadza bo raczej nie wchodzę poniżej 2k obrotów jak jeżdżę U mnie wszystko szczelne i sprawdzone. Auto od nowości w rodzinie ma 200 tys. Więc nie jest to raczej spowodowane miliardem km lub składaniem auta z trzech.

[kalamb]

Ja nie mam dwumasy bo automat a było to samo. Dokładne ułożenie silnika stan i jakość poduszek silnika i skrzyni, dokładne ułożenie wydechu ( są problemy z tłumikami Bosal bo te niestety buczą same z siebie) i kilka jeszcze drobiazgów

[Tomek Westfalia]

Mam już kolejny trop co z tego wyjdzie zobaczymy. Kilka dni temu instalowałem katalizator z DPF i zwróciłem uwagę na stan złącza elastycznego. Niby jest całe przedmuchów nie ma ale w kilku miejscach jest jakby "napuchnięte" . Przypuszczalnie korozja pod plecionką zwiększa swoją objętość i powoduje taki efekt. Można przypuszczać ,że zmniejsza to elastyczność łącznika i może powodować opisane efekty. Zamówiłem już nową rurę ze złączem elastycznym oraz nowe oryginalne poduszki zawieszenia tłumika 6X0 253 147 w serwisie VW. Wymienię dam znać jakie efekty.

---

(11-03-2019 21:03)Niemago napisał(a):  Ja u siebie mam to samo. Na wylatanym dwumasie dźwięk miałem podobny nieco może wytłumiony w tym zakresie obrotów (oczywiście jak pedał gazu w podłogę przy 1600). Przy spokojnym przespieszaniu z niskich obrotów tego nie słychać. Po przejściu na jednomas zaraz po wymianie zauważyłem że ten dźwięk się nasilił. Jedna osoba z forum wróciła do dwumasu i to zostało wyeliminowane. Więc chyba taki urok w ASZ na jm. Mi to nie przeszkadza bo raczej nie wchodzę poniżej 2k obrotów jak jeżdżę U mnie wszystko szczelne i sprawdzone. Auto od nowości w rodzinie ma 200 tys. Więc nie jest to raczej spowodowane miliardem km lub składaniem auta z trzech.

Moim zdaniem zbieg okoliczności. Mam nową dwumase przed i po wymianie praktycznie żadnej różnicy. Pisałem już w tym temacie o złączu elastycznym przed katalizatorem jak u Ciebie wygląda ta kwestia ?

[Czerwony]

No właśnie miałem napisać, że jeżeli to jest w wąskim zakresie obrotów, to wydech bym uważnie przebadał.

[Niemago]

Niedawno wymieniałem tłumik i złącze było niby ok jak patrzył tlumikarz. Ten dźwięk u mnie dochodzi ewidentnie z przód z lewej strony, więc nie wiem czy to wydech. A u ciebie to występuje zawsze przy przyspieszaniu niezależnie od tego jak mocno wciskasz pedał gazu? Bo u mnie tylko jak gaz w podłogę i wydaje mi się że jednomas u mnie nie wyrabia w tym zakresie. Tylko jak ja próbowałem nagrać ten dziwek to go nie słychać na filmie.

[Tomek Westfalia]

(13-03-2019 13:14)Niemago napisał(a):  Niedawno wymieniałem tłumik i złącze było niby ok jak patrzył tlumikarz. Ten dźwięk u mnie dochodzi ewidentnie z przód z lewej strony, więc nie wiem czy to wydech. A u ciebie to występuje zawsze przy przyspieszaniu niezależnie od tego jak mocno wciskasz pedał gazu? Bo u mnie tylko jak gaz w podłogę i wydaje mi się że jednomas u mnie nie wyrabia w tym zakresie. Tylko jak ja próbowałem nagrać ten dziwek to go nie słychać na filmie.

U mnie złącze też jest niby ok bo nie przepuszcza ale tak jak pisałem w kilku miejscach jest jakby napuchnięte. W piątek jestem umówiony do tłumikarza na nowe złącze + oryginalne VW wieszaki tłumików.
Jeśli chodzi o okoliczności buczenia to tak jak u Ciebie im bardziej gaz w podłodze tym efekt bardziej przybiera na sile. Szczególnie na najwyższych biegach gdy przy tych obrotach samochód rozpędza się bardzo powoli słychać najbardziej. Też mam wrażenie ,że dźwięk ewidentnie dochodzi z lewej strony ale być może po prostu bardziej go tu słychać bo w grodzi są otwory na wiązki przewody itp.-tak sobie to tłumaczę. Pomył ,że przyczyną może być łącznik elastyczny wydechu wziął się też z innych forów: Passat ,Golf gdzie ludzie opisują podobne zjawiska i wymiana tego elementu rozwiązuje problem. Oczywiście jest tam inne zawieszenie silnika inny wydech ale może coś w tym być.