dziura w misce 2.3 galaxy

[S...a]

Audice mam starą 80 B3,ale w pełni na chodzie .Co do silnika to jest sprawny,bo auto z którego pochodzi miało bity tył i porysowany prawy bok i właściciel nie podjął się naprawy

[przemo]

Audi 80 <3

A tak ogólnie to są autka troszki drogie w eksplatacji, o ile wszystko zostawia się na ostatni moment, albo wyskoczy coś czego nikt by się nie spodziewał... ;/

Ale za to jeśli się o te autka dba, na czas się wszystko robi to nie ma z nimi problemów.
Ja swoim co prawda 1.9 TDI przez 170tyś km. z takich poważniejszych rzeczy to tylko wymiana turbo.
A tak autko jest bezawaryjne i wymaga wymiany części eksploatacyjnych

[S...a]

Ja tam nie wiem kiedy co się wymienia bo do tej pory jeździł tylko mąż,ale jak go nie było to jedyne wyjście było takie,żebym sobie prawko zrobiła.Zachciało mi się rodzinnego auta to sobie wzięłam od taty forda no i się zaczęło:alternator(to wymienił tatuś ),potem ja wymieniłam rozrusznik a teraz ten silnik .Odstawiam więc forda tacie bo nie stać mnie na takie auto.Przeproszę swoją audicę i będę jeździć spokojnie i bęz obawy że znów się coś zepsuje.Mąż wróci to ponaprawia co trzeba,a na pewno trzeba gumy jakieś na wachaczach zmienić,a reszta wyjdzie w praniu.Zresztą i tak się każdy śmieje,że prawko mam od miesiąca,a tyle w samochód władowałam co niektórzy przez pare lat
Tak to jest jak chce się oszczędzać-wzięłam forda,bo na gazie taniej,a w ciągu 3 tygodni wydałam kupę kasy zamiast oszczędzić.Jakbym za te pieniądze audicę zatankowała to bym chyba z pół roku jeździła,bo jak za 50 tankuję ropę to mi na tydzień starcza.

[S...a]

A moja audica to 1.9 td

[ARTUROO26]

Jeżeli silnik jest fabryczny to 1,9 D bez turba

[wesol]

byly w taich audiczkach i tdi i td i d. do koloru do wyboru od okolo 60 koni po 75 i 90

[rodzynek]

Ale w B3 tylko 1,6 td i 1,9 d.

[wesol]

Fakt ja sprawdziłem b4.

[ARTUROO26]

ja mam audi 2,3 cabrio b4 i to są naprawdę pancerne wozy, polecam

[S...a]

Moja audica jest 1.9 TD.Jak cos się dzieje to się wymienia od razu a części nie są takie drogie no ale mąż sam wymienia także do mechanika jeździmy naprawde tylko jak już trzeba coś poważnego zrobić.Bo jakieś tam gumy,przeguby,alternator czy pająk w kierownicy to wymienia sam,ale do silnika się nie odzywa :)Po prostu jeżeli coś nie gra to do swego zaufanego mechanika stawia.I być może dlatego,pomimo wieku,autko choć stare to wciąż na chodzie