Vw Sharan Klekocze ,dymi , źle pali

[marcyb3]

za sruby ja dawalem 85zl.po co wymieniac wszystkie tloki???to sie nie oplaca.niech wezmie najpierw wszystko dobrze posprawdza zanim zacznie rozkrecac

[anna1905]

stasio59 a czy jest sens rozkładania go na części drobne i płacenie za to mechanikowi jak i tak na pewno tam tłoki będą kaput .... ? Pchanie kasy w coś co nie przyniesie skutku .... Tak jak pisałam wcześniej z odmy idzie dym jak z rury wydechowej ..... druga sprawa mieliśmy uszczelniany silnik co kompletnie nic to nie dało bo dalej są wycieki ..... rozmyślamy nad kupnem ''nowego'' silnika to chyba będzie najlepsze wyjście z tego co się orientowałam to prawie każdy mi mówi , że w tych czasach silników się nie naprawia bynajmniej nie takie naprawy jakie są u mnie ... a cholera wie czy tam coś jeszcze innego nie wyjdzie .... nic opcja jest taka , że tak czy srak trzeba reanimować szarika

[Bogos]

anna1905 chyba wymień cały motor bo widać ze końca temu nie dojdziesz. Jak opiłki z turbo poszły w cylindry to pewnie sprężanie już do bani i przedmuchy z tego co piszesz to są już poważne.
Z jakiego regionu Polski jesteś???? Może ktoś z forum by ci pomógł przy wymianie jak się zdecydujesz. Pozdro

[anna1905]

Na wymianę jestem zdecydowana teraz tylko szukam nowego życia dla Szarika jestem ze Śląska ......

Bogos tak jak piszesz poważne jak by nie było poważne to by mi oleju nie palił i odpalałby a dziś mi się zbuntował i odpalić mi nie chciał.... w sumie męczę się prawie już miesiąc z nim , żeby doprowadzić do stanu użytkowania i nic więc wymiana silnika to najlepsza opcja z tych wszystkich które mi proponowano.

[marecki_name]

ale z tego co się orientuję to przy gorącym silniku z odmy zawsze będzie szedł biały dym... ale tego na 100% nie powiem. Co do wymiany silnika to kurde ciężko coś z Twoich opowiadań wywnioskować. Ale prawda jest taka że wymiana silnika też może problemów nie rozwiązać.

Jak mówisz że turbina ma ułamany kawałek wirnika to trzeba to wymienić. A z nowym silnikiem turbo nie jest w komplecie. Pompy wtryskowej też niema. Do tego kupić dobry używany silnik jest też ciężko i może się okazać że kupisz silnik pojeździsz i będzie to samo.

Jeszcze raz powtarzam jedź do jakiegoś gościa który siedzi w VW i niech Ci dokładnie opisze Twoje usterki, jak będziesz to miała to wtedy opiszesz to na forum i zobaczymy co dalej

PS: nie załamuj się ja 6 miesięcy dochodziłem do prawidłowego ustawienia silnika po zrobieniu głowicy bo tak eksperci mi to zrobili :/

[anna1905]

marecki_name pisałam , że turbina ma ułamany wirnik ale ta stara bo oddaliśmy ją do regeneracji i już jest ok pisałam to w pierwszym poście

[Bogos]

na podkarpaciu mógłbym ci jakos pomóc ale jak jesteś ze śląska to może sie ktoś z naszych odezwie z okolić śląska!

[anna1905]

Nikt się nie chce przyznać , że jest ze Śląska ha taki żarcik .... znaleźć i tak muszę kogoś :/

[marcyb3]

kolezanko pisalas ze mieli sprawdzic ci cisnienie na cylindrach ,wiesz może jakie jest??to już bedzie wiadomo mniej wiecj co sie dzieje, u mnie był problem z pierwszym cylindrem ,na zimnego strasznie kopcil,walczylem z nim ponad 3 miesiące włożyłem kupe kasy i wydalem tez na wizyty u mechaników,ktorzy nie postawili diagnozy a kasowali od 50 do 200zł, wkoncu zmierzyli mi ciśnienie na cylindrach i okazało się ze pierwszy miał niskie i dlatego tak się działo i wkoncu kipiłem nowy silnik.ale mi to nie wyglada u ciebie na uszkodzenie tloków!!!!!!

[anna1905]

Mieli ale nie sprawdzali bo tak czy siak mówili , że trzeba silnik rozebrać bo coś w nim tłucze ..... pali olej jak szalony no i z odmy idzie dym . Z tego co czytałam , pytałam to też stawiają na tłoki ....