Prośba o pomoc w wyborze opon

[mpi]

(26-07-2013 14:05)piotto0 napisał(a):  Jak już 400 PLN - to brał bym Conti. - http://www.oponeo.pl/dane-opony/continen...15-95-h-xl

Ty masz złe doświadczenia z Fuldą a ja z Continentalem. Dot 1111, przebieg coś ok 30tys km a opona wygląda jak na zdjęciu. Wytrzyma może jeszcze z 5tys jeśli idzie o bieżnik, ale głównie chodzi mi o to że jest popękana (głównie w rowkach widać) jak stara opona. Kupowałem oczywiście nowe opony. Wczoraj oglądałem kolegi Continentale (inny rozmiar, inne auto), które kupił jako używki (dot 0711) - przy moich wyglądają jak by z fabryki dopiero wyszły

[piotto0]

Faktycznie słabo to wygląda szczególnie te "pęknięcia" jak by "sparciała guma" czy coś...

Nie mówie oczywiście że wszystkie są "super" tzn "wybrakowania" się zdarzają - jedynie polecam Conti bo sam miałem wcześniej na aucie, i na oponach jak już kiedyś pisałem druty wyszły po bokach a guma trzymała itd i nic takiego nie było. W między czasie kilku znajomych jeździ na Conti i zawsze rewelacja ( a tryb jazdy bardziej "agresywny ). No i sam jeździłem na Conti na starym Sharanie jeszcze i potem na tym - w sumie 3 sezony ~ a kupiłem dwie używane już ( 7mm bieżnika ). I sprzedałem je jakieś 4 mc temu z 4,7mm bieżnika ... a "dot" miały 2006 rok chyba. ( Trochę stały w garażu ) i wyglądały jak sprzedawałem tak:

O fuldach się rozczarowałem przyczepnością bo jak przez pierwszy rok kleiły się bardzo dobre ( miękkie były itd ) to po sezonie nagle "stwardniały" i na mokrym było słabo ... a do tego poniżej tych 5mm na rantach takie jaja się zaczynały dziać. Myślałem że to ja tylko trafiłem na taki model - ale jak widziałem na allegro na dwóch różnych aukcjach fuldy które miały mniej jak 5mm bieżnika i tak samo zaczynały ranty wyglądać to myślę że coś jest nie tak ...

Myślę że nie ma reguły jednym odpowiada to innym co innego - ja jedynie mogę się dzielić moim zdaniem. ( Swoją drogą też oponki u mnie nie mają lekkiego życia na zakrętach ... )

[mpi]

Co prawda inny bieżnik ale ten pasek po zewnętrznej stronie u mnie też był, ale długo nie wytrzymał . Zewnętrzne strony mi zjadło dość mocno. Sprawdzałem zbieżność nawet w ASO i jest podobno ok. Z tym zjechaniem zewnętrznych stron bieżnika to mam teorię, że na za niskim ciśnieniu jeździłem. Raczej nie sprawdzałem za często ale jak już sprawdziłem to z przodu zawsze było mniej niż napompowałem bo 2.0, 1.9. Teraz pompuję 2.6, 2.7 - ciut za dużo żeby "oszczędzać" zewnętrzną część opony i czasami po tygodniu już mam 2.3, 2.4 a czasami trzyma.
No ale te popękania i w niektórych miejscach poodrywane kawałki opony to przecież nie od ciśnienia. To tak jakbym po szutrze jakimś jeździł albo ruszał bardzo dynamicznie. Z tyłu od 2 lat bieżnik zmienił się niewiele a mam jakieś Semperity. Natomiast przód to masakra.
Ale też kupiłem z fatalnymi oponami z przodu (też z jednej strony była mocno zdarta zewnętrzna część). Początkowo podejrzewałem więc zbieżność ale podobno jest ok.

[wesol]

jako byly gumiarz powiem wam jedno. Wymienialcie co 3-4 lata wentle a przy zakladaniu nowych opon sciaajcie te takie male nakleki na rantach opony. Po zalozeniu kolo do kadzi bo spotkalem sie z tym ze byly nieszczelnosci. Oczewiscie czyszczenie rantow felgi przed zalozeniem to obowiazek.

[piotto0]

Dokładnie jak wesol mówi.
Wentyle trzeba wymieniać co jakiś czas - zresztą jak wpadają nowe / inne opony to przeważnie ogarnięty gumiarz sam wywala wentyl. ( Chyba że jak u mnie mam skręcane w jednych alumach to ich nie ruszam bo mają już z 7 lat i trzymają idealnie ).
Z naklejkami itd to logiczne jak dla mnie że trzeba ściągać to ... Tak samo jak czyszczenie rantów felgi, właśnie ostatnio to robiłem w alumach gdzie zimówki zakładałem bo były dosyć brudne z gumy.

[badgerman]

jeszcze w dobrej cenie z japońskich mam Toyo: http://www.oponytanio.pl/cgi-bin/rshop.p...p=R-181746

i znalazłem jeszcze w miarę cenie Dunlop : http://www.oponytanio.pl/cgi-bin/rshop.p...p=R-142522

Lepsze od tych Goodyear'ów, czy zostać przy tym co było, bo Matki Boskiej Pieniężnej się zbliża a gumki zmienić trzeba bo już 2,5 mm mają

[tomjacko]

Ja mam Conti na zimę i na lato (2 komplety na felgach)
Jak dla mnie są super i kolejne też będą Conti.
Ale każdy ma własne zdanie na ten temat

[piotto0]

Dunlop'y porównywalne w ocenach do Goodyear'ek - delikatnie gorzej na mokrym podobno.
Jednak ja gdybym miał do wyboru to brał bym Goodyear.
Co do Toyo - to nie mam zdania / nie jeździłem, nie mam znajomych za bardzo co śmigali na tym i mają jakieś opinie.

[wesol]

nie znam gumarza ktory by powiedzial ze dunlop jest kiepski. To jedna z lepszych opon. Nawet uzywki sa dosc drogie jesli z tej marki.

[empoli71]

Polecam i Dunlopy i Goodyeary.Na dunlopach zrobiłem 35000i nie powiem złego słowa jedyny minus to szybko się zużywają ale we Włoszech żadna opona nie wytrzymuje więcej niż 40000km.Na Goodyerach śmiga żona i też są super na suchym rewelacja na mokrym też i są bardzo ciche