Sharan więcej pali po wymianie skrzyni biegów :-(

[wesol]

no skoro oborty sa te same to jak mozna mowic o innej skrzyni?? Poza tym tak jak pisalem rozniece w skryzniach zazwyczja nie sa tak zrobione ze kazdy bieg jest np nizszy tylko np ostatni lub dwa ostatnie. PRzewaznie dw apierwsze biegi sa te same mimo istotnych ronic w skrzyniach i ich oznaczeniach. Przecież nikt nie bedzie robil pierwszergo biegu tak by raz dalo sie jechac max 35 km/h a raz 20 czy nawet mniej.
Moim zdaniem o ile ten problem faktycznie wystepuje to nie jest tu winna skrzynia. Zreszta z aduzo jest czynnikow ktore powoduja ze spalanie sie zmienia. PRedkosci poruszania sie i styl jazdy, stan poszczegolnych podzespolow auta, czy chocby stacja paliw gdzie sie zaopatrujemy w paliwo. Kola masz te same co wtedy czy zmieniales na inne??

[marcyb3]

sprawdz przedewszystkim tylne hamulce lubią się zapiekac tłoczki trzymające jażmo.u mnie przez to poszły tarcze, bo nie dość ze klocek nie odbijał to jeszcze zrobiło sie bicie na tarczach.przysżło robic kompletne hamulce z tyłu

[Dudi77]

(30-01-2013 12:19)wesol napisał(a):  no skoro oborty sa te same to jak mozna mowic o innej skrzyni?? Poza tym tak jak pisalem rozniece w skryzniach zazwyczja nie sa tak zrobione ze kazdy bieg jest np nizszy tylko np ostatni lub dwa ostatnie. PRzewaznie dw apierwsze biegi sa te same mimo istotnych ronic w skrzyniach i ich oznaczeniach. Przecież nikt nie bedzie robil pierwszergo biegu tak by raz dalo sie jechac max 35 km/h a raz 20 czy nawet mniej.
Moim zdaniem o ile ten problem faktycznie wystepuje to nie jest tu winna skrzynia. Zreszta z aduzo jest czynnikow ktore powoduja ze spalanie sie zmienia. PRedkosci poruszania sie i styl jazdy, stan poszczegolnych podzespolow auta, czy chocby stacja paliw gdzie sie zaopatrujemy w paliwo. Kola masz te same co wtedy czy zmieniales na inne??

Koła, tzn. rozmiar opon mam cały czas taki sam - 195/65/R15 - teraz akurat Firestone Winter Hawk 2.

(30-01-2013 17:43)marcyb3 napisał(a):  sprawdz przedewszystkim tylne hamulce lubią się zapiekac tłoczki trzymające jażmo.u mnie przez to poszły tarcze, bo nie dość ze klocek nie odbijał to jeszcze zrobiło sie bicie na tarczach.przysżło robic kompletne hamulce z tyłu

Właśnie naprawiłem hamulce z przodu, bo jakaś prowadniczka się zablokowała czy coś i klocek się przesunał i podczas hamowania obudowa klocka zjechała mi tarczę. Ponoć miałem też zapieczony zacisk, ale nie wiem czy w poz. zaciśniętego hamulca, nie mniej jednak nie zauważyłem i nie odczułem, aby auto źle się samo toczyło i szybciej się zatrzymywało.


Dodatkowo byłem na diagnostyce VAGiem i VASem. Z silnikiem wszystko ok, dawki wtrysków idealne, obroty i itp. też, a w skrzyni ponoć nie ma żadnych czujników więc komp. nic nie pokazał. Jedyne co mi wyskoczyło to błąd czujnika ABS (po skasowaniu błędu ABS działa - bo faktycznie ostatnio coś nie działał ) oraz dwukrotnie większa dawka powietrza na przepływomierzu i ponoć wtedy też automatycznie jest większa dawka paliwa. Muszę go przeczyścić i wtedy sprawdzić czy jest już OK i czy spalanie też spodnie choćby wg komputera pokładowego, bo komp. pokł. też mi pokazuje podczas jazdy więcej niż kiedyś.

[fredric]

Może zadajmy pytanie czy pomiary były robione w takich samych warunkach?? Bo można jadąc z warszawy do gdańska spalić w jedną stronę średnio 6L a już w powrocie może wyjść 7,5L. Wystarczy aby kawałek trasy był pod górkę w sumie niewyczuwalną ale jednak do tego dochodzi wiatr itd......

[Dudi77]

(04-02-2013 10:17)fredric napisał(a):  Może zadajmy pytanie czy pomiary były robione w takich samych warunkach?? Bo można jadąc z warszawy do gdańska spalić w jedną stronę średnio 6L a już w powrocie może wyjść 7,5L. Wystarczy aby kawałek trasy był pod górkę w sumie niewyczuwalną ale jednak do tego dochodzi wiatr itd......

Generalnie oba pomiary w warunkach nizinnych i w zimie. Pomiar wzorcowy, te 6,2 l było na bardzo długim odcinku i tyle też mi przy prędkości 120 pokazywał komp. pokł., a teraz dla testu na płaskiej drodze rozpędziłem auto do 120 km/h (czyli niecałe 3000 obr.), starałem się cały czas utrzymać tą prędkość i w trakcie skasowałem wskazania komp., aby ten przeliczył na nowo i po chwili zliczania i ustabilizowania pomiaru pokazywał 7,1-7,2 l, ale przy tankowaniu wychodzi mi różnica 1,6 l/100 km.

[wesol]

(04-02-2013 10:23)Dudi77 napisał(a):  a teraz dla testu na płaskiej drodze rozpędziłem auto do 120 km/h (czyli niecałe 3000 obr.), starałem się cały czas utrzymać tą prędkość i w trakcie skasowałem wskazania komp., aby ten przeliczył na nowo i po chwili zliczania i ustabilizowania pomiaru pokazywał 7,1-7,2 l, ale przy tankowaniu wychodzi mi różnica 1,6 l/100 km.

a czy ten drugi test robiony aktualnie to tez byl robiony jak juz przehjechalesc choc z 20-30 km czy tak odrazu 5 minut na sucho wyjechales na droge i tyle??

[Dudi77]

Ten drugi test byl na rozgrzanym silniku, bo o to Ci chodzi, prawda? Przejechalem 25 km, potem 15 min przerwa, potem ok. 20 km i test.

[wesol]

ta oto. Dziwny przypadek. Czaly czas probuje doszukac sie tego ze niekotrzy poporstu sami sobie wmawiaja ze cos jest nie tak ze niby wiecje spala. Umnie pali aktualnie jakies 9 litrów albo i wiecej. Niestety male dystanse do tego cisne, plus to ze jest zima. nie ma sie co oszukiwac. Tu problem nie moz elezec w skryzni. Co moglo by byc nie tak w niej?? Jakies opory ma wieksze?? To by juz dawno splyneła po osiagneciu mega temperatury a raczej by ja zmieliło jeszcze wczesniej. Moze silnik masz nie dokonca sprawny i tu by trzeba bylo szukac przyczyny jesli wogóle prawda jest to ze pali duzo wiecej tak naprawde.

[bartixr]

(04-02-2013 22:15)wesol napisał(a):  ta oto. Dziwny przypadek. Czaly czas probuje doszukac sie tego ze niekotrzy poporstu sami sobie wmawiaja ze cos jest nie tak ze niby wiecje spala.

zgadzam sie z przedmówcą.
często wyłazi jakaś usterka silnika (np. banalne przepływomierz więcej powietrza mierzy i pompa dawkuje więcej paliwa)..
a nawet nie, poprostu mamy zapierdzielony filtra powietrza i zatankowaliśmy gówniany olej napędowy - dziękuje to wszystko.