Sharan więcej pali po wymianie skrzyni biegów :-(

[Dudi77]

Witajcie, mam taki dziwny problem ze swoim "Shrek'iem" (1.9 TDI, 110 KM, 2000 r. MK1, skrzynia DJY - manualna 5-biegowa, silnik AVG), otóż w sierpniu podczas jazdy pękła mi obudowa skrzyni biegów - mechanik mówił, że szlag trafił mech. różnicowy, dlatego padła skrzynia. Skrzynia wraz z kompletnym sprzęgłem i oryginalną dwumasą zostały wymienione na nowe, tzn. tylko skrzynia oczywiście używana. :-) Od wymiany przejeździłem już ok. 5000 km (teraz mam 250 tys. km z groszami) i zauważyłem, że samochód znacznie więcej pali :-(. Wcześniej na mieście nie przekraczałem 7,5-7,7 l, a teraz bez problemu wychodzi mi 7,8 do 8,5 l. Pogoda nie ma znaczenia, bo czy lato z klimą, czy mroźna zima, to palił tak samo, dopiero po wymianie skrzyni więcej. Przed wymianą - na poprzedniego Sylwestra - na pełnym zbiorniku ropy (tj. 75l po odpowietrzeniu) dojechałem z Gorzowa Wlkp. do Budapesztu 1050 km i zostało mi pół rezerwy (4 os. dorosłe kierujące na zmianę + 50 kg bagażu i cały czas ok. 120 km/h, 98% autostradą), a teraz wróciłem z Niemiec (jechałem sam, bagaż ok. 20 kg, tak samo zatankowany, cały czas ok. 120-125 km/h, tylko odcinek ok. 70 km jechałem 140 km/h, 96% autostrada) i zrobiłem 840 km, a wskazówka prawie doszła do rezerwy. Przeliczając spalanie, to wyjazd do Budapesztu wyszlo ok. 6,7 l, a teraz mój ostatni wyjazd do Niemiec, to 7,7 l. Gdybym jechał do Niemiec tak samo obciążony, to pewnie spaliłby więcej.
Generalnie nie mam z tym autem żadnych problemów - same naprawy eksploatacyjne - jedyna poważna naprawa to ta skrzynia. Macie jakiś pomysł, czemu znacznie więcej pali po wymianie skrzyni? Jest to dość spora różnica w spalaniu i dość odczuwalna.

Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

[marcyb3]

Moim zdaniem to jest nie wielka różnica,pamiętaj ze jazda z klimą a jazda przy mrozie to nie to samo.podgrzewacz masz??jesli tak i masz sprawny to napewno wiecej bedzie ci palił niz jak by nie chodził.mój sharik 115km pali od 6 przy spokojnej jeżdzie do 9 litrów i się tym nie martwie.Wcześńiej miałem też sharana 110km z 2000 r i przebiegiem 370tyś km i praktycznie wychodziło mi takie same spalanie jak w tym po lifcie

[Dudi77]

(27-01-2013 13:45)marcyb3 napisał(a):  Moim zdaniem to jest nie wielka różnica,pamiętaj ze jazda z klimą a jazda przy mrozie to nie to samo.podgrzewacz masz??jesli tak i masz sprawny to napewno wiecej bedzie ci palił niz jak by nie chodził.mój sharik 115km pali od 6 przy spokojnej jeżdzie do 9 litrów i się tym nie martwie.Wcześńiej miałem też sharana 110km z 2000 r i przebiegiem 370tyś km i praktycznie wychodziło mi takie same spalanie jak w tym po lifcie

Dogrzewacz silnika nie działał jak go już kupiłem (czyli 3 lata) i go nigdy nie naprawiałem, bo wyczytałem na forach, że to jedna z częstych słabostek tego auta i często siada, więc nawet nie podchodziłem do tematu naprawy. Pozatym dogrzewacz to tylko pomaga póki się silnik nie nagrzeje, wieć to mało istotne w tym przypadku. Mówisz, że to nieduża różnica, ale przy takiej różnicy spalania ucieka mi ok. 150-200 km jazdy, czyli 10 l paliwa. 10 litrów ropy, to njakby nie było prawie 60 zl, a na każydym tankowaniu, to już różnica, bo tankuję średnio 1 do 2 razy m-ąc. Generalnie to więcej niż całoroczne OC z pełnym asistancem. A to już się czuje.

[marcyb3]

jesli podgrzewacz nie działa no to jeden problem rozwiązany, a spalanie większe zaczeło się odrazu po wymianie skrzyni czy jak się zaczeła zima czyli mrozy??może skrzynia ma inne przełożenia niż stara która wybuchła?

[Dudi77]

(27-01-2013 14:05)marcyb3 napisał(a):  jesli podgrzewacz nie działa no to jeden problem rozwiązany, a spalanie większe zaczeło się odrazu po wymianie skrzyni czy jak się zaczeła zima czyli mrozy??może skrzynia ma inne przełożenia niż stara która wybuchła?

No właśnie krótko po odebraniu auta zrobiłem dłuższą trasę i jakoś mi tak się wydawało, że więcej, ale na początku nie zwróciłem na to uwagi (a może inna prędkość, trasa, bagaż, itp.), ale po każdym kolejnym tankowaniu zauważyłem większe spalanie, to już przestało mi się podobać. Skrzynia jest ponoć taka sama, w końcu szukał mi u prywaciarzy gość pracujący w serwsie VW i szukał mając wszystkie dane auta. Mówił, że to ta sama skrzynia, ten sam kod skrzyni - DJY, bo ponoć musi być z takim samym kodem.

[marcyb3]

ja u siebie zimą zawsze licze około 1litr wiecej spalania,wiadomo auto dłużej się nagrzewa.może byc dużo przyczyn wiekszego spalania np: wtryski, pompa, zapłon,moim zdaniem to przez mrozy tak ci wychodzi,to jeszcze nie jest tragedia

[jurekgo]

witam masz kolego wlozona podobna skrzynie o tych samych symbolach ale numeracja dalsza jest niezgodna ja tak mnialem w vw 3 i ztat ten przepal mogles zauwazyc ze jezdzac na orginale jadac 120 km/h mniales obroty w granicach np. 2000 a teraz masz wysze istat sie bieze wieksze spalanie .pozdrawiam

[Dudi77]

(27-01-2013 19:22)jurekgo napisał(a):  witam masz kolego wlozona podobna skrzynie o tych samych symbolach ale numeracja dalsza jest niezgodna ja tak mnialem w vw 3 i ztat ten przepal mogles zauwazyc ze jezdzac na orginale jadac 120 km/h mniales obroty w granicach np. 2000 a teraz masz wysze istat sie bieze wieksze spalanie .pozdrawiam

Witam. Ilosc obrotow przy 120 km/h jest podobna, ale tez zauwazylem, ze jest to troche wiecej, ale nie duzo. Czy idzie cos z tym zrobic, poza wymiana na dokladnie wlasciwa skrzynie? :-) Czy juz tak musi zostac?

[marcyb3]

nie zmienisz obrotów ponieważ skrzynia ma inne przełożenia i bedzie inny momęt obrotowy,tylko wymiana skrzyni na właściwą da ci takie spalanie jakie miałes wcześniej,może masz skrzynie od 90KM

[wesol]

moim zdaniem to nie jest wina skrzyni. Roznica przelozen nie jest jaks mega duza miedzy skrzynami a poza tym zazwyczja różnią sie nie wszystkimi biegami a raczej ostanimi. Poza tym przecież jadac ze stala predkoscia nie jest to zbytnio istotne czy masz oborty 2300 czy 2500 bo roznica w spalaniu nie z tego wynika.