Liczba postów: 309
Liczba wątków: 36
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Napiszcie jak to jest w waszych autach,bo w moim 130 konnym bardzo wyrażnie czuć "kopa" przurost momentu tak przed 2000 obrotów,ale tylko na trzech pierwszych biegach. Na 4 i następnych jak wkładam wyższy bieg i obroty spadają około 1500 wciskam gaz (owszem ciągnie) ale już przed dwoma tysiącami obrotów nie czuć żadnego kopnięcia,przyspieszenie jest płynne.
Liczba postów: 292
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
1
raventes nie zgodzę się z tobą, ponieważ masz różne przełożenia, a co za tym idzie mamy różną prędkość kół zębatych w przekładniach jak i różne przenoszone momenty. Owszem silnik w określonym zakresie obrotów będzie posiadał max moment, ale w zależności od przełożenia na koła trafia inny moment niż w silniku. By mieć moment taki jak na silniku to byś musiał mieć przełożenie bezpośrednie. Kiedyś to był najwyższy bieg, ale teraz już chyba tak nie ma.
Sharan ADY 2.0 + LPG
Peugeot 406 - ukochane auto
Kiedy każdy pomysł zaczyna wydawać Ci się genialny - dopij wódkę i idź spać
Liczba postów: 309
Liczba wątków: 36
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
28-12-2012, 09:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-12-2012, 10:00 przez tacini.)
Dziwi mnie że na wyższych biegach nie czuć już momentu załączania sprężarki,a na trójce jest wyrażny,przecież to nagły przypływ 30% siły ciągu
Liczba postów: 14,561
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
wszystko okej. Im wyzszy bieg tym mniejszy niuton na kolach z racji przelozenia skryzni biegów. Sa nawet na necie takie kalkulatory co ci przelicza ile masz niutona na jakim biegu. To ze jest 300 Nm na silniku nie znaczy ze na kolach masz nawet polowe tego. Niuton decyduje o kopie. Poza tym idac tym tropem ale w druga strone to na 5 czy 6 biegu asfalt stanowi tak duze obciazenie dla silnika ze nie jest wstanie wlasnie motor przyspieszac tak szybko. Dlateog wlasnie zdarza sie ze cos klęka miedzy silnikiem a kolami cyzli sprzeglo, skryznia itd. Wlasnie na ostatnich biegach najszybciej zaznasz uslizgu sprzegła.
W twoim aucie jest wszystko okej- tez tak mam u siebie. Dlatego zawsze mowie ze 6 bieg w SGA to troszke male nieporozumienie. Na 6 to nawet nie chce sie auto zbytnio rozpedzac nawet przy predkosciach rzędu 170km/h i wiecej. Trzeba cisnac ostro na 4 i 5 biegu prawie do tych 180-190 i wtedy zapinac 6 bieg by leciec taka predkoscia. Wbicie 6 biegu przy 130 km/h i rozpwedzanie go dalej(bo chcemy jechac jeszcze szybciej) to rzeźnia dla dwumasy, silnika( panewki i sam wał) a nawet i tej skrzyni choć ona jeszcze to jakis znosi.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Liczba postów: 309
Liczba wątków: 36
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Oj! a ja w mieście przy 60-tce wpinam szóstkę i jak trzeba to przyspieszam....(dla ekonomiki)
Liczba postów: 14,561
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
tak ekonom nie zaznasz natomiast dwumas wykonczysz bardzo szybko. Jakmoz ebyc ekonomia skoro zapinajac wysoki bieg naciskasz pedal gazu i silnik chce przyspieszac ale nie ma sily wiec podlewa plaiwem tak ostro ze pewnie az wał trzeszczy. Czy to dobre jest? Niesadze zeby przeciazac tak wal ze az sie wykrec ao 30 stopni a nacisk na panewki jest masakryczny. Ty tego nie czujesz bo przelozenie tlumi te odczucia. Pamietaj z ezaorasz silnik, sprzeglo i dwumas nie na pierszym czy drugim biegu ale wlasnie na tych najwyzszych. obroty na 1 czy 2 biegu a nawet jeszc zmeniejsze oborty i starty nie sa straszne na DM itp ale jazda na 6 biegu z obrotami 2500 wykonczy ten element mozesz mi wierzyc.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.