Kontrolka hamulców/zużytych klocków/ręcznego/poziomu płynu

[wesol]

W przednich hamulcach na jednym klocku jest kabelek. Jesli wymieniles klocki na jakies zamienniki bez tego kabelka to musisz od starego klocka ten kabelek odciac i zmostkowac jego dwa druciki i wpiac ta wtyczke w uklad. Jesli wszystkie czujniki, wtyczki masz okej to jeszcze wentualnie moze byc tak ze gdzies jest ten kabel przetarty i albo nie ma przejscia albo masuje z karoserią.

[ENDRJU222]

zgadza się, ewidentnie wina niepodłączonej którejś wtyczki, jej brak lub uszkodzenie. trzeba to przepatrzeć.

[marcel]

U mnie czasem też kontrolka się zapala - klocki ok płyn wymieniony a czasem głupieje i bez powodu się zapala. Potrafię cały dzień jeżdzić i nic a na drugi dzień siadam rano i się zapali. Poczekam aż się trochę pogoda wyklaruje umyję spód i poprzeglądam może gdzieś się zwarcie robi lub ewentualnie czujnik poziomu płynu wariuje bo jak kiedyś nim poruszałem to przez dłuższy czas miałem spokój

[wesol]

czujnik poziomu to mozesz pominąć by wykluczyc jego dzialanie.

[ENDRJU222]

a widzisz, poruszałeś i się poprawiło. czyli syki muszą być zaśniedziałe. może popsikaj jakimś kontaktowym sprayem do styków. albo faktycznie masz przetarte kable i woda zwarcie robi.

[marcel]

Styki czyściutkie aż lśnią prędzej na spławiku w w środku coś nie tak bo jak odkręciłem korek do wymiany płynu to aż taki ciemny nalot - gęsty brud (jakby smar) był na trzpieniu tego spławika. Nie wiem jak tam sytuacja w środku ale przy najbliższej okazji jak znajdę więcej czasu to tam zaglądnę.

[bescon]

Wtyczki u mnie są podpięte tak jak należy, próbowałem zrobić zworkę na obydwu wtyczkach (przód,tył), ale nic to nie pomaga, świecą mi klocki dalej :-(

Może ktoś z Was wie, gdzie są kable od czujek pod deską, które to, bo na pytanie jak to wyłączyć vagiem dalej nie mam odpowiedzi :-(, wiedz trzeba te kable zewrzeć jak najbliżej się da :-), a przy kołach po około 5cm wchodzą w jedna otuline wraz z kablem ABS-u

Co do płynu hamulcowego, to kontrolka okładzin nie jest spięta ze zbiorniczkiem, lecz z kontrolką hamulca ręcznego, i w przypadku za małego stanu, mruga (przynajmniej u mnie tak jest)

[Czerwony]

Koledzy,
czy ktoś tak miał i o co chodzi?

Przy mocniejszym skręcie kół zapala się kontrolka "Lampka ostrzegawcza zużycia klocków hamulcowych" i świeci do momentu wyłączenia samochodu. Mocniejszy skręt kół oznacza choćby wyjazd z parkingu, więc mam to w zasadzie zawsze.

Samochód hamuje dobrze. Kloce były niedawno zmieniane, więc raczej nie one. Niedawno były też zmieniane przeguby, ale problem nie pojawił się od razu po tamtej naprawie, tylko po jakimś miesiącu. Nic innego w okolicy kół nie było robione, nic szczególnego się nie wydarzyło. Raptem zaczęło się to zdarzać i już nie przestaje.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady.

PS. Forum przeszukałem, nie znalazłem. Jeżeli coś przegapiłem to sorry.

[Scrappy]

Sprawdź kabelki, kostki do czujników.

[Bogos]

Miałem coś takiego i był przewód przerwany L.Przód na mocowaniu na amortyzatorze.Tam gdzie się łączy kabel od klocków z abs