12-01-2013, 10:06
(12-01-2013, 09:54)wesol napisał(a): Nie oczewiscie wszystko w granicach rozsadku i bezpieczenstwa. To nie tka ze wyprzedzam na trzeciego na wcisk. Porostu jade a przede mna jedzie jakies ziom 60km/h to ja go lykam/ jade dalej juz poza miestem i jedzie 80 to tez łykam. Fakt troszke naciaham ta predkosc bo jak jest czysta droga to cisne i 140 czy 160. Ci co sie orietuja gdzi eunas jest PArk przemysłowy to wiedza ze on lezyobok Goleniowa i tam droga jest prosta i mozliwa to sie cisnie. Na ekspresówce tez sobie nie odmawiam i racjz eja wyprzedzam a nie mnie. Tu tez chodzi oto ze moim zdaniem bezsensem jest miec auto nawet i 200 konne i jezdzic jak 60 konnym. Zazwyczja tacy ludzie tez robia to w celach oszczednosciowych zeby mniej spalił. Mi tam nie zalezy az tak mocno na tym czy pali 7 czy 10 litrów ropy. póki nie spala mi 15 L to jest okej.moja krew normalnie jakbym siebie czytał hihihi, niestety szarikiem tylko tyle sie da bo bez czipsa to taka normalna bez wysiłku przelotowa predkosc. drugim autem troche inaczej jezdze i nie napisze ile bo nie bede denerwował tych co tylko 50km/h i w zyciu nie przekroczyli predkosci
Poza tym cenie sobie uklad ESP- to bardzo fajny wynalazek i naprawde dużo pomaga i mozna sie czuc bezpiecznie nawet elkko przeginajac.