26-06-2016, 14:37
Nie masz co sie zrażać. Ja swoje ostatnie auto kupiłem z komisu choć tego nie chciałem. Każdy wolałby kupić od prywatnego, a najlepiej od pierwszego właściciela.
Trzeba szukać dalej, czasem i w komisie znajdzie się coś ładnego.
Trzeba szukać dalej, czasem i w komisie znajdzie się coś ładnego.
Auto bez gleby jest jak kobieta bez cycków. Niby pojeździć się da, ale czegoś brakuje.