25-02-2017, 13:08
No i właśnie o to mi chodziło. Ja chciałem zachować 2 DIN, bo się nawet nieźle komponuje. Znajdę wolny budżet, może zmienię radio, te chińczyki - cena kusi i tyle, a wtedy w radiu masz wszystko. To uważam za najwygodniejsze. Ma coś takiego tdgums - i to mi pasuje - http://www.vw-sharan.pl/forum/showthread.php?tid=9986
W drugim aucie mam Pionka DEH-X9600BT wzmacniacz i woofer taki malutki, bez łupania po ulicach i tam mi to radio w zupełności wystarcza bo ma właśnie bluetooth. Lubię jak grają wszystkie częstotliwości. Może kiedyś na próbę je włożę do Sharana, ale pasuje mi tam wyglądowo coś takiego jak MFD lub to co ma kolega tdgums.
Patent z tabletem i wzmacniaczem też nie jest zły, kwestia, że wzmacniacz będzie ustawiony na "jakąś tam" głośność i w jej obrębie będzie działała głośność w tabletce a byłby pewnie schowany, więc ciężko z regulacją.
Sprzedawcy używają navi jako argumentu, bo większość z nas przed zakupem auta nie wiedziała, że już nie ma map aktualnych i się cieszy, że ma navi - stąd rozwiązanie z telefonem, tabletem.
Tak samo nie będę nic wieszał pod dach lub w zagłówki - jak by było przy zakupie - ok, fajny bajer, ale jak się zaczyna liczyć ile to będzie kosztowało, to wolę mocowanie do zagłówka tabletu i dziecko ogląda jak by miało w zagłówku.
Generalnie jak kiedyś byłem zwolennikiem dłubania i dokładania jak najwięcej, czasem nie patrząc ile to kosztuje, tak teraz liczę (chyba dorosłem) i wybieram rozwiązania najprostsze jak radio chińczyk co ma wszystko i niewiele kosztuje za to co oferuje (mogłoby się nawet po roku zepsuć), czy tez najtańsze jak kabel AUX, albo zakup auta, które to wszystko ma - oczywiście nie uznając tego jako priorytet zakupu.
W drugim aucie mam Pionka DEH-X9600BT wzmacniacz i woofer taki malutki, bez łupania po ulicach i tam mi to radio w zupełności wystarcza bo ma właśnie bluetooth. Lubię jak grają wszystkie częstotliwości. Może kiedyś na próbę je włożę do Sharana, ale pasuje mi tam wyglądowo coś takiego jak MFD lub to co ma kolega tdgums.
Patent z tabletem i wzmacniaczem też nie jest zły, kwestia, że wzmacniacz będzie ustawiony na "jakąś tam" głośność i w jej obrębie będzie działała głośność w tabletce a byłby pewnie schowany, więc ciężko z regulacją.
Sprzedawcy używają navi jako argumentu, bo większość z nas przed zakupem auta nie wiedziała, że już nie ma map aktualnych i się cieszy, że ma navi - stąd rozwiązanie z telefonem, tabletem.
Tak samo nie będę nic wieszał pod dach lub w zagłówki - jak by było przy zakupie - ok, fajny bajer, ale jak się zaczyna liczyć ile to będzie kosztowało, to wolę mocowanie do zagłówka tabletu i dziecko ogląda jak by miało w zagłówku.
Generalnie jak kiedyś byłem zwolennikiem dłubania i dokładania jak najwięcej, czasem nie patrząc ile to kosztuje, tak teraz liczę (chyba dorosłem) i wybieram rozwiązania najprostsze jak radio chińczyk co ma wszystko i niewiele kosztuje za to co oferuje (mogłoby się nawet po roku zepsuć), czy tez najtańsze jak kabel AUX, albo zakup auta, które to wszystko ma - oczywiście nie uznając tego jako priorytet zakupu.
150KM -> 150kW