Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
|
29-03-2014, 13:30
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
jeslipytaszo srube na piaste a zapewne tak jest to 27 jest 6-cio kątny.
|
|||
Reklama
|
|||
|
29-03-2014, 13:32
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
Tak, chodzi mi o śrubę trzymającą przegub w piaście.
|
|||
13-05-2017, 22:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2017 22:23 przez LJ3.)
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - demontaż, wymiana
Przegub wewnętrzny - demontaż, wymiana.
Piszę dla potomnych by wszystko było w jednym miejscu. Objawy: Przegub wewnętrzny pozbawiony smarowania zaczął "klekotać". Drga kierownica i lewarek biegów w czasie jazdy po przekroczeniu 70-80 km/h. Powyżej 110-120 km/h wszystko ustaje. Podniesiony na lewarku - poruszam kołem na boki słychać "klekotanie" przegubu. W celu wymiany przegubu wewn. należy z auta wymontować kompletną - całą półoś. Odkręcamy 6 śrub od skrzyni - klucz SPLINE nr M12. Od strony koła śruba na klucz nasadka 27. Półoś wyszła bez problemu po skręceniu do oporu w prawo, nawet bez odczepiania wahacza. Wyjęty z Galaktyki przegub wewnętrzny rozłożyłem bez trudu, po zdjęciu dużej opaski osłony gumowej, odsunięciu osłony i zdjęciu zabezpieczającego pierścienia z półosi przy wieloklinie. Osłony gumowe całe, suche, bez pęknięć więc smar nie wyciekał ale ..... W środku zobaczyłem resztki zbrylonego, twardego, czarnego smaru. Czyżby to był smar grafitowy? Padł przegub, gdyż brak było smarowania!? Wewnątrz przegubu powinien być smar z MoS2 - MOLIBDENOWY! Właściwie Litowo - Molibdenowy, czyli rzadki (prawie półpłynny - litowy), by dobrze rozpływał się wewnątrz przegubu i wszędzie docierał i dobrze smarował. Ponieważ na rynku brak oryginałów do wymiany przegubów wewnętrznych (dostępne są jedynie chinole), zakupiłem używaną półoś od Audi A6 C5 3.0TDI x4 w niezłym stanie, tzn. w przegubie wewn. brak luzów. Po zdjęciu osłony w środku kielicha zobaczyłem wypełnienie - rzadki smar litowo-molibdenowy - odcień ciemny beż. Przy próbie wyjęcia "tripoda" (wnętrze z 3 łożyskami) z kielicha przegubu wewnętrznego trafia się na znaczny opór i przegub nie daje się rozłożyć. By rozmontować przegub należy opiłować krawędzie kielicha przegubu, gdyż są one zaklepane (zabezpieczone - informacja z tego forum od wesol). http://www.vw-sharan.pl/forum/showthread...5&page=196 Składany w odwrotnej kolejności. |
|||
13-05-2017, 22:57
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
Jedynie dodam ze polos lewa rowna jest polosi prawej. O ile polos prawa da sie wyciagnac bez rozpinania wahacza to juz lewa niestety tak sie nie da. Smary jak smary bywaja w przegubach i te i te. Ja osobiscie daje ich mix. Grafit zapewnia poslizg a molibden utwardza powierzchnie.
|
|||
13-05-2017, 23:09
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
O widzę ciekawy temat. Dziś to właśnie rozbierałem w swoim 2.0 tdi. Pękła mi guma na przegubie wewnętrznym prawa strona. Element wewnętrzny przegubu mi lekko wyszedł ale z włożeniem było troszkę zabawy. U mnie najsztywniej wychodził przegub z piasty.Tak sztywno wszystko spasowane. Luzów brak. Oczywiście odkręciłem dwie śruby od dolnego wahacza. Było łatwiej.
|
|||
14-05-2017, 00:42
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - demontaż, wymiana.
Wyżej napisałem "Półoś wyszła bez problemu po skręceniu do oporu w prawo, nawet bez odczepiania wahacza."
Samo nie wyszło oczywiscie. Po odkręceniu przegubu wewnętrznego (6 śrub) lewej półosi, odkręciłem śrubę na piaście kluczem z nasadką 27. Po czym półoś przy skrzyni odciągnąłem lekko w stronę przodu samochodu, a półoś od strony koła wybiłem z piasty, lekko stukając młotkiem w drewniany kołek oparty na nie do końca odkręconej śrubie piasty. Po lekkim wybiciu i wykręceniu śruby do końca, wybiłem do końca za pomocą pręta metalowego, wsadzonego w otwór piasty, a potem podważyłem przegub zewnętrzny małą łyżką do opon. Wieloklin przegubu zewnętrznego wyszedł bez problemu. Zaznaczam, że koła skręcone na maxa w prawo. Wahacz nie był wypięty. Nie wiem jak będzie z założeniem, gdyż jeszcze nie zakładałem półosi ale skoro wyszło łatwo to i pewnie wejdzie. |
|||
14-05-2017, 11:16
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
Dokładnie tak samo jak piszesz robiłem oprócz drewnianego młotka. Użyłem metalowego.
Z włożeniem miałem problem taki że jak półoś włożyłem w przegub wewnętrzny to ciężko mi było skręcić przegub zewnętrzny by włożyć wieloklin w otwór piasty. Dla tego rozpiąłem dolny wahacz przy zwrotnicy (dwie śruby na splin). Oczywiście to metoda jeśli nie odkręca się przegubu wewnętrznego na 6 śrubach. Ja to robiłem bez kanału albo podnośnika. Zwykły lewarek by zdjąć koło. |
|||
14-05-2017, 12:46
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
Caly czas mowicie o lewej stronie?
Sworzen wahacza jest przykrecany srubkami na hexa czyli imbus przynajmniej w oryginale a nie na splina. |
|||
14-05-2017, 14:42
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
Ja mówię o prawej stronie czyli strona pasażera.
Przed chwilą specjalnie wykręciłem tą śrubę żeby pokazać jak wygląda. Jest ich dwie i służą do przykręcenia sworznia wahacza dolnego do zwrotnicy. Nie jest to imbus bo go tam nie włoży. Ja nazywam taką śrubę splin jeśli ma wiele frezów ale mogę się mylić w nazewnictwie. Specjalistą od kluczy nie jestem. Tu wrzucam fabryczny oryginał śruba na fotce i czym ją dałem radę wykręcić. Wykręciłem ją torks 55. |
|||
14-05-2017, 17:04
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Przegub wewnętrzny - sprawdzenie, demontaż
No patrz a ja tez wlasnie sprawdzalem i jest to metryczna sruba 8 i na hexa umnie tez 8mm. Ja mam z poczatku produkcji ale ostatnio robilem koledze w asz i tez byl imbus.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|