04-11-2015, 21:27
Witam,
prosze Was o pomoc…po zmianie silnika w Sharanie 1,9TDI 90 KM. 1998 produkcji, zaczely sie niestety cyrki. Samochöd po zostawieniu na noc odpala dopiero po 8-9 kreceniach, tak jakby nie mial paliwa, aczkolwiek w rurce do pompy wtryskowej jest pelno i bez baniek powietrza. Po zapaleniu czesto nie wchodzi na obroty – dodaje gazu, a on nic, sie namysla. Przy ruszaniu musze dodac wiecej gazu, bo by mi zgasl. Jezdzic- jakos jezdzi, ale czesto mi gasnie przed skrzyzowaniami i zakretami po zrzuceniu na luz i nogi z gazu – zwlaszcza po jezdzie z göry. Gdy postoi godzine – jeszcze odpala normalnie, ale juz po 4 godzinach trzeba znowu 2-3 razy pokrecic, a im dluzszy czas postoju, tym wiecej trzeba krecic. Wymieniony filtr diesla, pröbowalem go zapalac z flaszki z paliwem - tez nie rusza, zalewalam filtr do oporu dieslem – nic. Zostawialem na noc z tylkiem do göry – nie pomoglo. Co mnie zdziwilo, ze przy niskich temperaturach trzeba mniej razy krecic by zapalil. Wskaznik zuzycia paliwa wskazuje podwöjne zuzycie jak przy starym siniku, aczkolwiek w rzeczywistosci chyby tak nie jest. Zawör EGR zamknelismy blacha i tez nie pomoglo. Pompa wtryskowa jest ustawiona prawidlowo – 2 razy sprawdzana na Laptopie. Nie wiem co dalej, bo pomysly mnie i mechanikowi sie koncza.
Moze ktos z Was ma jakies rozwizanie.
Pozdrawiam
Jan-Kazimierz
prosze Was o pomoc…po zmianie silnika w Sharanie 1,9TDI 90 KM. 1998 produkcji, zaczely sie niestety cyrki. Samochöd po zostawieniu na noc odpala dopiero po 8-9 kreceniach, tak jakby nie mial paliwa, aczkolwiek w rurce do pompy wtryskowej jest pelno i bez baniek powietrza. Po zapaleniu czesto nie wchodzi na obroty – dodaje gazu, a on nic, sie namysla. Przy ruszaniu musze dodac wiecej gazu, bo by mi zgasl. Jezdzic- jakos jezdzi, ale czesto mi gasnie przed skrzyzowaniami i zakretami po zrzuceniu na luz i nogi z gazu – zwlaszcza po jezdzie z göry. Gdy postoi godzine – jeszcze odpala normalnie, ale juz po 4 godzinach trzeba znowu 2-3 razy pokrecic, a im dluzszy czas postoju, tym wiecej trzeba krecic. Wymieniony filtr diesla, pröbowalem go zapalac z flaszki z paliwem - tez nie rusza, zalewalam filtr do oporu dieslem – nic. Zostawialem na noc z tylkiem do göry – nie pomoglo. Co mnie zdziwilo, ze przy niskich temperaturach trzeba mniej razy krecic by zapalil. Wskaznik zuzycia paliwa wskazuje podwöjne zuzycie jak przy starym siniku, aczkolwiek w rzeczywistosci chyby tak nie jest. Zawör EGR zamknelismy blacha i tez nie pomoglo. Pompa wtryskowa jest ustawiona prawidlowo – 2 razy sprawdzana na Laptopie. Nie wiem co dalej, bo pomysly mnie i mechanikowi sie koncza.
Moze ktos z Was ma jakies rozwizanie.
Pozdrawiam
Jan-Kazimierz