30-08-2013, 07:17
Witam.
Moje spryskiwacze lamp z powodu uszkodzenia pompki nie były używane wiele lat. Założyłem nową pompkę, ale postanowiłem sprawdzić "na sucho" czy spryski działają, więc podłączyłem węża ogrodowego i sprawdzałem po kolei. Oba się wysuwały i psikały, ale za którymś razem jeden odmówił posłuszeństwa. Wysuwa się jednak dosyć opornie i w ogóle nie psika. Spryskiwacz jest szczelny, trzyma ciśnienie, jak zdejmuję węża to woda tryska jeszcze na kilka metrów, więc wygląda to tak jakby nie mogła się wydostać przez dysze. Możliwe, że się zapchał, tutaj znalazłem temat: http://forum.vw-passat.pl/threads/10152-...nie-dziala ale czy da się rozebrać dyszę ? Nie chciałbym jej uszkodzić. Przerabiał to ktoś u siebie ?
Moje spryskiwacze lamp z powodu uszkodzenia pompki nie były używane wiele lat. Założyłem nową pompkę, ale postanowiłem sprawdzić "na sucho" czy spryski działają, więc podłączyłem węża ogrodowego i sprawdzałem po kolei. Oba się wysuwały i psikały, ale za którymś razem jeden odmówił posłuszeństwa. Wysuwa się jednak dosyć opornie i w ogóle nie psika. Spryskiwacz jest szczelny, trzyma ciśnienie, jak zdejmuję węża to woda tryska jeszcze na kilka metrów, więc wygląda to tak jakby nie mogła się wydostać przez dysze. Możliwe, że się zapchał, tutaj znalazłem temat: http://forum.vw-passat.pl/threads/10152-...nie-dziala ale czy da się rozebrać dyszę ? Nie chciałbym jej uszkodzić. Przerabiał to ktoś u siebie ?