Diesle w Sharanie 2009-2010

[Dudi77]

Witajcie,
przymierzam się do zakupu nowszego Sharana, bo mój MK1 2000 1.9 TDI 110 KM w starej "budzie" powoli zaczyna coraz bardziej nie domagać...
Chcę kupić rocznik 2009-2010 MK1 w dieslu min. 130 KM z DPF (dużo jeżdżę w długie trasy i muszę mieć bezproblemowy wjazd do zielonej strefy w niemieckich miastach).
I tu jest moje pytanie, bo nigdzie nie mogę znaleźć rzetelnych informacji. Czy te ostatnie roczniki też były jeszcze z silnikami 1.9 TDI 130/131 KM czy już tylko 2.0 TDI 140 KM? Jeśli już tylko 2.0 TDI, to były to już TDI na Common Rail'u czy te wadliwe volkswagenowskie? Nie chcę kupić tego wadliwego i się tylko martwić, a słyszałem, że 2.0 TDI CR 140 KM, były już poprawione i bezawaryjne, tylko wrażliwe na jakość paliwa (nie tankuje gówna ) Wszędzie w necie są informacje o tym silniku na CR, np. w Passat'ach, a o Sharanie cisza. Czy wiecie jakie oznaczenia mają silniki w Sharanach 2.0 TDI CR i czy one w Sharanach też są godne uwagi jak w innych modelach czy lepiej szukać starszego rocznika, ale 1.9 TDI?

Pomóżcie, bo wujek Google nie bardzo chce ze mną współpracować w tej kwestii.

[m-blue]

Ja mam 2008, ale modelowo 2009, więc zakładam, że w 2009 jest to samo silnik 1.9 bvk, 116KM, jak szukałem 1.9 albo 2.0 cr, to na kilkanaście aut nie znalazłem żadnego na commonrailu i ten co mam to był jedyny młodszy z silnikiem 1.9 ,ale 116. nie wiem ,czy były 130.

[Gizio1625]

Z tego co się orientuję wychodziły w tych latach 1.9 115KM, 130KM i 150KM oraz 2.0 140KM
Ale w ogłoszeniach znalazłem jedynie 1.9 115KM, 2.0 140KM i 2.0CR 143KM
http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-shar...p7Qa8.html
http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-shar...p7Q79.html

[ULTRA]

CR były prawdopodobnie oferowane od 2007 bądź 2008 roku.

[tomeksopot]

Jeśli auto masz zarejestrowane w Polsce to nie potrzebujesz DPF-a tylko zieloną naklejkę,a taką mozesz sobie bez problemu kupić i masz w nosie. Co do motorów w tych rocznikach najwięcej na rynku 2.0 140KM niestety,ale jak powiadają szukajcie,a znajdziecie. Powodzenia!!

[Dudi77]

(06-05-2015 07:57)tomeksopot napisał(a):  Jeśli auto masz zarejestrowane w Polsce to nie potrzebujesz DPF-a tylko zieloną naklejkę,a taką mozesz sobie bez problemu kupić i masz w nosie. Co do motorów w tych rocznikach najwięcej na rynku 2.0 140KM niestety,ale jak powiadają szukajcie,a znajdziecie. Powodzenia!!

Naklejkę możesz kupić, ale jak kupując taką naklejkę, musisz podać nr VIN i dane auta, i wg tego jest sprawdzane w bazie czy auto ma fabrycznie DPFa. Tak przynajmniej odbywa się to w Niemczech zarówno w sklepach motoryzacyjnych, które sprzedają naklejki, jaki i na stacjach diagnostycznych i punktach ADAC. Nie raz już kupowałem naklejki w DE. Jak to się odbywa w PL w firmach handlujących, tego nie wiem. Wiem tylko, że jak w zielonej strefie zostaniesz złapany bez naklejki, to raz że dostajesz mandat, a dwa, że płacisz za wizytę na stacji diag. za sprawdzenie czy auto posiada DPF.

---

(05-05-2015 22:55)m-blue napisał(a):  Ja mam 2008, ale modelowo 2009, więc zakładam, że w 2009 jest to samo silnik 1.9 bvk, 116KM, jak szukałem 1.9 albo 2.0 cr, to na kilkanaście aut nie znalazłem żadnego na commonrailu i ten co mam to był jedyny młodszy z silnikiem 1.9 ,ale 116. nie wiem ,czy były 130.

Masz rację, ja też nie znalazłem z motorem 1.9 130 KM. A nie wiecie jak się wirusują te slniki 115/116 KM? Do ilu bez żadnego ryzyka można je podkręcić? Ja nie potrzebuję 200 KM, wystarczy mi 140. Bardziej chodzi mi o wytrzymałość silnika, podzespołów i zawieszenia, bo teoretycznie auto z motorem 115/116 KM zostało swoją budową przystosowane do takiej mocy, zrywności i momentu obrotowego, a jak się dowali "nagle" 140 KM, to czy nie będzie częstych wizyt u mechanika, bo będzie co chwilę coś siadało np. w zawieszeniu, tym bardziej, że w końcu to auto, to nie "nówka funkiel".

Z drugiej strony nie zamierzam co chwilę butować, tylko mieć swobodę jazdy, także przy wyprzedzaniu, itp. Teraz mam MK1, 1.9 TDI, 110 KM i przy włączonej klimie i jeszcze np. 4 os., to już trzeba zaplanować więcej miejsca do wyprzedzania. Obawiam się, że auto kilkuletnie już nie będzie miało tych 116 koni, bo kilka ucieknie, kilka zdechnie i dalej będzie za słaby.

[wesol]

Zawieszenie w SGA jest takie samo i w wersji 116 konnej i w wersji 150 konnej i w 130 konnej i w 140 konnej a nawet w 90 konnych. Roznice w silnikach tez nie sa za duze i wytrzymuja duzo wieksze moce. nawet 200% wiecej spokojnie znoszą. Silniki tdi czy to 116 czy inne zazwyaczj nawet 10 letnie z przleotem znacznym wypuwaja kilka koni gratis tak wiec nic nei zdycha i nic nie ucieka. Taka 116stka wirusuje sie na jakies 140-145 koni z racji nieduzej turbiny ale to mi sie wydaje ze i tak niewielka roznica w tej budzie po takich chipsie. Probemem sa dwumasy i przeguby ktore raczej za duzo nie znoszą.

[Dudi77]

Co masz na myśli, że za dużo nie znoszą? Dwumasa nie wytrzyma 150 tys. km? A przeguby? A czy takie 140 koni ze 116 to już takie wyżyłowanie silnika, czy jeszcze takie w normie? Nie chciałbym go skatować wirusowaniem na dzień dobry.

Widziałem też silniki 115 KM, czy te lepiej bezpieczniej się wirusuje? Do ilu?

[andrew7800]

Spokojnie możesz wirusować na 140 KM. Wszystko zależy od stylu jazdy. Jak będziesz go katował to wiadomo że szybciej padnie ale po to by poprawić osiągi to warto to zrobić.

[wesol]

nie ma podzialu na 115 i 116 koni. To ten sam silnik. Różnie żródla podają po przeliczeniu z kilowatów. To zadne wyzylowanie. Marek Staszewski z takiego chyba 101 konnego tdi PD zrobil 384 koni i latalo to jakis czas dluzszypuki syn sie niedopadl. Wstawil wteyd slupek od 130 konnej wersji i juz na takiej mocy i paleniu lacza latalo bez awarii. Takie słupki od 116 znosza spokojnie moce 300 koni.
ile wytrzyma dwumas to nie ma tak ze na przebieg bedziesz liczyl. Mozna zaorac w dwa meichy dwumas i przleot 40 tys km bez wiekszego porblemu bo bylem świadkiem takiej akcji. Te dwumasy nei sa takie same w tych silnikach 116 i 130/150KM. Przeguby tak samo. Styl jzdy i zalezy tez co wozisz.

140-145Km z 116 to normalny wirus u tunera. Chyba nie sadzisz ze tuner wypuszcza auto z taka moca ze swiadomoscia ze ktos bedzie póżniej psioczył i reklamował usluge ze cos nei tak jest.