Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich
Od niedawna mam problem z moim Sharanem i chciałbym prosić o pomoc.
Samochód odpalał gorzej z dnia na dzień przez 3 dni po czym 4-go dnia nie odpalił wcale (kręciłem aż padła bateria).
Pompka paliwa ze zbiornika podaje paliwo do filtra. Filtr paliwa jest wymieniony. Wtyczki na pompowtryskach przeczyszczone.
Podpiąłem Vaga ale tylko mam takiego co ma możliwość zczytania błędów (ewentualnie skasowania). Nie mam takiego co ma podgląd "na żywo" parametrów.
Rozrząd w samochodzie był niedawno wymieniany (10 tys km temu)
Świece żarowe wymieniane.
Wszystko działało sprawnie do niedawna.
W tym momencie samochód kręci i kręci i nie daje żadnych oznak życia. Nie "zagada" nawet na sekundę. Próbowałem psiknąć delikatnie środkiem do odpalania przez kolektor ssący. Zagaduje na chwilkę ale tylko z pomocą środka do odpalania, jak przestaję go podawać to zero reakcji.
Wygląda to tak jakby nie podawał w ogóle paliwa.
Vag wywalił błąd wtryskiwacza na cylindrze nr. 4 "Contribution balance fault"
"Pump-Jet valv cylinder 4 (N243): Regulation range exceeded: P1270"
oraz
"Coolant fan control 1: Open or Short to Ground: P1672"
oraz
"Powertrain Data Bus: Software Version Monitoring: P1855"
Moje pytanie jest takie czy jeżeli jeden wtrysk byłby walnięty (co może wynikać z powyższego ) to czy auto wtedy by nie zagadało wcale na pozostałe 3 cylindry ?
Kolejne pytanie to czy ten błąd o oprogramowaniu w automatycznej skrzyni może mieć coś wspólnego z odpalaniem i czy ewentualnie jest taka możliwość, że oprogramowanie skrzyni może w jakiśkolwiek sposób zablokować odpalenia auta ?
Domyślam się, że trzeci błąd dotyczący czujnika wentylatora chłodnicy nie ma za wiele wspólnego z odpalaniem samochodu.
Mam ograniczone możliwości co do przetestowania tego samochodu za pomocą jakiegoś konkretnego Vaga i z pomocą mechanika ponieważ samochód nie jest w kraju.
Rozrząd był wymieniany i pasek jest mocno napięty - czy istnieje możliwość, że przeskoczył o zęba albo w jakikolwiek inny sposób się przestawił ?
Czujnik prędkości wału korbowego wymieniony na nowy - nic to nie dało.
To raczej będzie głupie stwierdzenie ale nie wiem nawet jaki jest kod silnika ponieważ nie mogę go nigdzie znaleźć - na pokrywie od rozrządu jest naklejka ale nie ma tam oznaczenia silnika :/
Z tego co już wyczytałem wiem tyle, że nie za bardzo idzie to zdiagnozować bez odpowiedniego sprzętu (pomierzenia kompresji, pomierzenia ciśnienia paliwa czy sprawdzenia "na żywo" podczas kręcenia przy pomocy diagnosty i podpięcia Vaga innych parametrów pracy motoru) ale może ktoś ma jakiś pomysł i miał podobny przypadek i mógłby mi podpowiedzieć co jeszcze mogę sprawdzić ?
Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
Od niedawna mam problem z moim Sharanem i chciałbym prosić o pomoc.
Samochód odpalał gorzej z dnia na dzień przez 3 dni po czym 4-go dnia nie odpalił wcale (kręciłem aż padła bateria).
Pompka paliwa ze zbiornika podaje paliwo do filtra. Filtr paliwa jest wymieniony. Wtyczki na pompowtryskach przeczyszczone.
Podpiąłem Vaga ale tylko mam takiego co ma możliwość zczytania błędów (ewentualnie skasowania). Nie mam takiego co ma podgląd "na żywo" parametrów.
Rozrząd w samochodzie był niedawno wymieniany (10 tys km temu)
Świece żarowe wymieniane.
Wszystko działało sprawnie do niedawna.
W tym momencie samochód kręci i kręci i nie daje żadnych oznak życia. Nie "zagada" nawet na sekundę. Próbowałem psiknąć delikatnie środkiem do odpalania przez kolektor ssący. Zagaduje na chwilkę ale tylko z pomocą środka do odpalania, jak przestaję go podawać to zero reakcji.
Wygląda to tak jakby nie podawał w ogóle paliwa.
Vag wywalił błąd wtryskiwacza na cylindrze nr. 4 "Contribution balance fault"
"Pump-Jet valv cylinder 4 (N243): Regulation range exceeded: P1270"
oraz
"Coolant fan control 1: Open or Short to Ground: P1672"
oraz
"Powertrain Data Bus: Software Version Monitoring: P1855"
Moje pytanie jest takie czy jeżeli jeden wtrysk byłby walnięty (co może wynikać z powyższego ) to czy auto wtedy by nie zagadało wcale na pozostałe 3 cylindry ?
Kolejne pytanie to czy ten błąd o oprogramowaniu w automatycznej skrzyni może mieć coś wspólnego z odpalaniem i czy ewentualnie jest taka możliwość, że oprogramowanie skrzyni może w jakiśkolwiek sposób zablokować odpalenia auta ?
Domyślam się, że trzeci błąd dotyczący czujnika wentylatora chłodnicy nie ma za wiele wspólnego z odpalaniem samochodu.
Mam ograniczone możliwości co do przetestowania tego samochodu za pomocą jakiegoś konkretnego Vaga i z pomocą mechanika ponieważ samochód nie jest w kraju.
Rozrząd był wymieniany i pasek jest mocno napięty - czy istnieje możliwość, że przeskoczył o zęba albo w jakikolwiek inny sposób się przestawił ?
Czujnik prędkości wału korbowego wymieniony na nowy - nic to nie dało.
To raczej będzie głupie stwierdzenie ale nie wiem nawet jaki jest kod silnika ponieważ nie mogę go nigdzie znaleźć - na pokrywie od rozrządu jest naklejka ale nie ma tam oznaczenia silnika :/
Z tego co już wyczytałem wiem tyle, że nie za bardzo idzie to zdiagnozować bez odpowiedniego sprzętu (pomierzenia kompresji, pomierzenia ciśnienia paliwa czy sprawdzenia "na żywo" podczas kręcenia przy pomocy diagnosty i podpięcia Vaga innych parametrów pracy motoru) ale może ktoś ma jakiś pomysł i miał podobny przypadek i mógłby mi podpowiedzieć co jeszcze mogę sprawdzić ?
Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.