Liczba postów: 246
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
spalanie 13 - 18 litró gazu,
latam trasa Wawa - WRO - WAWA przeważnie w 5 osób + bagaż
gaz koszt 4 koła - ważne żeby byłdobrze założony.
ja sam zakładam, chyba że kupiłbym od osoby pryatnej co już nim jeżdziła, często jest tak że handlarz zakłada za grosze i sprzedaj bo ma gaz
zamiast koła zapasowego pod autem 71 litrów, zawór podgięty i pakuje od 64- 70 litrów zależy od stacji.
w 4x4 nie ma kosza pod spodem więc butla wchodzi i przy haldexie kozna porobić wszystko.
Liczba postów: 14,561
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
15-03-2015, 12:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-03-2015, 12:22 przez wesol.)
Owszem 4x4 wystepowalo tak jak te auta ze skrzynia automatyczna z dieslem nie mocniejszym jak 116 koni. Mocnejsze wersje nie maja nawet opcji przelaczenia na automat czy 4x4 w opcjach ECM
male sprostowania co do tuningu. 115 konne wersje dosc czesto wypluwaja pare koni gratis. Po chipsie bezpiecznie robi sie okolo 140 koni a czasami wyjdzie i nawet okoo 145 KM. Wersje mocniejsze 130 i 150 to blizniacze jednostki. Niestety nie maja turbin mega wydajnych. Z teog co uzyskalem informacje sa nawet o podbnej wydjanosci te w 130 i 150. Na ile daja sie wycisnac nie jest to do konca znane bo malo tego jezdzi ale od jednego goscia uzyskalem info ze na turbo od 150 BTB da sie wycisnac bezpiecznie okolo 170 KM. Podobne wyniki sa z 130 konnej wersji. Niestety tam montowano turbiny B&W ktore do najszczesliwszych nie nalezą. Plusem ich jest to ze wstaja dosc szybko z dolu o czym mialem mozliwosc sie przekonac. Mozna oczewiscie turbo sobie praktycznie dowolne wstawić i krzesac moc dowolną praktycznie. Silnik jest poza turbina w takiej wersji 116 konnej przystosowany na moce okolo 180 koni. Czyli nie trzeba wymieniac pompowtryskow ani intercoolera a jedynie turbo najlepiej od osobowego golfa leona itp bo tam siedzialy garretta od wersji 130 lub 150 konnej. Na wieksze moce czyli 2xx to juz trzeba poza BIG turbo dac wiekszy IC oraz wydajniejsze pompowtryski ale moce po 250 koni nie stanowia problemu.
Bolaczka naszych SGA w tdi jest przeniesienie napedu czyli dwumas i półośki. Dwumas mozna zmienic na jednomas w sumie za niewielkie pieniadze i latac dowoli. Ja nawet testowalem ostatnio i na 5 i 6 biegu jechalem w sensie przyspieszalem od 1200 obrotów.
(15-03-2015, 12:00)axidix napisał(a): ale jakąś przekładnie kontową musi mieć bo nie da rady z poprzecznie położonego silnika przekazać napędu na tył jak tylko pod kątem prostym
Przystawka przykrecana do skrzyni w miejsce polosi podporowej umozliwia przekazanie napedu na tył.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
15-03-2015, 12:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-03-2015, 12:28 przez Sigma_74.)
bolączka
1. łańcuch - koszt wymiany kompletu w ASO 3200 zł co około 230 kkm kwestia stylu jazdy. Kłopotliwe bo trzeba silnik albo wywalic albo opuścić.
2. przewody podciśnieniowe w ASO- 400 zł
3. mało miejsca pod maską, powiedzmy brak miejsca.
jak gaz był po 2.5zł to ropa po 6 zł więc jakby nie liczyć zawsze na gazie taniej.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
że ma min 100 kkm w tyl
zobacz ile mają nalatane te roczniki w niemczech.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 12
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
15-03-2015, 12:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-03-2015, 12:48 przez Sigma_74.)
dlatego ja szukałem z 2.8V6 z rozciągniętym łancuchem - zbiłem prawie 12 tysiecy od ceny wyjciowej /wiem ile kosztował w AUSTRII znalazłem to ogłoszenie ale handlarz mnie uprzedził/ - wpakowałem 9 koła z gazem łącznie i cieszę się jazdą.
motor zdrowy, oleju nie bierze, łańcuch nowy, przewody nowe, sprzęgło nowe - leje i jeżdze i oczywiście olej zmieniam co 10 kkm, olej w HALDEXIE tez w ASO i jeżdze
zawsze 130 km/h na autostradzie i daje radę.
niebawem będe swój sprzedawał wiec jak zainteresowany to poszukaj wątka o miom Szariku i wszystkiego sie dowiesz co było robione.
Liczba postów: 14,561
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
ile ma nalatane to nikt nigdy nie wie na 100% i wydaje mi sie ze to nei ma znaczenia. Jelsi ktos ma auto i przelatane nawet 700 tys km ale wymienione juz dwa razy poloski, dwumas, lozyska w piastach i hamulce pewnie ze 10 razy to jak to sie ma do auta zapuszcoznego z tymi czesciami do wymiany ale przelotem prawdziwym 250 tys?? Gwarantuje ze jak sciagniesz glowice w takim aucie z przelotem 700 tys km to progu na cylindrach wielkiego nie uswiadczysz.
Tak nie ma tej podpory ale to chyba nie jest wielki problem dac ja do regenracji za 500 zl i sprawe miec zatatwioną przynajmniej na 200-300 tys km albo inawet na wieki. Dwumas tak w tych 130 i 150 jest najmocniejszy ale nei znacyz ze nie do zaorania. Ja w swoim 115 konny mielame taki dwumas i juz byl na wykonczeniu w serii a jazda agresywna po modach tylko usmierciła go na zawsze. Dwumas taki kosztuje okolo 2400 zl a jednomas i zero problemów na wieki koszruje 1250 zl.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.