Problem sharan-brak kierunków ,awaryjnych i centralnego

[rutra_83]

kolego marcyb muszę ci powiedzieć ze naprowadziłeś mnie na rozwiązanie problemu
Mianowicie rano jeszcze raz sprawdziłem te bezpieczniki były całe i usterka była dalej wiec dzisiaj po południu już miałem jechać do warsztatu ale przed wyjazdem jeszcze raz dokonalem ogledzin tej skrzynki z bezpiecznikami i Eureka.Kostka Która wychodzi ze skrzynki na bezpieczniki koło akumulatorów tam są 3 przewody 2 gróbe czerwone i jeden cieniutki czerwony.Ten cienki czerwony miał nienaturalne wybrzuszenie Na oslonce ale był cały, więc wziąłem go i zacząłem go giąć nagle osłonka przewodu pękla i wysypał sie z niej zielony pył to była szadz pozostałosc po przewodzie. Wiec do ręki lutownica naprzód- przewod zlutowany i co - Wszystko wróciło do normy!!
ale to połowa historii . Wsiadam do auta wszystko chodzi jak powinno Jazda próbna i nagle Wyswietla sie EPC czyli chyba tryb awaryjny obroty tylko do 2000 ob/min 50km/h i nic więcej.Gasze silnik EPC znika ale dodaje gazu I przypadłość wraca. Zaglądam znowu koło czarnej skrzynki koło aku ,bo mogłem tam cos rozłączyć ale nic poruszałem kablami i nic jade dalej nagle zaświeca mi sie choinka na zegarach wszystkie kontrolki olej esp abs oil itd.. no i STOP!!! Masakra .nie rozpisujac sie co miałem już w głowie biorę sie za pozostałe dwa grube przewody które też wychodza z tej skrzynki biorę nóż i tnę w zdłuż kable i to samo co w cienkim pył i szadz oczyściłem przewody z zieloneo nalotu i na szczęście zostało trochę przewodów w kablach więc WD40 do środka chwile poczekałem .Restart kompa przez odłączenie aku i jadę wszystko zgasło i narazie jest ok.Zobaczymy jak bedzie dalej ale na pewno musze Odciąć te przewody i zamontowac nowy pin tylko nie wiem czy dostane taki czy bedzie trzeba cudować ze starym.

[marcyb3]

czyli ten bezpiecznik odpowiada ze te wszystkie nie działające dodatki tylko ze u ciebie kable zgniły a nie spalił się bezpiecznik, u mnie jak się spalił to tak samo nie działy dodatki

[503173473]

Dopisuję się do tematu.
Miałem bardzo podobny problem: nie działały kierunki, centralny itd.
Wasze posty naprowadziły mnie na uszkodzenie.
Uszkodzony był ten cienki kabelek czerwony ( zasilający chyba moduł komfortu ) wychodzący z czarnej puszki przy akumulatorze. Jest on za fioletowym bezpiecznikiem. Na pierwszy rzut oka wyglądał ok, jednak jak go delikatnie zacząłem rozciągać to okazało się że jest w środku skorodowany i przerwany. Wystarczyło polutować, zaizolować i zaczęło działać.
Dzięki za pomoc.
Okazuje się że ten kabelek zasilający nie wytrzymuje próby czasu (moje auto jest z 2003r) i jest za cienki.

pozdrawiam
Wojtek

[PAMONIUSZ]

jakość kabli w naszych sga to jakaś masakra... to pierwszy samochod jaki mam i trzeba odwalac takie mecyje. sztukowalem juz wiązki drzwi, klapy... w polonezie było lepiej... o mercu nie wspomnę. jedyne problemy jakie. mialem. z elektryka to byl Jeep ale on był z 82 roku!

[kalamb]

Nie ma co narzekać właściciele tych aut od 2010 roku maja zdecydowanie gorzej

[marcyb3]

koledzy ale jak by się nic nie działo z instalacją w przelotkach to co byście robili, a tak to zawsze można się oderwać o rzeczywistości i troszkę pogrzebać przy autku.Ja osobiście bardzo lubię coś porobić przy aucie

[PAMONIUSZ]

kwestia, kto i jak czasowy... ja jestem w tzw ciągłej d u pie czasowej więc ew czas przy aucie wolę przeznaczyć na tzw. konieczności lub upgrade'y zamiast sztukować kabelki. Dla przykładu w tym czasie co sztukowalem chyba z kilkanascie kabli wypinajac całe wiązki moglbym zamontować kamerkę cofania ktora juz krzyczy z kartonika... ZAMONTUJ MNIE... CHCĘ WIDZIEĆ ŚWIAT A NIE KARTON... i jak takiej malutkiej kamerce wytłumaczyć że księgowy VW kable na montaż wybierał..

[kalamb]

Wytłumacz jej, ze łatanie elektryki może służyć jej bezpieczeństwu. Będzie Ci wdzięczna :-)

[BOSSMAN26]

Witam,
od kilku dni/paru tygodni mam podobny problem. A mianowicie:
Zaczęło się o zanikania prawego kierunkowskazu przy zamykaniu auta z pilota, dalej przy włączaniu kierunku, kolejno problem objawił się przy awaryjnych - PRAWY kierunek ZNIKŁ.
lewy również fiksuje, chwilami nie reaguje innym razem świeci światłem ciągłym(deska i światła). Po rozebraniu skrzynki z bezpiecznikami pod kierownicą znalazłem przekaźnik o oznaczeniu symbolu V23076-A3001-C132. Po włączeniu prawego kierunku słychać bardzo szybkie klikanie, przy włączonym lewym kierunku klika/stuka/hałasuje powoli=normalnie. Czy wymiana tego elementu pomoże ?
czy może jest to zły trop i nie ma z tym nic wspólnego i szukać przyczyny w braku masy w prawych kierunkach ??

[BOSSMAN26]

Odpowiadając na zadane przez siebie pytanie, te przekaźniki(bo jest ich dwa) to nie najlepszy trop. po wymianie usterka dalej występuję. Sprawdziłem również bezpieczniki w tej skrzynce przy aku. wymieniłem bezpieczniki na nowe i niestety również brak rezultatu. jedyny trop jaki mi pozostaje to wiązki przewodów na progu .... No chyba że ktoś ma lepszy pomysł ??