21-04-2014, 18:58
ja już mam na tyle dość auta swojego i mechanika który go teraz robi ze jezeliw tym tygodniu auto NIEPOJEDZIE jak jeździło przed zmianą bebechów w głowicy i nigdy nie wpadało w tryb awaryjny biore auto z siłą policji i może se do sadu gość isc odemnie niedostanie ani za zmiane turbiny ani za kupno zregenerowanej itp. itd. bo czuje ze to auto nadal niepojedzie bo on pewno cos popierdolił w pompowtryskach bo to było robione przed awarią turbiny a po zrobienu głowicy auto zrobiło poprawnie 10 km po 10 km wpadłow tryb awaryjny i to miedzy biegami przeładowywało ze była mega dziura wiec coś z tym robic a nie jak mu przywiozłem auto do demontażu sprzęgła z hasłem ze auto w tryb awaryjny to zucił hasło a pewnie wężyk spadł jakiś ;/