08-01-2014, 15:32
No to masz robotę i poranione ręce!
Ten dźwięk, takie "pykanie", słyszalne przy operowaniu gazem, szczególnie przy odpuszczaniu to dźwięk odpowietrznika komputera.
Mianowicie, wężyk zaczyna się przy rurze od intercoolera (jak staniesz przodem do silnika to po prawej stronie mniej więcej na wysokości akumulatora), następnie przechodzi przez ścianę grodziową w okolicy sprzęgła i idzie do góry, za licznik. Tam, z prawej strony na jest ECU. Wężyk ten jest podpięty do obudowy ECU. W środku, z drugiej strony obudowy jest drugi króciec, z którego wężykiem ok cztero-centymetrowym podłączony jest przetwornik ciśnieniowy umieszczony na płytce ECU. I to właśnie ta zaraza w środku pękła. Ponieważ obudowa ECU jest szczelna, znajduje się na niej zawór wyrównujący ciśnienie. I to on pyka.
Musisz wyjąć ECU, otworzyć go i wymienić wężyk. Ja u siebie odkręciłem całą podstawę, na której zamontowany jest ECU, dopiero na zewnątrz odkręciłem ECU od podstawy. Jest łatwiej bo są tam jakieś dziwne śruby.
Po jakimś czasie, jak wężyk bardziej się rozleci, zacznie Ci odcinać turbo, bo ECU będzie wariował.
Ten dźwięk, takie "pykanie", słyszalne przy operowaniu gazem, szczególnie przy odpuszczaniu to dźwięk odpowietrznika komputera.
Mianowicie, wężyk zaczyna się przy rurze od intercoolera (jak staniesz przodem do silnika to po prawej stronie mniej więcej na wysokości akumulatora), następnie przechodzi przez ścianę grodziową w okolicy sprzęgła i idzie do góry, za licznik. Tam, z prawej strony na jest ECU. Wężyk ten jest podpięty do obudowy ECU. W środku, z drugiej strony obudowy jest drugi króciec, z którego wężykiem ok cztero-centymetrowym podłączony jest przetwornik ciśnieniowy umieszczony na płytce ECU. I to właśnie ta zaraza w środku pękła. Ponieważ obudowa ECU jest szczelna, znajduje się na niej zawór wyrównujący ciśnienie. I to on pyka.
Musisz wyjąć ECU, otworzyć go i wymienić wężyk. Ja u siebie odkręciłem całą podstawę, na której zamontowany jest ECU, dopiero na zewnątrz odkręciłem ECU od podstawy. Jest łatwiej bo są tam jakieś dziwne śruby.
Po jakimś czasie, jak wężyk bardziej się rozleci, zacznie Ci odcinać turbo, bo ECU będzie wariował.
Seat Alhambra 1.9 TDI 110 KM 1998r - żyje dalej na Ukrainie (chyba)