ni rorzusznik zatryzmalo przy probie odpalenia. Ale sammowilem do żony ze chyab bedzie trzeba wykrecic swiece. Wykrecilem i wydmuchalem tyle ze tak jak mowie jak kots ma jeszcze sprawny uklad egr to wypadaloby to wyczyscic bo odpalisz i pusci oliwe z tej "pseldo chlodniczki" tfu wymiennika ciepla. Juz gadam jak inni. Mozesz tamnawet nalac odrobine ropy i zakrecic rozrusznikiem to wywali ten syf otworami swiec zarowych. Tyle ze pryska ostro do przodu. Odpalajac tak bez czyszczenia tego i bez odpiecia rury dolotowej laczacej IC z kolektorem dolotowy ( bo to uznaje za oczewiste) to mozna sobie podgiac korbe w motorze. Tak wiec rure dolotowa tez odczep i okrec by waliło gdzieś tez w bok. Ja tam nalalem do tej rury tez troche benzyny by wywalilo po przegazowaniu przez dmuchniecia turbiny caly syf z IC. Dopiero na koniec podpinasz wąż i mozna autem jechać. Gdzies to na forum pisalem chyba pare lat temu.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.