Wymiana amortyzatorów i sprężyn

[Hamamatsu]

(30-01-2011 12:18)Zwierzu napisał(a):  Nie łatwiej kupić dobry odrdzewiacz 30zł parę minut poczekać i kluczem pnełmatycznym odkręcić? Przynajmniej amorka nie popsujesz.

a kolego dojdziesz tam pneumatem??

[adi67]

No i poszło!
spręzyna używka - 60 PLN
(młodszy) brat - bezcenne!
1. Górna nakrętka: najpierw "Penetrus", potem Co[reklama]la (2 dni), mocny klucz oczkowy wygięty "21", mocny imbus "7-10" (do tego nasadowa "10" która zię ładnie zablokuje przy odkęcaniu) i puściło (i jeszcze trzeba było kilka razy psiknąć "Penetrusem")
2. Łącznik drążka: nakrętka "19" - oczywiście zaczęła się kręcić - ale jest możliwość "złapania" płaską "17-nastką"
3. Śruba w uchwycie amortyzatora: śruba na klucz "18" - (bez palnika nie dało rady) dopiero po rozgrzaniu do czerwoności usłyszeliśmy oczekiwany zgrzyt (po odkręceniu szybko schłodzić bo wszystko dokoła jest gorące)
Cała kolumna wyszła bez większych problemów
4. Nakrętka którą dokręcone jest łożysko na amortyzatorze. W naszym przypadku nie było już sprężyny (resztki pękniętej wycięte "kątówką") - tłok amortyzatora "na chama" przykręcony do imadła - w końcu puściła (a na tłoku ani ryski - twardy drań). Trzeba uważać na łożysko, bo kulki wylatają.
No i właściwie tutaj skończyły się kłopoty - reszta w odwrotnej kolejności i tony smaru
"I to by było na tyle" jak to powiedział Piotr Fronczewski w kreskówce "Oto Szadoki"

[Zwierzu]

(30-01-2011 23:29)Hamamatsu napisał(a):  

(30-01-2011 12:18)Zwierzu napisał(a):  Nie łatwiej kupić dobry odrdzewiacz 30zł parę minut poczekać i kluczem pnełmatycznym odkręcić? Przynajmniej amorka nie popsujesz.

a kolego dojdziesz tam pneumatem??

Gdybym tego nie robił to bym nie polecał
Najważniejsze że się koledze udało

[daneczek76]

Uważam że nie opłaca się używanej kupować nowa KYB kosztuje jak się dobrze poszuka 120 zł. na używce niewiadomo ile się pośmiga i jeszcze trzeba sprawdzić kod kolor na sprężynie bo możesz mieć od benzyny a nie od Diesel lub od innego zawieszenia.
Oczywiście jak sprężyny nowe czy amortyzatory wymieniamy parami bo wymiana jednej sztuki to taka rzeźba w g...

[Rakus]

Jestem w trakcie wymiany amortyzatorów na bilstein b4, poprzednio siedziały delphi i wytrzymały max 2,5 roku.
Moje pytanie dotyczy plastikowej osłony która była na delphi. nie wiem czy to było na wyposażeniu amortyzatora, czy to jest w mcpersonie? W bilsteinie jest tylko plastikowy kapselek i ta osłona jakby nie jest od tego (jakoś mi nie pasuje). Złożyłem bez tej osłony, ale czy słusznie?
       
Proszę o pomoc

[JaronG]

Właśnie się za to zabrałem. No i pierwszy problem z odkręceniem górnej śruby amortyzatora (cała od rdzy, a wejście na gwiazdkę ma okruszone ścianki). Odkręciłem za pomocą hydraulicznego ścisku, którym trzymałem za tłok amortyzatora. Kolejny problem z odkręceniem śruby w zwrotnicy, która trzyma amortyzator z dołu - urwał się łeb. Próbowałem z przyspawaniem do końcówki śruby nakrętki - nie pomogło. Dopiero przewiercenie i ponowne nagwintowanie. Z drugiej strony były identyczne problemy. Całość wymiany kosztowała mnie sporo nerwów i czasu (około 8 godzin). Dobrze, że jeszcze miałem dostęp do nieprzewidzianych narzędzi. A tak nawiasem mówiąc, chyba bym się drugi raz tego nie podjął, mimo iż wymiana zakończyła się sukcesem.

[raventes]

A tak na przyszłość - czyżby nikt z Was nie wiedział, że najlepszym odrdzewiaczem jest oryginalna coca-cola ?

[daneczek76]

Rakus jak się jeździ na B4. pewnie twardziej niż na poprzednikach.

[dominik123]

Witam.
Mam gwint i bede zmienial na seryjne sprezyny i amorki(przod)
Jak sie zabrac do tego,jakie niespodzianki mnie czekaja.
Pozdrawiam

[rodzynek]

Podstawowy problem dotyczy odkręcenia nakrętek amorów w górnym mocowaniu. Rdza to efekt dobrego dostępu wody. Za to dostęp pneumatem jest mocno ograniczony, o ile nie niemożliwy.