/
niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
|
niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
|
|
|
11-05-2013, 13:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2013 18:59 przez wesol.)
Post: #1
|
|||
|
|||
|
niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
Witam serdecznie
 Alhambra 2002 rok 115kM 4mation Od jakiegoś miesiąca z tylnego mostu odchodzą dziwne dziwki.. przypomina to jakby tarcie czy zgrzyt no cos w ten deseń ... Odgłos dochodzi z mostu przy mocniejszym ruszaniu poprzedzonym cofaniem ,bądź tez przy ruszaniu na skręconych kołach  Dziwna przypadłość ale moze ktoś z was sie spotkał ..... Odgłos mam wrażenie pojawia sie kiedy zapina tylny napęd wiec cos z nim nie tak .... co maja do tego skrecone koła przednie nie mam zielonego pojecia , cofanie tez ... moze ktoś ma jakąś wiedze ?? |
|||
|
Reklama
|
|||
|
|
11-05-2013, 18:12
Post: #2
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnum mości 4mation
Nie usłyszysz zapinania napędu i napęd jest dołączany dopiero jak przednie koła złapią uślizg. Tak na co dzień bez ingerencji trakcji auto ma tylko napęd na przód.
|
|||
|
11-05-2013, 19:00
Post: #3
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
Moze dyferncjal wydaje takie dzwieki. Wlasnie na skreconych kolach masz roznice obrotów miedzy lewa a prawa strona co skutkuje rozna prekdoscia obrotowa wiec moga tam satelity warczec na ułozyskowaniu.
|
|||
|
12-05-2013, 00:07
Post: #4
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
Viktor.
Masz złączone sprzęgło haldex na sztywno czyli nie rozłącza i dla tego masz te odgłosy. Wyjmij bezpiecznik nr 5 i bedziesz mógł jezdzic bez zgrzytu za nim sie rozwali cały haldex. Zobacz kiedy miałes wymieniany olej w haldex?? ma być co 30tys olej i co 60tys filtr.(jesli masz książkę serwisową) Ja miałem dokładnie to samo ,wymieniłem olej i filtr miałem tez trochę zapieczone tylne hamulce.na końcu zrobiłem mu test na ręcznym( auto do góry 4 koła w górze wbijasz pierwszy bieg i na wolnych obrotach zaciągasz powoli ręczny. Jesli auto gaśnie to chyba nic z tego nie bedzie a jak lekko go przydławi i koła staną tylne a przód sie kręci to jest światełko w tunelu że go uratujesz. Mi churgotał na osrych zakretach i prz gwałtownym dodawaniu gazu. Suma sumarum mi sie udało i wszystko w mojej Alhambrze ładnie śmigało. Tak wyglądała zanim zmieniła właściciela. Powodzenia http://www.youtube.com/watch?v=dteXuacgR...e=youtu.be |
|||
|
12-05-2013, 06:57
Post: #5
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
a nie czasem co 60 tys km wymiana oliwy??
|
|||
|
12-05-2013, 08:59
Post: #6
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
Elsawin podaje co 30.000tys
|
|||
|
12-05-2013, 11:34
Post: #7
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
Bo cos mi swita ze chyba w golfach 4 mot bylo ze co 60 tys km. Na forum tez cos pisalismy o wymianach tego oleju. Wydaje mi sie ze co 60 tys bo 30 tys to troszke za czesto bo to co wymiana oliwy w silniku.
|
|||
|
13-05-2013, 15:21
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
(12-05-2013 00:07)Bogos napisał(a): Viktor.tzn po wymianie oleju i filtra dziwne gruchotania u Ciebie mięły ?? jezeli tak no to jak najszybciej biore sie za wymienienie tego oleju i filrtra zanim stanie sie tam cos poważnego ...... dziwne odgłosy pojawiły sie jakes 1,5 miesica temu i nie są nagminne tylko raczej sporadyczne (własnie przy skreconych kołach i mocniejszym wcisnieciu gazu no i po cofaniu) Zacząć może od "testu" o którym pisałes (podwieszone auto) i upewnie sie ze to to samo ... mam nadziej ze "test" przejdzie dobrze i wymiana oliwy załagodzi sprawe na dobre .. |
|||
|
13-05-2013, 16:44
Post: #9
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
wątpie ze wymian aoliwy zalatwi sprawe. Nikle szanse na to.
|
|||
|
14-05-2013, 17:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-05-2013 18:02 przez Viktor.)
Post: #10
|
|||
|
|||
|
RE: niepokojacy dzwięk w tylnym moście 4motion
i chyba stał sie CUD...
w moście zero zgrzytów i puków a wszystkie odeszło po naprawie innej usterki heehe zanim to opisze to niech mi ktoś najpierw potwierdzi że przy tym napędzie ktory mam i o którym piszemy w tym temacie jest tak że tylna ośka w jakiś znikomych procentach jest na stałe zapieta z przodem tzn.(że nie jest w 100% wysprzęglona) tzn moze nawet nie zapieta ale ma jakiś tam ruch bezwładnościowy. I kiedy zawiesimy auto z tym napedem na podnośniku zapniemy pierwszy bieg to zaczną kręcić sie zdecydowanie mocno dwa koła przednie i lżej ale również bedą kręcić sie koła tylne... CZY TAK BYĆ POWINNO ???
|
|||
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
