03-09-2011, 15:35
Jeździłem przez miesiąc bez czujnika temperatury zewnętrznej, bo wypadł na autostradzie i potem czasu nie miałem, żeby szukać go po sklepach. Kupiłem na allegro i dałem miejscowemu mechanikowi, żeby go założył, bo kanał miałem w remoncie i nie miałem jak tego zrobić. Okazało się, że facet uciął oryginalną wtyczkę, bo zakupiony czujnik mu nie pasował i założył jakieś badziewie z innego auta. Na Climatroniku pokazywała się temperatura najpierw 20 stopni niższa od rzeczywistej, więc do tego zajrzałem. Kupiłem oryginalną wtyczkę, zamontowałem ją i dokupiłem czujnik wg numerów z Etki i pasuje. Zapalam auto, temperatura ok, ucieszyłem się, ruszam i po drodze temperatura rośnie.... Osiągnęła 61 stopni. Kupiłem jeszcze 2 czujniki, w tym jeden w Niemczech w serwisie VW wg VINu, więc na bank jest ok. Moje pytanie brzmi: Gdzie szukać usterki? Zły opór kabli?
VW Sharan '00 1.9 TDI AVG 110KM
VW Sharan '00 1.9 TDI PD ANU 90KM
VW Sharan '00 1.9 TDI PD ANU 90KM