Wskaźnik poziomu paliwa - Sygnalizacja rezerwy

[wesol]

nie no nie przesadzajmy. Tez nie szastam kasa ale te 500-600 zl na rope co wydaje to chyba nie majatek. Opony kupuje tylko nowe. Nie wymyslam sobie 18 calowych by pozniej plakac ze nie stac mnie na nowe. Mam auto to i na paliwo mnie musi stac tak jak na oplaty i inne sprawy.

[Czerwony]

Z tym prognozowanym przebiegiem na FISie to:

A) trzeba go mieć

B) w poprzednim samochodzie miałem i też nie używałem i w niektórych firmowych samochodach mam i nie używam - odzwyczaiłem się
Ta prognoza bardzo "skacze" i bardziej myli niż coś wskazuje. Proste wytłumaczenie: Prognoza przebiegu zależy od 2 parametrów:
1. średnie zużycie bieżące, które (każdy wie) może mieć bardzo duże wahania.
2. ilość pozostałego paliwa w tanku, który to parametr ma tym większy błąd pomiaru im mniej paliwa.
Przemnóżmy przez siebie dwa parametry o dużym błędzie i otrzymamy wróżbę z fusów.

[wesol]

dokladnie. Wskaznik paliwa mimo ze na vagu podaje w litrach to jest mocno omylny. Za bardzo bym mu nie ufał. Szkod aauta by smigac na oparach. Zawsze mozna sobie wlozyc w slonecznik albo gdzies w schowek ze 4 dychy albo 50 zl i odrazu smigac na stacje jak sie zapali rezerwa.
Temat wydaje mi sie conajmniej dziwny. Ja nie ma tez fisa ale pamietam ze u kuzyna w ali to strasznie mnie to denerwowalo jak sie upominal o zatankowanie. Juz bym zrozumial ze ktos chce zeby mu nie przypominac i zeby to nie informowalo i jak to wylaczyć ale tak to mysle ze jest okej.
Wszelie zmiany o iformowaniu to mysle ze wymagalyby zmian w oprogrmowaniu licznika kotre to raczej nikt nie zrobi bo to praktycznie zrobienie od nowa calego wsadu ewentualnei szukanie ktora linijka za co odpowiada i sprawdzanie po omacki ale i tak nie wiadomo na co zmienic.
W golfie mam fisa ale powiem szczerze ze nie widzialem jeszcze na nim rezerwy. Jedynie co to przypomina o niskiej temperaturze czy otwartych drzwiach/klapie tylnej itp.

[sarkrz]

(08-03-2013 17:59)raventes napisał(a):  Nie każdego stać na tankowanie pod korek. Zapewne nie wszyscy to lubią ( jeśli ktokolwiek lubi ), ale wielu z takich osób po prostu jest do tego zmuszonych.

znam gościa u którego jak zacznie świecić rezerwa to jedzie 8km na stację , wlewa za 20zł benzyny , wraca do domu i wkurwia się , że już mu miga.

a co do tankowania pod korek to jeżeli miesięcznie wyjeżdżasz pełny bak to co za różnica czy zatankujesz raz do pełna czy 4x100zł?
i tak nie zaoszczędzisz grosza.

[m-blue]

Przynajmniej u mnie nie chodzi o zaoszczędzenie, bo mieszkam w mieście i tanią stację mam akurat może z 2km od siebie, ale z racji, że pracuję 7-15 a później klepię swoje rzeczy to zawsze się śpieszę... po 15 mało czasu itp itd. Raz tankuję do pełna, raz za 100, nie ma to znaczenia większego. Co do rezerwy to czasami mam po prostu tak, że nie mam kiedy podjechać i zatankować, stąd jeżdźę na rezerwie i czasami prawie do oparów. Tak już mam i tyle z racji, że takie pokazywanie rezerwy nie jest normalne, bo w 90% jest inaczej i właśnie do tego się przyzwyczaiłem, stąd się zastanawiałem czy to się da zmienić.

Za 20zł to tankuję przeważnie jeśli jestem gdzieś na wiosce i nie ma porządnej stacji, to leję to co mają, zawsze biorę paragon w razie W i dolewam jak docieram gdzieś w cywilizowane okolice

[rafalk74]

m-blue zdziwil bys sie bo czasem na wiosce moze byc lepsza paciara jak w autoryzowanej stacji w wielkiej aglomeracji.

[m-blue]

możliwe, jeśli znasz stację

[wesol]

(11-03-2013 14:24)m-blue napisał(a):  Tak już mam i tyle z racji, że takie pokazywanie rezerwy nie jest normalne, bo w 90% jest inaczej i właśnie do tego się przyzwyczaiłem, stąd się zastanawiałem czy to się da zmienić.

Zmien sobie na licznik bez FIS'a to bedziesz mial upragnioną pomaranczowa kontrolke.

[marcyb3]

ja mam z fisem tylko z tym mniejszym i mam kontrolke która się zapala jak juz robi sie mało ON

[wesol]

tak tak. Ja tez mam w golfie tzw pół-fisa i kontrolka jest normalna i zapala sie jak jest mao paliwa. Tyle ze umnie ta kontrolka ostatni raz zapalila sie mniejwiecej w 2011 roku a w sharanie to widzialem jak go kupowałem. Niestety nie sprawdzam dzialania tego typu rzeczy.