30-03-2019, 18:14
dla potomnych :
ja zlokalizowałem swoja usterkę, najpierw wytypowałem winowajce a później zlokalizowałem, padła rura dolotu zaraz przy turbinie, niby proste ale dziury nie było kompletnie widać , pękła zaraz przy opasce z tąd bez obciążenia kompletnie nie widoczna, syczało jak tłoczyło , syczał dv tez przez z nią gdy upuszczał .
Nr 17 w załączniku
ja zlokalizowałem swoja usterkę, najpierw wytypowałem winowajce a później zlokalizowałem, padła rura dolotu zaraz przy turbinie, niby proste ale dziury nie było kompletnie widać , pękła zaraz przy opasce z tąd bez obciążenia kompletnie nie widoczna, syczało jak tłoczyło , syczał dv tez przez z nią gdy upuszczał .
Nr 17 w załączniku