Witam.
Z myciem przepływomierza bym uważał, bo przy tym silniku często po takim zabiegu jest gorzej niż przed, bo najzwyczajniej ulega uszkodzeniu. Z turbiną najgorzej nie wygląda, co najwyżej trochę z jej sterowaniem i temu bym się przyjrzał.
Pozdrawiam
Z myciem przepływomierza bym uważał, bo przy tym silniku często po takim zabiegu jest gorzej niż przed, bo najzwyczajniej ulega uszkodzeniu. Z turbiną najgorzej nie wygląda, co najwyżej trochę z jej sterowaniem i temu bym się przyjrzał.
Pozdrawiam