2.0TDI DPF - rodzaje/obsługa/usunięcie-wymiana

[andrew7800]

Nie rozumiesz oco chodzi. Nie kazdego kawalera trzeba poddawac kastracji. Wycinke dpfa to robisz jak masz go zagotowanego i nie da sie go przywrocic do zycia. Wtedy stajesz przed wyborem czy nowy dpf za 8 tys zl plus inne sprawy i zamykasz sie w 9 tys zl. Czy kastracja dpf za powiedzmy 1200 zl. Gdy auto warte jest 15-20 tys zl chyba wynik jest znany. Po co ktos wycinal dpf u ciebie to ja nie wiem ale napewno nie po to by sprzedac dpf za okolo 1000 zl ot tak sobie by pozbawic auto tego elementu skoro bylo to sprawne co nie?

W historii nic nie mozesz byc pewnym bo te historie mozna zmalowac dowolnie.

Dpf to zlo jak jezdzisz autem i nie wiesz co sie z nim dzieje. Poczytaj sobie na forum tourana o wypowiedziach Jacka z Lowicza ktory tak samo ja Robert Donaj z Gdanska zajmuje sie ta sama profesja. Wyjasnial wiele razy i Jacek i ja zreszta tez z czym sie to je ale skoro wolisz zostawac przy swoim toku rozumowania i gulasza to juz twoj wybor.

Jak zwykle Twój tok rozumowania. Zawsze uważałeś że nic nie rozumiem i nadal tak twierdzisz. Ok. Jesteś nie reformowalny. Przykro mi.

Co do DPF i historii w moim aucie jestem pewien na 100% Ponieważ rozmawiałem z poprzednia właścicielką auta i to wszystko potwierdziła. Ale historię według Ciebie zmalowałem. Przykro mi że tak myślisz.

Co do kastracji to masz rację że nie każde auto trzeba pozbawiać DPF-a dokładnie to rozumiem co napisałeś wyżej. Koszty wymiany itd. Wszystko to sprawdzałem jak bym chciał powrócić do dpf jakie koszty będą w moim aucie. Ale podobno ja nic nie rozumiem. Przykro mi.

A na koniec dodam że kolejny raz mieszasz ludzi z innego forum z błotem tutaj. Czy wspominając o koledze Gulasz z innego forum to inni go tutaj znają i wiedzą kim jest? Raczej nie wszyscy wiedzą lub znają tego kolegę a więc pozwól by ludzie sami mieli możliwość odpowiedniej oceny co do tego człowieka.

Nie muszę wchodzić na forum Tourana by wiedzieć na co zwracać uwagę co się dzieje lub jak to jest z tym autem. Mówiłeś kiedyś że kupiłem najgorsze auto jakie można było kupić jeśli chodzi o 2,0 tdi BRT z dpf. Jeżdżę już trzeci rok i żadnych awarii a twierdzę że to najbardziej udany pojazd jaki wyszedł do 2007 roku bo z tego roku jest moje auto. Nie jestem osobą co nic nie wie i nic nie umie jak zawsze twierdziłeś. Powiem tak ja nie będę czegoś umiał a zobaczę że Ty to robisz już to zrobię potem sam bez niczyjej pomocy. Myślę że wyraziłem się jasno.

Przepraszam za OT ale nie wszystko tutaj powinno być napisane ponieważ temat zasadniczy dotyczy DPF no ale musiałem odpowiedzieć Panu Moderatorowi.
Nie będę więcej pisał i zaśmiecał tutaj. Ja opisałem historię swego auta z życia.