08-04-2018, 21:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-04-2018, 22:12 przez mustang727.)
Panowie wywalilem dpf-01 dla pewności i wstawilem narazie w jego miejsce sama rure. Przy odpaleniu jak silnik zimny to troszeczke kopci na siwo dopuki sie troche nie rozgrzeje, jak sie rozgrzeje to nawet baczka nie pusci. Dpf nie zapchany wiec nie ma wplywu na osiagi auta.
Ale zmierzam do czegos innego, pewien mechanior podpowiedzial mi zeby sprawdzic czy nikt nie grzebal kiedys w mapie silnika bo moze jest lipny program i dladego ALA tak zlopie i slabo jedzie powyzej 120.
Dla pewnosci zmienilem kodowanie ecu z 00002(manual)na 00001(automat).
Odpalam i......troche sie zmartwilem bo zaczol na wolnych strasznie dymic na siwo jakby paliwa nie spalal calego. Zauwazylem tez, ze wkoncu obroty spadly do 860 a nie 904 jak na manualu. Pojechalem go przegonic na trasie. Oto co wyszlo: auto z dolu ciagnie troszke mulascie ale zdecydowanie poprawil sie górny zakres obrotow.
I wlasnie sie tak zastanawiam czy zaden helmut nie maczal paluchow w mapie, moze cos zmieniali ze wzgledu na tego dpfa dolozonego? bo nawet jak przejade 500km trase to obroty na jalowym stoja rowno 904rpm.
Co o tym sadzicie?
Ale zmierzam do czegos innego, pewien mechanior podpowiedzial mi zeby sprawdzic czy nikt nie grzebal kiedys w mapie silnika bo moze jest lipny program i dladego ALA tak zlopie i slabo jedzie powyzej 120.
Dla pewnosci zmienilem kodowanie ecu z 00002(manual)na 00001(automat).
Odpalam i......troche sie zmartwilem bo zaczol na wolnych strasznie dymic na siwo jakby paliwa nie spalal calego. Zauwazylem tez, ze wkoncu obroty spadly do 860 a nie 904 jak na manualu. Pojechalem go przegonic na trasie. Oto co wyszlo: auto z dolu ciagnie troszke mulascie ale zdecydowanie poprawil sie górny zakres obrotow.
I wlasnie sie tak zastanawiam czy zaden helmut nie maczal paluchow w mapie, moze cos zmieniali ze wzgledu na tego dpfa dolozonego? bo nawet jak przejade 500km trase to obroty na jalowym stoja rowno 904rpm.
Co o tym sadzicie?