Podgrzewacz " dymi ", ale nie działa.

[wesol]

Skoro masz Z-etke to biez sie za naprawe bo pewnie albo sitko albo swieczka albo zawalony piec lub elektronika.

Ja tam uwazam ze dogrzewacz nie ma az tak duzego wplywy na geometrie turbiny. Po pierwsze w dieslu nie ma czegos takiego jak ssanie. Nie dawkuje paliwa wiecej jak ma temperature ponizej 90 bo po pierwsze im wiecej paliwa tym wyzsze obroty nie jak w benie ze paliwo moze sie lac duzo a bez powietrza i co najwazniejsze paliwo nie musi odparowac w powietrzu czyli im cieplej w komorze tym latwiej odparowuje. Do tego wszystkiego to geo sie nie klinuje tylko od sadzy bo o ile spaliny ida przez lopatki geo tak pierscien i pazury sa po drugiej stronie gdzue spaliny tam zbytnio nie docieraja. Zreszta turbina w sga ASZ to nie garrett tylko kkk czyli turbo ktore nie cierpi na zapiekanie.
To ze tez nie wywala bledu to nie jest takie oczewiste bo zalezy tez jak kolega jezdzi i nie jest powiedziane ze problemu tam tez nie ma. Temperatura robocza w silniku spalinowym jest od 68 stopni a nie jak mysla wszyscy ze 90.

[raventes]

Zastanawiam się tylko nad kosztami takiej naprawy, czy aktualnie będę mógł sobie na nią pozwolić czy jednak poczekać i uruchomić dopiero na przyszłą zimę ( i tak odkładam to już kolejny raz... ).

[Bogos]

Swieca około 120
Sitko 40-60 zależy jakie masz i jakiej firmy chcesz.
Ew. naprawa kabelka +( chyba masz lutownice w domu) gratis.
Demontaż - montaż już wkład własny.
Chyba na te 150-200 zł jeszcze Cię stać.

[wesol]

Bogus pamietaj ze kolega nieco ma utodnione grzebanie w aucie. Nie wiem czy sam cokolwiec porobi. Najprosciej to wyslac piec do Janusza. Mysle ze nie zedrze z niego ostatnich talarow.

[raventes]

Bogos faktycznie gdyby to chodziło tylko o taką kwotę jak piszesz to mógłbym sobie na to pozwolić
wesol słusznie zauważyłeś, że nie jestem w stanie sam wykonać pracy przy aucie i muszę korzystać z usług mechanika.

Muszę skonsultować się najpierw z mechanikiem kiedy mógłby ewentualnie wyjąć piec, bo jeśli się okaże że termin będzie odległy to i naprawa o którą zapewne poproszę Janusza będzie teraz bezcelowa bo w końcu wiosna coraz bliżej i znowu się odciągnie do kolejnej zimy... Ale to już mój problem.

[Stefano]

A tam, jak się nie mylę po oznaczeniu WOS, to z Ostołęki zrób sobie wycieczkę do Sandomierza, a podjedzesz troszkę dalej i ci ogarnimy moment ten temat.