Jakie głośniki w drzwi Sharan 2005r

[grzeczny_52]

Witam.
Wczoraj to zobaczyłem i potwierdzilo moje plany umieszczenia kowadelka (20cm) w podobny sposób. Na focie widac nienaruszony schowek. W sumie wożę tam od czasu do czasu browarka... ale jestem w stanie zrezygnować z jego obecności na rzecz dorzucenia kilku litrów pojemności do obudowy.
Gdybyście odnieśli wrażenie, ze się wymądrzam, to uprzejmie wyjaśniam, ze mam wyksztalcenie elektroniczne na poziomie podstawowym - czyli technicznym
Oczywiście to nie znaczy, ze nie słucham porad takich ludzi jak Wy. Praktyczna znajomość rzeczy z waszej strony rozjasnia moje nieco zwapniale zwoje...

Konczylem szkole w 83, wiec to co bylo kiedys w porównaniu z obecnymi czasami, to... każdy widzi

[Osiah]

Pisząc o żywicy nie miałem na myśli tej samej wielkości co ten ten dedyk - bo dla mnie jest to pozbawione sensu. Robiłbym komore z frontem z mdf-u tak żeby wypełnić w całości i wyjść poza boczek.
Od watoliny napchanej do środka ścianki się nie rozciągną) cudów nie ma

[wesol]

Tak też czułem. Chyba ze jakiś wyrafinowany głośnik nie wymagający dużego litrazu zapodać. Ale to chyba i tak niewiele da.

[Osiah]

Można dać głośnik mały i niewymagający - są takie i nawet grają
np Excursion SX-8D4
gra od 6 litrów - i w takiej obudowie czuł by się zapewne nieźle.
Kwestia tylko wielkości samego głośnika w stosunku do kubatury samochodu, odległości od reszty systemu - dla mnie jest ciut za mały - ale z drugiej strony wolałbym taki niż wcale )

Można też pomyśleć o wsadzeniu dwóch maluchów pod przednie siedzenia.
Chyba tam się tyle miejsca wygospodaruje.
Albo takie maluchy

[wesol]

JLaudio fajne. 16stki? Jaka cena sztuki? Wiesz zastanawia mnie to że mam taki mały sub i chyba litrazowo tez nie ma za wiele. Wewnątrz jakiś mały głośnik ale jest to nierozbieralne. Gra to całkiem przyzwoicie nawet w aucie bo to od domowego zestawu pod 6 Ohm.

[Osiah]

16-stki 7 stówek/szt
ale łatwo jest je upchnąć w jakieś zakamary - można im wymodzić jakieś skrzynki w jakieś schowki albo właśnie pod fotel, coś w ten deseń

[kalamb]

Czołem Panowie :-)

Jeśli pozwolicie dodam swoje uwagi na temat. Zajmuje sie dzwiękiem i akustyką od dość dawna. Może nie mam zbyt wielkiego doswiadczenia w car audio (raczej systemy duze koncertowe) ale prawa fizyki są takimi samymi prawami i w samochodzie.
Po pierwsze nie ma możliwości aby system dwu-drożny LF (średnio/niskotonowy)+ HF(wysokotonowy) bez odcięcia woofera i "syczka" przefiltrowanego kondensatorem zagrał dobrze!!!. Wynika to wlasnie z fizyki. Głośnik średnio/niskotonowy nie przefiltrowany przyjmuje na siebie cały zakres pasma słyszalnego ( umownie zawiera sie w zakresie 20Hz-20kHz praktycznie bywa roznie i u kazdego jest troche inaczej).
Charakterystyki przenoszenia częstotliwości glośników o małych gabarytach membrany zawiera sie średnio pomiędzy 50Hz a 1.5 do 2.5kHz. Głośniki z wysokiej półki potrafią do 5kHz. Powyżej tych zakresow przetwarzanie przejmuje glosnik wysokotonowy.
Jesli woofer dostaje pelne pasmo a jego wydolność zamyka się w okolicy np. 2.5kHz powyżej tej granicy powstają zniekształcenia (nie chce się na razie rozpisywać). Generalizujac niekorzystnie wplywaja na "odbiór".
Idąc dalej głośnik wysokotonowy przejmuje przetwarzanie wyższego zakresu. W prostych systemach samochodowych (większość) "syczków" typu dynamicznego musi zostać przefiltrowany kondensatorem ( odcięte zostają w ten sposob częstotliwości poniżej jego możliwości pracy w celu uniknięcia jego uszkodzenia).
I to jest generalnie rolą kondensatora. Tylko przypadkowo pełni on role prostej bardzo zwrotnicy. Poniewaz każdą filtracja powoduje również jako efekt uboczny zniekształcenia fazowe i występuje kilka jeszcze innych zjawisk psychoakustycznych trudno oczekiwać precyzyjnie grającego i dobrze brzmiacego systemu. I wprowadzanie oddzielnych wzmacniaczy, subwooferow ( musza mieć koniecznie mozliwosc zmiany fazy inaczej efekt moze byc mizerny) i innych "gadgetow" częściowo mija sie z celem.
Wiekszość fabrycznych głośników jest dość dobrej jakości, dlatego można bez ich wymiany uzyskac dobre rezultaty stosujac niezbyt drogie zwrotnice dwudrożne. Mozna kupic gotowe, sa zestawy DIY do samodzielnego złożenia, można zlecic specjalistom zaprojektowanie takowej specjalnie do parametrow glośników.
I jeszcze jedno... Sporo glosniczkow wysokotonowych umieszczonych na podszybiu wykonana jest (kopułka) z folii aluminiowej co brzmi niezbyt dobrze. Lepszy znacznie efekt daja głośniki z jedwabną ( impregnowaną) kopułką. Dodając do tego proste wytłumienie gwarantuję rezultat niewątpliwie zauważalny bez zbędnego podnoszenia kosztów i ciśnienia ;-). Akustyka wnętrza samochodu to dość skomplikowane zagadnienie. Slyszalem kilka naprawdę świetnie grających systemów (8-12 tu glosników, zwrotnice projektowane, oddzielne wzmacniacze itd. ) Bang&Olufsen, Bosse w klasach S tyle ze ceny zaczynaja sie od 12.000 pln
Pozdrawiam
Ps. Dla dociekliwych i pasjonatów polecam http://www.monacor.pl/category/category/...odowe.html relatywnie dobry sprzęt za rozsądne pieniądze.

[saltech]

witam,
dodam od siebie tyle że słuchałem takich systemów jak B&O i podobne fabryczne i szału nie ma, a o stereo i scenie nie wspomnę,
oczywiście wracając do tematu drzwi to polecam dokładne tłumienie matami usztywnianie zamykanie otworów i stabilny montaż głośnika. sam mam sharana i zainstalowany system car audio więc coś tam mogę napisać, no i oczywiście zapraszam na odsłuchy zainteresowanych w Lublinie
w poprzednim aucie (galaxy) był system i został zdemontowany i założyłem jakieś tam boschmany dla nowego właściciela no i powiem Wam że byłem mocno zdziwiony jaka jest poprawa brzmienia w przygotowanych drzwiach.

w moim sharanie mam pod fotelami dwa wzmacniacze i procesor a w tylnym schowku wzmacniacz do suba i sterownik stacji multimedialnej. ogólnie sporo się mieści a nic nie zajmuje miejsca ( oprócz suba 10 cali


pozdrawiam Arek

[kalamb]

Arek sluchalem systemu na zamowienie Bose w BMW X5 (specjalistycznie tlumione) nie bylo sie do czego przyczepić. Nawet zrobilem pomiary RTA, FFT, Transfer itp. Z ciekawości. Co do bazy stereo nie bylo zastrzeżeń, co do planów wybacz ale to specyficxne srodowisko i pewnych tematow nie przeskoczysz ;-) Jesli to co slyszales było średnie to byc moze zostało kiepsko zainstalowane ;-) poniewaz zazwyczaj radosna tworczosc instalatorów bądź niechciejstwo przekraczają granice przyzwoitości ;-)
Aby uzyskac naprawde dobre rezultaty ( zblizone do audiofilskich) trzeba by specjalistycznie wytłumić cale auto, same drzwi nie wystarczą. Doraźnie wytłumienie drzwi powoduje zmniejszenie niekorzystnych rezonansów, bas "rozchodzi" sie dookolnie wiec wiele zrobic sie nie da. Zwazywszy, ze zazwyczaj subwoofery w car audio "odcinane" są dopiero na 160Hz (100 i 125Hz powoduje dudnienie zwlaszcza w takiej obudowie, bas jest twardy i malo selektywny czyt. kontrolowany) Procesor ze sporymi możliwościami dla systemu trójdroznego wysokiej klasy przetworników może poprawic sytuacje w kwestii odpowiedzi częstotliwościowej, zmniejszyc znieksztalcenia fazowe w punktach podziału, koherencje, zgodność fazy subwoofera ze wzgledu na odleglość itp. Ale bez wytlumienia calosci efekt końcowy będzie się plasował nadal w półce średniej. Jeszcze jedno ktos musialby miec wieloletnie doswiadczenie i sprzet pomiarowy aby ten procesor zaprogramowac wprowadzajac dane z pomiarow w Twoim sharanie. Wiekszość specjalistow montujacych car audio nie ma o tym pojecia. Chyba ze znasz (bądź masz taką wiedzę i robiłeś to sam) to chętnie z taką osobą pogawędzę :-)

[Osiah]

Nie wiem co Ty palisz, ale ja chyba tego nie chce….