Nie no chłopaki, tu nie chodziło o żadne zawracanie gitary. Po prostu oberwał mi sie ten czujnik i myślałem, że dopasuje z innego samochodu i tyle. Nie jest to rzecz niezbędna do działania samochodu, więc nie musze tego mieć. Z tym kupowaniem, to już sparzyłem sie na włączniku świateł, bo miało być tanio i dobrze, a wyszło jak zawsze
EDIT: kurde, teraz popatrzyłem w necie i nowy to śmieszne pieniądze, a jak pytałem w sklepie to mówił, że ok 70zł... Sorry, nie było tematu. A tą kostke idzie też dokupić? Bo u mnie same kable zostały
EDIT: kurde, teraz popatrzyłem w necie i nowy to śmieszne pieniądze, a jak pytałem w sklepie to mówił, że ok 70zł... Sorry, nie było tematu. A tą kostke idzie też dokupić? Bo u mnie same kable zostały