Mam taki problem z piecem że gdy jeżdżę po mieście i często auto gaszę a po krótkiej chwili odpalam. Zanim się rozgrzeje i już piec przestanie odpalać bywa że piec 5 razy się uruchamia. I właśnie podczas któregoś kolejnego odpalania pieca zaczyna mocno dymić. Nigdy nie dymi przy pierwszym porannym odpaleniu. Dymi ponieważ świeca nie osiąga wymaganej temperatury i wraz z pierwszą kroplą paliwa podaną przez pompkę z wydech wydmuchiwany jest dym (ropa odparowuje zamiast się spalać). Po mniej więcej pół minuty dymienia piec odpala i wtedy aż w kabinie huczy jak wypala zalane palenisko. Dzieje się to już drugą zimę i raczej jest normą, bo bywa i tak że nie zadymi.
01409 powtarzający się brak płomienia -to jedyny błąd jaki zczytuję
01409 powtarzający się brak płomienia -to jedyny błąd jaki zczytuję