Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA
DOGRZEWACZ pomocy - Eberspächer "Webasto" - Wersja do druku

+- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum)
+-- Dział: DZIAŁ TECHNICZNY (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Sharan Alhambra 1995-2009, Galaxy 1995-2005 (/forumdisplay.php?fid=13)
+---- Dział: Dogrzewanie (/forumdisplay.php?fid=67)
+---- Wątek: DOGRZEWACZ pomocy - Eberspächer "Webasto" (/showthread.php?tid=210)



DOGRZEWACZ pomocy - Eberspächer "Webasto" - sharanista - 16-05-2010 16:00

WITAM...
urządzenie dogrzewające zaczęło mi strasznie dymić..."siwy dym czołgowisko" Smile...odłączyłem bezpiecznik...jaka może być tego usterka ??

a poza tym chciałbym zapytać...jaki dokładnie posiadam model urządzenia...nie posiadam żadnego pilota, ani zegara do nastawy, zapewne jest automatyczne tylko do dogrzewania silnika...proszę o podanie numeru modelu...
POZDRAWIAM...


RE: dymi urządzenie dogrzewające - marecki_name - 16-05-2010 23:25

hmmm... numer modelu najlepiej sprawdzić na nim. Zegara ani pilota nie będzie bo jest to automat załącza się zależnie od temperatury na zewnątrz. Odnośnie dymienia to nie wiem co się może dziać powiem szczerze


RE: dymi urządzenie dogrzewające - Charles - 17-05-2010 09:52

Cześć Sharanista Smile
A czy myśmy już nie pisali na ten temat??
Na tym drugim forum już to chyba opisywałem.

Mam dokładnie to samo, ale narazie nie chce mi się za to zabierać. Poczekam aż będzie ciepło.

A przyczyny są takie. Według mnie to padła dodatkowa pompka od obiegu płynu chłodzącego, która jest pod podszybiek przed kierowcą. Padają w niej szczotki i poprostu przestaje działać. Trzeba wymienić szczotki i będzie hulać. Pasują od różnych wiertarek, tylko trzeba dopasować.
A co dalej?? Przez to że padła pompka to piecyk mógł się przegrzewać i pada Ci swieca żarowa w tym piecyku. I dalej schemat prosty. Zapalasz silnik i czujnik temperatury podaje, że powinien załączyć piecyk. Więc pompka pompuje do niego paliwko, ale świeca nie zapala. Ale parę kropel paliwka poleci i zbiera się w takiej walotolinie która jest w środku tłumiczka od piecyka. Kilka prób i tego paliwka jest już całkiem sporo. Za którymś razem świeca zaskoczy i wtedy cały żar idzie przez ten tłumiczek z watoliną nasączoną ropą i ona poprostu się wypala dymiąc niemiłosiernie. Efekt taki że stoisz na skrzyżowania, a autko ci się "pali" Wink A jakie widowisko dla ludzi. mnie to już raz chcieli gasić Wink

Także pompka na 90 procent, a padająca świeca na 99,99.

A VAG nie podaje Ci błędu chyba 1410?? Bo powinien podać i po 5 próbach odpalenia piecyka powinien zablokować sterownik. U mnie tak jest. I dopiero jak wykasujesz błędy to znowu zacznie działać.


A co do sterowania, to nie zawsze jest to automat. Niektóre wersje mają taki timer, że możesz sobie ustawić dokładnie godzinę odpalenia i na ile czasu ma się włączyć. Te wersje miały wyświetlacz z czterema przyciskami nad lusterkiem wstecznym.


RE: dymi urządzenie dogrzewające - marecki_name - 17-05-2010 10:03

Sharanista pewnie to zaraz będzie naprawiał i jakąś instrukcję zapoda Smile
A jeżeli chodzi o automat, to czytałem gdzieś że można to przerobić na taki przełącznik jak jest od gazu LPG w benzynie. I wtedy możesz mieć trzy pozycje działania, auto, manual i off Smile


RE: dymi urządzenie dogrzewające - Charles - 17-05-2010 15:43

(17-05-2010 10:03)marecki_name napisał(a):  Sharanista pewnie to zaraz będzie naprawiał i jakąś instrukcję zapoda Smile
A jeżeli chodzi o automat, to czytałem gdzieś że można to przerobić na taki przełącznik jak jest od gazu LPG w benzynie. I wtedy możesz mieć trzy pozycje działania, auto, manual i off Smile

A przerobić to i owszem można, ale nie jest to takie hop-siup!! Wink
Nie wystarczy tylko przełącznik. Musisz mieć sterowanie czasowe, bo inaczej będzie Ci działało cały czas jak zarejastruje temperaturę poniżej 10 stopni C, a wtedy nie wytrzyma tego akumulator. Poza tym musisz zrobić podłączenie do wcześniej wspomnianej pompki cieczy chłodzącej, żeby przy włączeniu piecyka też zaczęła działać, bo inaczej urządzenie Ci się przegrzeje i wyłączy. Do tego wszystkiego musisz jeszcze zrobić podłączenie do tylnej dmuchawy, bo przecież coś musi to ciepełko do samochodu wtłoczyć i rozprowadzić. Więc tak jak piszę to jest do zrobienia, ale trochę nakładu pracy potrzeba. A najwygodniej nie przełącznik tylko modół sterowany pilocikiem z zasięgiem kilkaset metrów. Wtedy włączasz w domu 10 minut przed wyjściem i jak przychodzisz do autka to już nagrzane Smile


RE: dymi urządzenie dogrzewające - marecki_name - 17-05-2010 15:48

Owszem musisz to robić jeżeli chcesz zrobić z tego typowe ogrzewanie Smile a jeżeli chcesz mieć tylko przełącznik żeby mieć nad tym kontrole w trakcie jazdy to nie Smile


RE: dymi urządzenie dogrzewające - sharanista - 17-05-2010 18:57

(17-05-2010 09:52)Charles napisał(a):  Cześć Sharanista Smile

WITAM serdecznie...widzę, że kolejny fachowiec zaszczycił to rozwijające się forum Wink...
tak masz rację poruszałem to zapytanie na innym forum... jak widzisz cytat mój mówi "kto pyta nie błądzi" to jeden z powodów Wink, drugi jak pisał marecki zbieram się małymi kroczkami, aby w końcu to naprawić własnymi siłami, a przy okazji wykonać część opisową z fotkami... także wybrałem to dzielnie rozwijające się forum Wink...
z tą pompką to przyznaje racje... słyszałem pod wycieraczką jakby coś "pyrkało" Wink i nie mogło wejść na obroty.. zapewne szlak trafił tę pompkę...
może ktoś wiedziałby jakie dobrać dokładnie szczotki, aby zakupić je przed demontażem...

zerknijcie na tę instrukcję, czy jest to któryś z tych modeli...gdzieś wyczytałem, że jest to model D3WD ??

co do przeróbki na system sterowania, to pomyślę jak bardziej pogłębię tajniki budowy Wink przy usuwaniu usterki która mnie teraz trapiWink...

a tak na marginesie... Tomek jestem...POZDRO


RE: dymi urządzenie dogrzewające - Charles - 19-05-2010 19:32

Cześć Tomek. Karol z tej strony.
Słuchaj. Nie ma sensu zgadywać jakie szczotki, bo cholera wie. Czasem się dzieje że fabryka włoży coś innego niż standardowo. Jak wyjmiesz pompkę, to poprostu wstaw w jej miejsce jakąś rurkę, która zamknie obieg i możesz śmiało jeździć. Przecież jak pompka i tak nie działa, to ciecz poprostu przez nią przepływa. Tylko weź pod uwagę, że ciecz jest gorąca, więc tylko metalowa rurka wchodzi w grę. Ja na szczęście załatwiłem sobie w gratisie drugą pompkę i w niej wymienię szczotki i poprostu podmienię...


RE: dymi urządzenie dogrzewające - niebieski91 - 21-05-2010 09:48

hej a ja Artur jestem

może nie na temat - ale mój dogrzewacz nawet nie pyrgnie - więc z chęcia poczekam na jakie fotostory - z tej walki
aha i dokopałem sie do takiego tematu na innym forum http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=29566 długi wątek ale nie powiem ciekawy - i widze że kumaty jest tam gość stefano w tych sprawach


WEBASTO (dogrzewacz) - orzelek143 - 21-05-2010 11:09

Witam kolegów.Moja przygoda z dogrzewaniem w sharaniku (2003r. 1,9tdi) zaczęła się od "pyrkania" elektrycznej pompy obiegowej chłodziwa na podszybiu.Na 164 tys.przebiegu poleciały szczotki (mówią ,że są do wymiany po ok. 200 tys.).Pompkę mozna naprawic nie wyciągając z auta.Demontujemy plastikową osłonę podszybia, odpinamy przewody elektryczne,wyciągamy pompkę z gumowych uchwytów i na wężach przekładamy za przewody paliwowe.Odginamy zabezpieczenia i wyciągamy szczotkotrzymacz.Sczoteczki 4,9x4,9x10 mm zabezpieczyłem cienkim drucikiem miedzianym przez otworki wywiercone w plastiku ( po odbezpieczeniu zakleiłem silikonem).Zmontowałem i pompeczka śmiga jak nowa.Podłączyłem vag-a,skasowałem błedy, piecyk wystartował 1x potem cisza.Vag próba wyjśc pompka paliwa stuka,wentylator chodzi,wyświetla błąd14091 chyba świeca żarowa.Trzeba demontowac piecyk.Ale to opiszę następnym razem.