22-01-2017, 22:48
Log zaczyna się od włączenia pieca palcem na włączonym silniku. Później zabawa przyciskiem.
Zrobiłbym logi na wyłączonym silniku , ale z wiadomych przyczyn to niemożliwe.
Piec nie wyrzuca błędów prócz na początku historii z autem - o zbyt słabym akumulatorze - przed jego wymiana.
Może i coś z tą pompką nie tak, w końcu po włączeniu a przed wyłączeniem się samoczynnym (te 2-3s.) cpykają przekaźniki nasłuchowo - przed kierowcą.
Dziwi mnie to, że raz na jakiś czas nagrzany wprawdzie piec da się przyciskiem uruchomić i o dziwo działa, czyli pompka też działa Może jednak się przywieszać, ale wywalałaby błąd...a tu nie ma nic, czysto.
Z tego co czytałem to ta pompka (jej awaria) miałaby sens - wnioskuję to z tego, że jak silnik działa - problemu nie ma.
Nie zawracam głowy, przejrzę organoleptycznie kabelki i przekaźniki i coś naskrobie. Tymczasem jeszcze raz dzięki.
Zrobiłbym logi na wyłączonym silniku , ale z wiadomych przyczyn to niemożliwe.
Piec nie wyrzuca błędów prócz na początku historii z autem - o zbyt słabym akumulatorze - przed jego wymiana.
Może i coś z tą pompką nie tak, w końcu po włączeniu a przed wyłączeniem się samoczynnym (te 2-3s.) cpykają przekaźniki nasłuchowo - przed kierowcą.
Dziwi mnie to, że raz na jakiś czas nagrzany wprawdzie piec da się przyciskiem uruchomić i o dziwo działa, czyli pompka też działa Może jednak się przywieszać, ale wywalałaby błąd...a tu nie ma nic, czysto.
Z tego co czytałem to ta pompka (jej awaria) miałaby sens - wnioskuję to z tego, że jak silnik działa - problemu nie ma.
Nie zawracam głowy, przejrzę organoleptycznie kabelki i przekaźniki i coś naskrobie. Tymczasem jeszcze raz dzięki.
150KM -> 150kW