Liczba postów: 1,041
Liczba wątków: 14
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
4
Spróbuj podjechać na szrot i zobacz na wyjętym ECU, jak wychodzić ma wtyczka. Ja też borykałem się z tym długo, ale na prawdę nie pamiętam jak to szło, bo już kilka lat minęło.
Seat Alhambra 1.9 TDI 110 KM 1998r - żyje dalej na Ukrainie (chyba)
Liczba postów: 1,178
Liczba wątków: 71
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
7
Mam od niedawna zbliżone objawy, ale po lekturze całego wątku przypuszczam, że to jednak coś innego niż u kolegi. Nie zakładam nowego wątku, bo i tak miałby taki sam tytuł
Po zgaszeniu samochodu, przez 2 minuty i 57 sekund słychać jakieś ciche "bzyczenie-mruczenie-szum". Jakby jakaś pompka, albo mały silniczek. Dźwięk jest czysty, regularny, bez stuków czy pisków – na ucho laika nie jest niepokojący. Słychać we wnętrzu i po podniesieniu maski. Wydobywa się chyba gdzieś z okolic za akumulatorem (patrząc od przodu). Niepokoi mnie, że "nie było, a jest". Zachodzą możliwości:
a) Coś działało, ale cicho, a teraz zaczęło działać głośniej. W takiej sytuacji byłby to chyba komunikat o usterce (zużyciu?) jakiegoś elementu?
b) Coś nie działało, a teraz zaczęło działać. Co? Dlaczego?
c) Głuchy byłem przez blisko 2 lata?
Jakieś pomysły?
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 30
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
5
(23-04-2014, 20:28)Czerwony napisał(a): Mam od niedawna zbliżone objawy, ale po lekturze całego wątku przypuszczam, że to jednak coś innego niż u kolegi. Nie zakładam nowego wątku, bo i tak miałby taki sam tytuł
Po zgaszeniu samochodu, przez 2 minuty i 57 sekund słychać jakieś ciche "bzyczenie-mruczenie-szum". Jakby jakaś pompka, albo mały silniczek. Dźwięk jest czysty, regularny, bez stuków czy pisków – na ucho laika nie jest niepokojący. Słychać we wnętrzu i po podniesieniu maski. Wydobywa się chyba gdzieś z okolic za akumulatorem (patrząc od przodu). Niepokoi mnie, że "nie było, a jest". Zachodzą możliwości:
a) Coś działało, ale cicho, a teraz zaczęło działać głośniej. W takiej sytuacji byłby to chyba komunikat o usterce (zużyciu?) jakiegoś elementu?
b) Coś nie działało, a teraz zaczęło działać. Co? Dlaczego?
c) Głuchy byłem przez blisko 2 lata?
Jakieś pomysły?
jak dla mnie to jest pompka elektryczna która się znajduje za zbiorniczkiem płynu chłodzącego , powinna chodzić po zgaszeniu auta żeby wychłodzić układ
Jestem Marcin z Jastrowia i mam VW Touran 1,9 TDI 105 KM z 2007 roku
GG 7631161
Skype jak coś na PW
Nie nienawidzę cwaniactwa
służę pomocą w diagnostyce grupy VAG
Liczba postów: 14,565
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
to na pewno nei ta pompka wody elektryczna?? Wszystko wskazuje ze to raczej ona. No chyba ze pompa absu ale ona by raczej dosc glosno hałasowała.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Liczba postów: 106
Liczba wątków: 13
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
Mam to samo 100% pompka elektryczna podnieś maske po zgaszeniu auta i przyłóż ręke do tej pompki poczujesz drgania.
VW SHARAN 1,9 TDI 115KM AUY 2003 r.
Liczba postów: 1,178
Liczba wątków: 71
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
7
No dobra, ale:
1. Jak się upewnić, że to jest to, anie tamto (podpowiadacie pompkę)?
2. Co dalej? Co z tego wynika?
- ignorować?
- wymieniać czym prędzej?
- ???
Liczba postów: 14,565
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
No po to jest by chodział.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
1
Kolego CZERWONY a masz świadomość posiadania w aucie dogrzewacza? Działa ci w zimie piec?
W tej dodatkowej pompce pewnie szczotka się przesunęła i zaczęła dotykać komutatora i nagle zaczęła działać.