16-04-2014, 20:51
(16-04-2014, 10:51)Arkadiusz napisał(a): A to i ja się podepnę pod temat.. Myślał ktoś o takim niskobudżetowym aucie jak Opel Frontera? Co prawda ciężko go nazwać terenowym ale coś w sobie ma. I ceny takiego rocznika np '94 nie stoją drogo niestety swego czasu jak się rozglądałem(za wersją LONG) to wszystko tak zajechane, że ledwo żył.
Witaj, wszystko zależy od budzetu. Jesli mały to przed lift, tam polecam albo 2.0/2.4 8V + LPG, lub z końca produkcji przed liftu 2.2 16V. Diesle tam marne byłe 2.3 tdi padaczka, a słynna 2.5tds verona motor to już wogóle kicha i bubel.
Jeśli po lifcie to standardowo 2.2 16V lub 3.0 V6 ( o tego trzeba trochę bardziej dbać.
Ogólnie dość ciekawe i tanie w eksploatacji auto.
Przez jakies 1,5 roku użytkowałem frotkę A 2.5 tds w zasadzie bezawaryjnie, ale jak wcześniej pisałem ten silnik to nędza....
Fajny też jest nissan terrano ale cięzko znaleźć egzemplarz z w miarę zdrową podłogą i ramą. Dobry motor 2,7 tdi...
Co do vitarki to nie mam pojęcia jak tam spisywały sie diesle, ale np motor 2.0 v6 jeśli zadbany odwdzięczał się przyjemnymi doznaniami