19-08-2015, 21:22
Witam
Odstawiłem sharana na tydzień. Do tego momentu praktycznie co dzień jeździł minimum 100km dziennie.
Wsiadam, odpalam i muszę kręcić ok 30s. Jak już odpalił nierówno to kopcił na biało.
Zaraz po tym wszystko działa, mocy dość, kiedy ciepły to odpala bez problemów.
W załącznikach zrzuty z trybu serwisowego i zwykłego.
Samochód ma ok 360tyś., rozrząd robiłem jakieś 50tyś. temu.
Pomiędzy pompą a filtrem założony jest zaworek zwrotny oraz przeźroczysty wężyk w którym widać, że paliwo przy uruchamianiu jest i powietrze się tam nie dostaje. Po tych problemach z odpalaniem przetarł się wężyk powrotu od wtrysków który wymieniłem.
Sharan ma u mnie ciężko, 40km dziennie po piaszczystej leśnej drodze z wystającymi korzeniami, ale dzielnie to znosi.
Czy po danych z vag-a coś widać? za co się zabrać?
Wszystkie naprawy robiłem do tej pory sam i prawdopodobnie tylko dlatego sharak tak dobrze się trzyma.
Jeśli ktoś wie o co chodzi to proszę o pomoc.
Pozdrawiam ze słonecznych Brus
Odstawiłem sharana na tydzień. Do tego momentu praktycznie co dzień jeździł minimum 100km dziennie.
Wsiadam, odpalam i muszę kręcić ok 30s. Jak już odpalił nierówno to kopcił na biało.
Zaraz po tym wszystko działa, mocy dość, kiedy ciepły to odpala bez problemów.
W załącznikach zrzuty z trybu serwisowego i zwykłego.
Samochód ma ok 360tyś., rozrząd robiłem jakieś 50tyś. temu.
Pomiędzy pompą a filtrem założony jest zaworek zwrotny oraz przeźroczysty wężyk w którym widać, że paliwo przy uruchamianiu jest i powietrze się tam nie dostaje. Po tych problemach z odpalaniem przetarł się wężyk powrotu od wtrysków który wymieniłem.
Sharan ma u mnie ciężko, 40km dziennie po piaszczystej leśnej drodze z wystającymi korzeniami, ale dzielnie to znosi.
Czy po danych z vag-a coś widać? za co się zabrać?
Wszystkie naprawy robiłem do tej pory sam i prawdopodobnie tylko dlatego sharak tak dobrze się trzyma.
Jeśli ktoś wie o co chodzi to proszę o pomoc.
Pozdrawiam ze słonecznych Brus